Zapalenie gardła, niska temperatura ciała, osłabienie

Doktorze, groprinosin, nie zapeszając dobrze sobie radzi, od poniedziałku krtań boli mniej, czasem drapie przełyk, aktualny obraz gardła:

[img]http://img600.imageshack.us/img600/9770/img00217201103181521.jpg[/img]

Ostry stan zapalny został wygaszony. Śluzówka jeszcze nie jest w dobrym stanie (ale to wymaga czasu) i ciągłego przyjmowania suplementów. Dobrze by było ssać tabl. Lymphomyosot (ale z nimi problem), może bardziej będzie dostępny Angin-Heel. Nie pić nic gazowanego, jeść ostrego. Grudki chłonne są jeszcze powiększone, ale już nie zmienione zapalnie.

Dziękuję :) dobrze wiedzieć że leczenie choć długotrwałe przynosi efekty. Lymphomyosot rzeczywiście niedostępny, zamówiłem więc Angin-Heel, dwa opakowania tak żeby starczyło na 4 tygodnie. Do tego selen+cynk, tabletki do ssania nawilżające, 2 łyżeczki oleju lnianego dziennie. Jestem w trakcie Groprinosiny.

1.Czy warto coś jeszcze 'dołożyć' ?
2. Zgodnie z ustaleniami po skończeniu Groprinosiny zacznę Luivac, czy zrobić przerwę czy od razu po skończeniu Groprinosiny?

Można od razu po zakończeniu Groprinosiny.

Doktorze zebrałem do kupy zdjęcia, moim okiem postępu brak, grudek chłonnych nie ubyło, przekrwienie nie ustępuje.
To z minusów. Cały czas biorę cynk+selen, piję olej lniany, glosal, omega3 w tabletkach, od niedawna spirulinę, oraz od 3 tygodni Cetalergin, ćwiczę przeponę.

I tak, ból krtani się zmniejszył zdecydowanie, jest więcej dni bez bólu niż na odwrót, czyżby Cetalergin? Czy jak przestanę brać to ból wróci???

Głos wraca do normy. Co prawda nadal zdarzają się sytuacje gdy się zatnę ale rzadziej.

Temperatura ciała od dwóch tygodni to na powrót 36,6C :)

Rzadko ale się zdarzają napady suchego kaszlu w nocy, wtedy tabletka przeciwkaszlowa i po problemie.

1 czerwca zaczynam drugą dawkę Luivac, czy kontynuować Cetalergin czy będą się 'gryźć' lub czy obniży skuteczność Luivac?

Przełyk czasem piecze, taki że jak się zaciągnę nosem to łaskocze w gardle.

Nos 1x dziennie traktuję Hypomer spray.

A poza tym samopoczucie super, duża aktywność fizyczna.



[img]http://img600.imageshack.us/img600/9770/img00217201103181521.jpg[/img]

19 marca 2011

[img]http://img692.imageshack.us/img692/9237/img00271201105091732.jpg[/img]

9 maja 2011

[img]http://img852.imageshack.us/img852/8196/img00285201105211905.jpg[/img]

21 maja 2011

Cetalergin należy kontynuować.

jak długo?

Można do 2 msc.

może głupie pytanie, ale co później?

PS. Co z grudkami chłonnymi?

Prawdopodobnie pozostaną.

Doktorze, od poniedziałku biorę drugą dawkę Luivac, od wtorku budzę się z tak wyglądającym gardłem.

[img]http://img69.imageshack.us/img69/1589/30633.jpg[/img]

Jest to sytuacja analogiczna dot ej sprzed dwóch miesięcy kiedy zaczynałem pierwsze opakowanie Luivac. Jak Doktor widzi przełyk jest bardzo spuchnięty, opuchlizna schodzi po około godzinie od przebudzenia, plus przekrwienie.

Do tego zapchany nos, zatokowy ból głowy i schodząca z zatok jasno brązowa wydzielina oraz wzmożony ból krtani.

Od razu sięgnąłem po pseudoefydrynę i dziś już mnie głowa nie boli, nos drożny, rano mniej do 'śćiągnięcia' z nosa, kolor bez zmian.

Poza tym suplementacja bez zmian, tj. CetAlergin do końca tygodnia, cynk+selen, magnes, neoglucan (choć nie wiem czy konieczny), olej lniany.

Skąd to zaostrzenie? czy to przez Luivac? już tak się cieszyłem że mniej boli....

Doktorze, załączam zdjęcia z dziś i wczoraj, sino że hej :/ i do tego przytkany po pływalni nos, który zwalczam euphorbium s - omyłkowo zamiast compositum, aerozol, ale jak czytałem w innym wątku też się nada.

[img]http://img809.imageshack.us/img809/5091/mmimg00387201106291942.jpg[/img]

[img]http://img804.imageshack.us/img804/2862/mmimg00389201106300640.jpg[/img]

PS. zdjęcia w lepszej rozdzielczości:
http://imageshack.us/photo/my-images/718/img00387201106291942.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/34/img00389201106300640.jpg/