były mojej dziewczyny. kłamstwa

napisał/a: errr 2014-07-08 13:08
bo Ty chcesz być z nią
bo Tobie ten kontakt przeszkadza

jak sam widzisz rozmowy z byłym są dla niej ważniejsze od Ciebie, ważniejsze od złożonej obietnicy. Nie ma się nad czym zastanawiać.
napisał/a: Valkiria_ 2014-07-08 13:13
Przypuszczalnie laska nie chce tracic z garsci jednego zanim nie ucapi drugiego... zadna wielka filozofia.
napisał/a: dr preszer 2014-07-08 13:23
Ktoś musi ją pocieszać po tym jak były znowu będzie z niej robił szmatę :). Głupia nie jest ;D
napisał/a: Annie 2014-07-08 16:15
Ech ludzie...

No co ona takiego zrobiła? Zapytała byłego, czemu się o nią wypytuje... Co dalej wynikło z tej rozmowy? Autor nie pisze, więc nic zapewne.

Ulubiona rada tego forum - zerwać, rozstać się, porzucić...

A może skonfrontować? Porozmawiać?
nieeee, ależ skąd... zerwać od razu!
napisał/a: Valkiria_ 2014-07-08 17:59
Annie, z tego co kolega pisze byly rozmowy na temat, ze go ten kontakt drazni i zeby go zaprzestala. Ale ona zamiast tego woli sciemniac... usuwac rozmowy z fb... moze ty Annie bylabys zadowolona gdyby twoj ukochany pisal ze swoja eks i to jeszcze ukrywajac ten fakt przed toba, gdybys uprzednio jasno dala mu do zrozumienia ze sprawia ci to przykrosc... mnie by chyba pękło serce i pojawilo sie miliony pytań (po co ten kontakt, co mu/jej daje, dlaczeho oszukuje). Jesli ludzie nie robia nic co trzeba by ukrywac...to tego nie ukrywaja... nie staraja sie zacierac sladow... Jak w zwiazku po roku zaczynaja sie krzywe ruchy, brak lojalnosci, mniejsze i wieksze klamstewka to juz jest po balu... ludzie nie zdaza sie soba nacieszyc, znudzic sie sobie, a juz sa tak malo atrakcyjni dla siebie ze dziewczyna uderza we flirt (bo wybacz ale nie sadze zeby z bylym facetem rozmawiac o pogodzie). Kicha i tyle. Czasami brniecie w pewne rzeczy to przejaw glupoty a nie determinacji. Jak kobiete facet uderzy to tez trzeba takiemu dac szanse? Porozmawiac? No nie sadze... a dla mnie to nie rozni sie wiele od oszukiwania partnera z premedytacja tak jak to czyni dziewczyna autora...
Pogada z nia, powie ze wie o rozmowach, a ona najpierw go zaatakuje (jak mogles zagladac w moje prywatne rzeczy!), nastepnie sie obruszy (nie ufasz mi!), potem pewnie poleci sir pozalic do bylego, ten ją pocieszy w najlepszy mozliwy sposob.pozniej kopnie ją w zad a ona w te pedy przybiegnie do autora bijac sie w piersi jaka jest zla i niegodziwa. Autor ja przyjmie,szczesliwy i zadowolony a po pol roku jazda zacznie sie od nowa tyle ze z innym gachem... tendencji do bycia bladzią sie nie oszuka
napisał/a: Annie 2014-07-08 21:21
Valkiria_ wiesz co, kurcze, ciężki temat. Ja, jak i każdy z nas tu, nie jestem obiektywna i patrzę po sobie.
Kilka miesięcy temu miałam szybką wymianę sms'ów z moim ex sprzed lat. na zasadzie:
on: Co tam?
ja: Doskonale. A co pyta?
on: A tak jakoś. Rodzina? Praca? Rozrywki?
ja: Tak, wszystkie trzy powyższe.
on: no to spoko chyba?
ja: Tak. Spoko.
Koniec kontaktu. Ale i tak usunęłam rozmowę, bo nie chciałam, żeby mój małż, za którego dałabym głowę sobie odciąć, zdenerwował się, że coś tu do mnie jakiś obcy facet pisze.

Nie wiem. To może być tylko jakaś taka głupotka ze strony dziewczyny autora i wcale może nie świadczyć o chęci romansu. Oczywiście może też być inaczej. Ja nie wiem. I Ty też chyba do końca nie możesz być pewna, że jest tak a nie inaczej.
napisał/a: 1121 2014-07-08 22:27
Annie napisal(a):nie jestem obiektywna i patrzę po sobie
Annie napisal(a):I Ty też chyba do końca nie możesz być pewna
Valkiria_ napisal(a):Jesli ludzie nie robia nic co trzeba by ukrywac...to tego nie ukrywaja... nie staraja sie zacierac sladow
Annie napisal(a):Ale i tak usunęłam rozmowę, bo nie chciałam, żeby mój małż, za którego dałabym głowę sobie odciąć, zdenerwował się, że coś tu do mnie jakiś obcy facet pisze.
napisał/a: Annie 2014-07-09 08:23
112 chyba każdy wie, co sam napisał. Chciałeś coś dodać, dodaj.
napisał/a: dr preszer 2014-07-09 10:19
Annie napisal(a):Koniec kontaktu. Ale i tak usunęłam rozmowę, bo nie chciałam, żeby mój małż, za którego dałabym głowę sobie odciąć, zdenerwował się, że coś tu do mnie jakiś obcy facet pisze.


Widać jakie zaufanie ma do Ciebie :D
napisał/a: Valkiria_ 2014-07-09 11:01
Annie zapewne jest tak, ze kazdy patrzy przez swoj pryzmat. Aczkolwiek chlopaka boli takie zachowanie dziewczyny i ona o tym wie bo jej o tym powiedzial. Poza tym to dziewczyna odzywa sie sama do bylego a nie on do niej - to w mojej opinii tez zly zwiastun...
Zdarza sie, ze napisze do mnie moj eks z ktorym spedzilam ponad 4 lata. Zawsze wie o tym mój mąż,bo po prostu czulabym sie w srodku jakos dziwnie nie w porzadku, gdyby nie wiedzial.
napisał/a: przybity24 2014-07-09 14:14
Doba zakończyłem ten związek. co mam teraz zrobic jak wypisuje do mnie i dzwoni tylko nie odbieram ani nie odp jej?? błaga o wybaczenie i ze sie zmini itp itd...
napisał/a: shattered 2014-07-09 14:26
przybity24 napisal(a):. co mam teraz zrobic jak wypisuje do mnie i dzwoni tylko nie odbieram ani nie odp jej??
zablokuj jej numer, większość telefonów ma już tą opcje