Zapalenie prostaty?

napisał/a: cinek123432 2011-07-01 18:46
hmm bazetham, nolicin, biseptol 360. posiewu nie robilem , trzeba isc prywatnie chybam bo tak czekac 1 miesiac w kolejce, a lekarze i tak aby tylko splawic ;//
napisał/a: shift 2011-07-01 18:54
bezatham to nie na bakterie.
nolicin i biseptol mogłyby na część bakterii pomóc ale na część zdecydowanie nie.
posiew możesz zrobić na skierowanie spokojnie. Na to się nie czeka - tzn. czekasz tydzień na wyniki.
napisał/a: cinek123432 2011-07-01 20:10
i myslicie ze to bakteryjne zapalenia ? ale je mam dosc dlugo juz . i czy to w tym wieku normalne ? moze to jest na bazie psychiki , spowodowane tym ze nigdy nie moglem szubko sie wysikac
napisał/a: mariuszitb 2011-07-01 21:03
shift napisal(a):Nie masturbacja nie wpływa.
Ale leczysz się na niebakteryjne zapalenie gruczołu krokowego a pieczenie w cewce może wskazywać na jakiś patogen (masz ujście cewki bo ejakulacji czasem zaczerwienione?).
Moim zdaniem przy tak długotrwałych problemach powinieneś zrobić posiew nasienie aby się chociaż upewnić że to nie bakteria bo to co masz to leczenie objawowe.


Po ejakulacji mam zaczerwienienie czasem wokół ujścia cewki. I to wtedy bardzo piecze. Po ejakulacji czuję silniejszy ból w ujściu cewki przy wzwodzie. Co to znaczy posiew ? Robiłem podstawowe badanie moczu. Nic nie wykazało. Czyli posiew nasienia to jest inna sprawa niż badanie zwykłe moczu ? Nie robiłem jeszcze takiego badania. Gdzie mogę się zwrócić o takie badanie ? Lekarz urolog prywatny nie zlecił żadnych badań, posiewów. Czy zmienić lekarza ?
napisał/a: nif 2011-07-01 23:04
Najprościej Ci napiszę Mariusz.
Kupujesz z apteki specjalny pojemnik na nasienie albo jak nie mają to jałowy pojemnik na mocz.
Po skończonej antybiotykoterapii , im więcej dni bez antybiotyku to lepiej, po przerwie od sexu czy też masturbacji oddajesz do kubka nasienie. POTRZEBNA jest jednak odpowiednia nazwijmy to higiena.
Najłatwiej:
a) myjesz-kąpiesz się pod prysznicem, dokładnie wcześniej myjesz dłonie, bardzo bardzo dokładnie myjesz członka, wycierasz go wcześniej uprasowanym ręcznikiem, oddajesz nasienie w taki sposób aby nie dotknąć dłonią czy też czymś innym czubka penisa.
b) celujesz do kubka, zamykasz, szybko do laboratorium
c) badanie posiewu nasienia w zależności od labo kosztuje 30, 40 złotych lub więcej.
d) czekasz tydzień na wyniki.
napisał/a: shift 2011-07-01 23:14
Tak posiew nasienia to inne badanie niż badanie moczu.
Przy takich objawach jak opisujesz jeśli lekarz nie zlecił tego badania tylko badał ci mocz to odpowiedź co do zmiany lekarza: TAK
Skierowanie na posiew nasienia może dać rodzinny albo urolog albo prywatnie.

Resztę napisał nif.
napisał/a: mariuszitb 2011-07-01 23:55
Dodam, że po sytuacji stresowej czuję ból w kroczu i okolicy odbytu.
napisał/a: augustyn888 2011-07-02 09:54
mariuszitb napisal(a):Ja mam na imię Mariusz, jestem z wieku Marcina. Też dolega mi zapalenie gruczołu krokowego. Miałem uraz w wieku 9 lat, tj. upadłem na twarz. Do dziś mam skrzywioną przegrodę nosową. Po 9 roku życia stopniowo zacząłem odczuwać trudności z oddychaniem przez nos. Do tego doszło zapalenie ucha środkowego i ropa w gardle, nieprzyjemny zapach z ust.
Dlatego piszę o urazie, ponieważ gdzieś po tym zdarzeniu jak pamiętam odczuwałem pieczenie przy sikaniu. To było tylko pieczenie. Zaniepokoiło mnie to ale przestałem się tym zaraz przejmować. No więc stopniowo w wieku 11 lat zacząłem czuć ból główki penisa, w ujściu cewki moczowej przy wzwodzie. Zaczął pojawiać się stres w codziennym życiu w szkole, na podwórku z kolegami. Odczuwałem bardzo nieprzyjemny dyskomfort przyrodzenia. Zacząłem w wieku 13 lat mieć problemy z utrzymaniem równowagi. Pojawiły się poranne bóle w podbrzuszu, napięte mięśnie podbrzusza. Stres całyczas temu towarzyszący.

Rok temu zgłosiłem się pierwszy raz do lekarza. Zrobił badanie per rectum, po tym poczułem silne pieczenie w całym przewodzie cewki moczowej. Dostałem Tadenan 50. Lek pomagał, spięte mięśnie rozluźniły się, sikanie przestawało stopniowo piec, różne bóle prącia przechodziły, główka penisa przy wzwodzie zrobiła się miękka w dotyku, bez puchnięcia (jak to wcześniej było).
Następnie lekarz zamienił lek na Prostamol Uno. Nie wydaje mi się teraz to pomagać. Nie czuję takiej poprawy jak przy Tadenanie.

Zgłosiłem się do innego lekarza, przepisał mi Symlosin SR. Pomagało wyraźnie, ale zauważyłem ogólny spadek ciśnienia, wystraszyłem się i przestałem to stosować.

12 lipca tego roku mam zabieg - septoplastykę przegrody nosowej. Taka myśl przychodzi mi do głowy że skrzywiona przegroda była dla mnie wielką przeszkodą. Kiedy ciężko mi się oddychało przez nos w różnych sytuacjach, pewnie mnie to stresowało w szkole.


Należy podkreślić że dolegliwości zaczęły się pojawiać wraz z okresem dojrzewania. W tym samym czasie zacząłem się masturbować. Biję się też z myślą czy to masturbacja mogła przyczynić się do tych objawów ?

Pozdrawiam.



Prostamol Uno nie pomógł Ci,ponieważ to nie jest lek,lecz raczej suplement, w chorobach gruczołu krokowego.Na ten temat już się rozpisywałem,i każdemu kto choruje na łagodny przerost gruczołu krokowego,proponuję by leczył się profesjonalnie lekami dostępnymi na receptę.Dlaczego?Bo ja już popełniłem ten błąd próbując leczyć się tym suplementem,i źle na tym wyszedłem.
Leki na receptę nie są zbyt tanie,ale jest wiele tanich zamienników o które można poprosić,a przerost gruczołu krokowego jest chorobą przewlekłą i należy się recepta XP.Prostamol to nie potrzebna strata kasy.
Pozdrawiam.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-07-02 10:44
Zibi już na ten temat rozmawialiśmy, podałem np. ten link:

http://www.omega.win.pl/palma_sabatowa.htm

Na łagodny przerost prostaty urolodzy właśnie przepisują wspomniany prostamol uno, gdyż jest skuteczny i nie ma działań ubocznych i nie jest suplementem diety tylko akurat lekiem (a jak wiesz aby zarejestrować coś jako lek musi przejść pozytywnie testy kliniczne, a brak skuteczności jest działaniem nieporządnym takim że urząd rejestracji leków go nie zarejestruje).

Ja wiem że Ty lubisz podawać zawsze własny przykłada, ale to że Tobie lek ten nie pomógł nie oznacza że nie pomoże innemu, nie ma leku na świecie który działa na 100% populacji.

Tutaj badania, nad samym prostamolem uno:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21304222

Wniosek: Long-term treatment with 320 mg ethanolic extract of Serenoa repens proved to be efficient in reducing urinary obstruction, improving symptomatology and QoL of BPH patients. It also had a positive effect on sexual function, demonstrated by the statistically significant increase in the IIEF.


Inne:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21656602
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20098586
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19262550

A to, że suplementy diety również są skuteczne przy problemach prostaty również nie ulega wątpliwości np.:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21468543

Musimy pamiętać, że każdy z nas jest inny, inna jest przyczyna problemu, w przypadku prostaty ciągle mało wiemy dlatego tak trudno ją się leczy.
napisał/a: nif 2011-07-02 11:36
Nie sądzicie, że tu leczenie winno iść na zapalenie stercza a nie na BPH?
Są powiązania między tymi stanami chorobowymi, ale chyba prostujący opisuje zapalenie stercza.
napisał/a: shift 2011-07-02 11:48
A ja myślę że jak zwykle zanim się zacznie leczyć warto wiedzieć co się leczy. A do tego potrzebne są podstawowe badania i diagnostyka. Szczególnie przy tak przewlekłym problemie.

Jeśli problemem jest bakteria to leczenie samych objawów prostamolem czy innymi lekami jest bez sensu. Co nie znaczy że nie należy ich brać jeśli nastąpił już przerost gruczołu.
napisał/a: augustyn888 2011-07-02 13:12
UNREAD_POSTprzez djfafa sobota, 2 lipca 2011, 10:44
Zibi już na ten temat rozmawialiśmy, podałem np. ten link:


Doskonale pamiętam naszą polemikę i to że wówczas nie znaleźliśmy wspólnego consensusu.Ja to piszę oczywiście ze swojego doświadczenia z leczeniem łagodnego przerostu gruczołu krokowego.Propozycja moja nie oznacza zaakceptowania takiego leczenia,jakie ja polecam,każdy może interpretować swobodnie mój komentarza.Piszesz że na każdego lek oddziałuje inaczej.I tu się zgadzam.Ale reklamujący nie podaje tego,że nie na każdego zadziała ten preparat skutecznie,ogłaszając hucznie że Prostamol i już sprawa jest załatwiona.Stąd moje sugestie co do tego jak piszesz "leku",którego raczej nie można nawet przyrównać do leków przepisywanych na receptę,zarówno swoim składem jak i skutecznością.Na rynku pojawiło się wiele takich leków produkowanych przez firmy farmaceutyczne,które są sprzedawane bez recepty,i które jeżeli nie pomogą, to na pewno nie zaszkodzą swoim działaniem.Natomiast kosztują krocie,łudząc kupujących wspaniałą reklamą,o swoich skutecznych właściwościach.Prostamol nie jest tu jakimś wyjątkiem.
Oczywiście jako suplementację do leczenia podstawowego można takie leki włączyć,ponieważ i ja miałem przepisywane chociaż akurat nie Prostamol ale o wiele tańsze,ale wyłącznie jako dodatek do leków syntetycznych,jeśli tak można to określić.
By nie być gołosłownym podaje inną informacje z portalu:
zapalenie-prostaty.mapazdrowia.info/tag/prostamol-uno-ulotka/ - Kopia

Prostamol Uno to lek, który spokojnie mogą przyjmować mężczyźni mający jakiekolwiek problemy bądź to z potencją bądź z innymi dolegliwościami związanymi z prostatą. Działa delikatnie, a więc jest całkowicie bezpieczny i nie wymaga przepisu od lekarza. W ostatnim czasie pojawiły się jednak bardzo sprzeczne opinie, co do stosowania wspomnianego preparatu. Okazuje się bowiem, że nie wszyscy tak do końca go sobie chwalą. Niektórzy wręcz odradzają jego stosowanie. Fakt faktem, jednak, że mając podejrzenia co do własnego zdrowia zawsze należy udać się do lekarza. Nie inaczej jest w przypadku prostaty. Z przerostem prostaty nie ma żartów.
Prostamol Uno opinie i cena

A przecież wystarczy tylko udanie się do urologa i poddanie nieskomplikowanemu badaniu. Niestety większość mężczyzn lekceważy takie zalecenia i woli leczyć się na własną rękę. Przyznać w tym momencie trzeba, że zamiast sobie pomóc, szkodzą jeszcze bardziej. Oczywiście wcale tak nie musi być w przypadku Prostamol Uno, ale wiele podobnych preparatów lekkomyślnie używanych w dłuższym stosowaniu, wywołują różne niepożądane skutki. Zdecydowanie także przyczyniają się do rozwoju choroby.

Mężczyźni jednak ulegają wpływowi reklamy i chętnie sięgają po tego typu środki. Nie wiedzą, że w ten sposób mogą sprawić sobie więcej złego niż dobrego. Przyznać też trzeba, że niektórzy panowie chwalą sobie Prostamol Uno, jako ten który pozwolił im złagodzić objawy choroby oraz polepszył ich życie seksualne. Nie ma jednak co ryzykować i samodzielnie podejmować takich decyzji. O wiele rozsądniej jest udać się do specjalisty i skonsultować z nim decyzje o przyjmowanych lekach. Bo być może to, co pomaga innym, nam może poważnie zaszkodzić. A przecież gra toczy się o wysoką stawkę – o zdrowie.

Pozdrawiam.