Chlopak mnie rani:(

napisał/a: lilXdi 2007-11-25 22:45
jedynym jego problemem jest to ze jest MEGA BURAKIEM i nie widze w tym zadnych problemów emocjonalnych.
napisał/a: Tikitaki 2007-11-26 01:34
Ej nie, - bije wyzywa krzyczy obraza ale jest zdrowo wychowany i nie ma zadnych problemow... Nie był by taki jak by sie urodził w kochającej rodzinie... Pozatym zgadzam sie ze nad soba nie panuje a w tym wieku w którym jest znaczy nie wiem ale sądzę ze powyżej 17 to moge powiedzieć jedno aby coś zmienić trzeba się cholernie postarać ...
napisał/a: lilXdi 2007-11-26 01:58
pierdolisz straszne smuty....zreszta niewazne nie chce mi sie juz tu pisac...takich ludzi sie nie da zmienic jesli od zawsze ma to w nawyku...
napisał/a: Tikitaki 2007-11-26 01:59
wiec napisałem że jest to niemożliwie trudno! Bo do taga trzeba dwojga żeby sie zmienić trzeba chciec i wiedzieć o tym kim się jest
A czy on to wie i chce? W to akurat wątpie

Ale masz racje poco szukać odpowiedzi lepiej bo nazwać burakiem i problem z głowy... Heh co za świat
napisał/a: lilXdi 2007-11-26 02:17
ja sie tylko zastanawiam kolego na jakim ty swiecie zyjesz, bo to co tu wypisujesz jest bez sensu. ile ty masz lat?
napisał/a: Tikitaki 2007-11-26 03:21
To co wypisuje to nie jest bez sensu ale masz racje jestem hmm Burakiem
napisał/a: lilXdi 2007-11-26 13:18
nie chłopcze..poprostu zle wszystko oceniasz. Dobrze ze nie jestes psychologiem :)
napisał/a: JGG 2007-11-27 02:05
Ja sadze, ze sytuacja w jakiej sie znajdujesz jest o tyle trudna,ze go kochasz ,widzisz czasem tak jest ze kochamy nieodpowiednia dla nas osobe, cokolwiek sie nie stanie musisz byc silna i przemyslec sprawe powaznie,pomysl czy warto jest zyc obok kogos kto nam ubliza, kto nas nie szanuje, kto moze nas uderzyc ? Faktem jest,ze probujesz go usprawiedliwiac,bo nie mial latwej przeszlosci,ale czy nie jest wazne zebys pomyslala rowniez o sobie i przyszlosci u boku takiej o soby ? Pomysl jak moze wygladac zwykly dzien po dniu z taka osoba ktora cie nie szanuje ? Moze bedzie taki moment kiedy sie obudzisz i zapytasz sama siebie dlaczego ja z nim zostalam jak wyglada moje zycie... pelne bolu lez i przykrosci ..
Wiem ze nie chcesz go zostawic bo masz do niego uczucia,ale nie zapominaj o sobie i o swojej przyszlosci. Teraz mozesz cos zrobic kiedy jeszcze nie jestes w legalnym zwiazku z nim , pozniej jest to duzo trudniejsze i bardziej skomplikowane,moze chcialabys miec dzieci, czy chcialabys zeby twoje dziecko widzialo cie zaplakana zmartwiona ? Jakie wartosci wtedy dziecko wyniesie z takiej rodziny ?Co dziecko bedzie czulo kiedy bedzie widzialo lzy krzyk i wzajemne wyrzuty ?
Moze liczysz na to ze on sie zmieni,ze jak znajdziesz dla niego pomoc specyjalistyczna to wszystko sie ulozy, ze wszystko bedzie dobrze i oboje bedziecie szczesliwi ..
Zeby do tego doszlo on przedewszystkim musi tego bardzo pragnac szczerze, nawet jesli by bardzo chcial , to zajmie to duzo duzo czasu ,wiele lat terapii.. w najlepszym przypadku wyjdzie z tego po latach,a jak bedzie wygladalo twoje zycie w miedzy czasie ? Co zrobisz jak rzuci terapie i zacznie znikac ? Co zrobisz kiedy bedziesz potrzebowala kogos bliskiego bo bedziesz miala trudna sytuacje i bedziesz probowala sie z nim skontaktowac a jego nie bedzie ?
Przemysl wszystkie za i przeciw i nigdy nie zapominaj o sobie i swoim zyciu, kazdy ma prawo do radosci, szczescia i dobrych uczuc, mamy tylko jedno zycie i starajmy sie je fajnie przezyc ,najlepiej z fajna osoba ktora nas Kocha Szanuje i Wspiera
Zycze ci wszystkiego Naj.
JGG
napisał/a: agniesia20 2007-11-27 10:11
taki facet sie nie zmieni, uwierz mi!! Twoja miłość nie jest odwzajemniona, bo takie słowa to sie mówi ale do wroga!!
tylko przez niego płaczesz, pokaz mu że jesteś wartosciową osobą a nie kims kim można pomiatać, obrażać!!!!
napisał/a: anuska8 2007-11-30 17:59
wiatm cie serdzecznie szczerze ci wspołczuje , popeiram ta dziewczyne ktora napisala ze niemasz z niem przyszlosci ... zgadzamsie z nia !!! powiem ci na moim przykaldzie
jesli cie to interesuje wejdz na forum juz ci podam link ... http://www.polki.pl/forum/showthread.php?t=127&page=3&pp=10
mowie szczerze ucikaj od niego bo bedziesz miec koszmar jak ja .. zrobisz jak chcesz a naparwde zastanów sie czy on mowi powaznie cie kocha a jego wybuchowosc moze doprowadzic do tradegii na przykaldzie bedzie mial zly dzien i rąbnie cie o sciane(nie zycze ci tego -broń boże) pozdrawaim i trzymaj sie cieplo
napisał/a: Tikitaki 2007-12-01 03:19
Nie jestem psychologiem ale powiem ci jedno ;) Ja wierze nawet w sytuacje beznadziejne przynajmniej wiem ze zrobiłem wszystko co mogłem i nie mam poczucia winy i poczucia ze nie zrobiłem tego co należało gdy cos nawali bo wiecej już dać nie mogłem ;) pozdrawiam

O i tu sie tam z kimś zgadzam Nie daj sie tak traktować (ale nie chodzi o to bys chodziła dumna jak paw i była egoistką) zacznijmy od tego :D a potem reszta jeżeli wiesz ze cię kocha bo to jest warunek!

A poza tym zeby kogoś ocenić nie wystarczy przeczytać 3 linijek tekstu tak naprawde nikt z nas nie wie jaki on jest zna tylko jego złą stronę.

Faktem jednak jest że miłość przesłania tą złom stronę i jej nie widzimy a warto by było pomyśleć zdrowo rozsądkowo czy warto ale jeżeli tak to weście sie za to! zanim wejdzie mu do łba że to standard
napisał/a: Stella87 2007-12-03 14:36
Nie chcę być niemiła, ale.. Dziewczyno..! szanuj się.. Jestem pewna, że zasługujesz na kogoś lepszego.. On Cię tak traktuje, a Ty nadal z nim jestes..? Kobieta potrzebuje w mężczyźnie miłości, zrozumienia, kogoś kto w trudnych chwilach przytuli, a nie rzuci o ścianę.. Radzę Ci jak najprędzej go zostaw, pokaż, że Ci na nim nie zależy.. a jeśli chośc trochę mu na Tobie zalezy, niech przyjdzie na kolanach błagać Cię o litość.. pokaz mu, że masz swój honor, że nie dasz się traktować w taki sposób..!

Pozdrawiam