Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Brak szczęścia w związku

napisał/a: e-Lena 2014-06-09 21:27
lyli20 napisal(a):co masz na mysli?

To, że drążysz temat, że z góry WIESZ, co powie Twoja dziewczyna, że choć ona twierdzi, że nie jest szczęśliwa TY WIESZ, że tylko jej się tak wydaje, bo przecież TY WIESZ, że ona Cię kocha. Nie bierzesz pod uwagę rozstania, bo TY sobie tego nie wyobrażasz. TY nie mógłbyś przestać o niej myśleć i TY byś sobie z tym nie radził. Chcesz, żeby z TOBĄ była, bo dzięki niej TY jesteś szczęśliwy. I wygląda na to, że zastanawiasz się nad jej problemami tylko dlatego, że TY czujesz się przez to nieswojo. Na początku napisałeś też, że chcesz szybko rozwiązać ten problem. Co oznacza, że TY chcesz, żeby wszystko było pod TWOJĄ kontrolą.
To właśnie miałam na myśli. To TWÓJ związek. Nie WASZ.

Dziewczyna jest tak samo niedojrzała jak Ty Więc może jednak te 3 lata różnicy nie są taką przepaścią jak na początku założyliśmy
napisał/a: 1121 2014-06-09 21:31
Niezły czat (nie myślić z czadem).

e-Lena napisal(a):Dziewczyna jest tak samo niedojrzała jak Ty Więc może jednak te 3 lata różnicy nie są taką przepaścią jak na początku założyliśmy
Sprzeciw. Wymień wszystkie symptomy zawarte w toku dyskusji, które potwierdzają Twoją teorię ?
napisał/a: mnich-k 2014-06-09 21:31
Nie lubię stać po stronie facetów, ale jak dla mnie 112 ma rację. Laska prędzej czy później Cię zostawi, niestety.
napisał/a: e-Lena 2014-06-09 21:33
112 napisal(a):Sprzeciw. Wymień wszystkie symptomy zawarte w toku dyskusji, które potwierdzają Twoją teorię ?

O, to np:
napisal(a):powiedziała "czegoś mi brakuje, sama nie wiem czego choć powinnam być szczęśliwa bo mam kochającego chłopaka którego nie chciała bym stracić..... "ja chyba nie potrafię tego docenić, nie chciała bym abyś odszedł, choć może wtedy była by to dla mnie nauczka"... "kocham Cie i bardzo chce aby bylo dobrze"..... Właśnie to słyszę od Niej...
napisał/a: errr 2014-06-09 21:37
lyli20 napisal(a):powiedziała "czegoś mi brakuje, sama nie wiem czego choć powinnam być szczęśliwa bo mam kochającego chłopaka którego nie chciała bym stracić..... "ja chyba nie potrafię tego docenić, nie chciała bym abyś odszedł, choć może wtedy była by to dla mnie nauczka"... "kocham Cie i bardzo chce aby bylo dobrze"..... Właśnie to słyszę od Niej...
podsumujmy:
- Twoja dziewczyna uważa, że w Waszym związku dzieje się źle dlatego, że ona nie czuje się szczęśliwa
- ona czuje się nieszczęśliwa ponieważ... czuje się nieszczęśliwa
- Ty chcesz sprawić aby ona poczuła się szczęśliwa = w Waszym związku działo się dobrze
Wiesz co mogę Ci doradzić?
spraw, aby ona była szczęśliwa.


Oczywiście nie jesteś w stanie tego zrobić bo nie wiesz co sprawia, że ona czuje się źle.
Masz kasę, zaciąg ją do psychologa a jak nie będzie chciała ść to jej powiedz, że nie jesteś je**ą wróżką, nie siedzisz w jej głowie i nie możesz sprawić by była szczęśliwa dopóki nie powie Ci co sprawia, że taka nie jest.
Jak Ci znowu będzie truć że
napisal(a):bardzo Ona chce aby było dobrze między Nami...

to jej powiedz, że samo się nie zrobi, że nadszedł już czas, by zakasała rękawy i zaczęła sprawiać, by było dobrze;)


lyli20, to Twoje życie. Sam musisz zadecydować jak tą sytuację rozwiązać ale naprawdę... nie daj sobie wmówić, że to Ty masz sprawiać by ona poczuła się szczęśliwa. Wy macie to zrobić. Sam to Ty sobie możesz...
napisał/a: 1121 2014-06-09 21:39
No i czego to dowodzi, bo na pewno nie tego, że jest niedojrzała. Zwyczajnie wydaje się, że wszystko gra, ale brakuje tego nienazwanego CZEGOŚ co jest iskrą związku. Aż nie mogę uwierzyć, że muszę to tłumaczyć.
Ma dziewczyna trochę ogłady i próbuje zakończyć ten związek w nieco zawoalowany sposób, czego autor nie dostrzega. Czy ktoś widział kiedyś kobietę, która mówi wprost ?
Dla przypomnienia przećwiczyłem ten rodzaj kończenia związku w zeszłym roku. Zainteresowanych odsyłam do źródła.
napisał/a: e-Lena 2014-06-09 21:54
112 uwierz mi, dojrzała kobieta nie mówi facetowi "nie chcę być z tobą, ale nie chcę żebyś odszedł" i nie dewaluuje swojej osoby przywołując mętną wizję kary po ewentualnym odejściu ("ja chyba nie potrafię tego docenić, nie chciałabym abyś odszedł, choć może wtedy była by to dla mnie nauczka"). W takiej sytuacji raczej unikałaby faceta, żeby sam sobie odszedł i umywałaby łapki, żeby nie brać na siebie odpowiedzialności za rozpad "związku".

Jeżeli dziewczyna nie czuje się szczęśliwa z autorem wątku, ale bawi się jego emocjami dając nadzieję i zachęcając do walki o jej "szczęście" (którego, swoją drogą, nie potrafi zdefiniować) oraz - jak napisał sam autor - " robi wszystko aby być z nim w kontakcie ", to raczej nie świadczy to dobrze o poziomie jej dojrzałości.
napisał/a: 1121 2014-06-09 22:07
napisal(a):112 uwierz mi
Przepraszam, ale
Budka napisal(a):Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam.

Moim zdaniem ta kobieta zdaje sobie sprawę, że autor wątku jest dla niej wartościowym facetem i jeszcze nie potrafi się pogodzić z faktem, że niestety ale TO NIE TO mimo że tego brakującego CZEGOŚ nie potrafi nazwać i zwyczajnie nie wiadomo, co to jest.

EOT.
napisał/a: errr 2014-06-09 22:11
112 napisal(a):Moim zdaniem ta kobieta zdaje sobie sprawę, że autor wątku jest dla niej wartościowym facetem i jeszcze nie potrafi się pogodzić z faktem, że niestety ale TO NIE TO mimo że tego brakującego CZEGOŚ nie potrafi nazwać i zwyczajnie nie wiadomo, co to jest.
i ja tak myślę
napisał/a: lyli20 2014-06-09 23:18
errr chyba najbardziej mnie skierowałeś...Rozmawiałem z Nią i postawiłem jej jasny warunek - albo chcesz byc ze mna i starasz sie ogarnac i w koncu uwierzyc albo konczymy to... Postanowila sprobowac to naprawic, udzielilem kilka rad na tym co mozna zrobic... Zobacze czy Ona na prawde sie stara i czy chce tego, jesli nie to decyzja bedzie szybka i skuteczna...
napisał/a: errr 2014-06-10 09:32
lyli20 napisal(a): udzielilem kilka rad na tym co mozna zrobic...
co jej powiedziałeś?

Pamiętaj, że oboje macie się starać. Jeśli ona faktycznie zacznie coś robić to nie stój jak kołek tylko jej pomóż ;)
napisał/a: lyli20 2014-06-10 15:36
właśnie to, że ma się starać, bo jeśli tak nie będzie to ja sam sobie odpuszczę zamiast słuchać ciągłego narzekania... Powinno pomóc, mała różnica jest ale spokojnie, to dopiero pierwszy dzień :)