Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

czy po ślubie musi być źle??

napisał/a: joannanowak7 2007-05-30 18:41
Małżeństwo to kwiat o ktory trzeba dbać i muszą go pielegnować 2 osoby.Lecz jak są dzieci to zawsze warto walczyć do końca . Zyczę Ci powodzenia.A szczerość zawsze pomaga .Zapytaj czego mu w waszym związku brakuje, i powiedz o czym sama marzysz....
napisał/a: sylka4 2007-05-31 20:44
Powiedz mu że musisz z nim porozmawiać ale teraz a nie jutro i wygadaj wszystko co ci leży na sercu,jeżeli nie będzie chciał z tobą rozmawiać i "oleje" Cię,to nie zawracaj sobie nim głowy.Nie męcz się nie ma po co,bo jeszcze niedługo sie okarze że ma kogoś i sam cię zostawi a to napewno bardziej boli..W moim małżeństwie jak jest problem zawsze rozmawiamy i jakoś dajemy sobie rade:). :p
napisał/a: india1983 2007-05-31 23:11
on musi kogos miec i tyle, tak zachowuje sie facet , ktoru zdradza. Macie synka, wiec on sam nie wie co dalej. I tak tkwi w tym bedac dla ciebie przykrym i krzywdzac cie.
napisał/a: moni 2007-06-01 09:39
W moim przypadku jest tak samo, gdy byłam w ciąży mój mąż też zaczął pisać z inną, twierdził, że tylko pisze, ale te jego dwa sms-y, które przesłał przez przypadek do mnie a nie do niej, zburzyły wszystko.
Potem były jeszcze trzy kolejne dziewczyny, z którymi tylko rzekomo pisał.
Pomimo obietnic, że już z żadną mi tego nie zrobi, postąpił wręcz odwrotnie.
Jestem zdecydowana zacząć życie bez niego, więc tobie radzę to samo.
napisał/a: Wega 2007-06-01 13:07
mogę sobie tylko wyobrażać co czujesz, i jak CI ciężko, ale nie poddawaj się i wlacz o swoje szczeście... niekoniecznie z nim - parę koleżanek napisało że o szczęście musi zabiegać dwoje ludzi i mają rację. Masz jedno życie, życzę CI aby było wspaniałe...
napisał/a: bela 2007-06-01 19:41
Strasznie mi przykro...wiem jak to boli, sama bylam w takiej sytuacji...W tej chwili jestesmy znow razem, ale przeszlam wiele...Kochalam go strasznie, chcialam walczyc o jego milosc niezaleznie za jaka cene.Zrozumialam w koncu, ze musze zmienic taktyke...mimo,iz kazda minuta bez niego bolala jak cholera, postanowiam zrobic sobie"przerwe". Moj facet rowniez nie wiedzial czy chce byc ze mna.Ja probowalam mu uswiadomic, udowodnic jak wiele jestem warta i jak bardzo on sie myli.Pracowalam jako modelka, sprzatalam, gotowalam i jeszcze studiowalam.Robilam wszystko..da niego, dla nas.To byl moj blad.Moja sytuacja polegala na tym, ze mieszkam poza krajem, przeprowadzilam sie dla niego do innego miasta i on dobrze wiedzial, ze ja po prostu nie mam gdzie pojsc. On zaczal traktowac mnie bardzo zle. Czulam jakby kazdego dnia lamal mi serce. W koncu przeczytalam bardzo madra ksiazke ktora mowi o tym, ze mezczyzna nie bedzie szanowal kobiety ktora nie szanuje siebie. Jesli on ci mowi, ze nie wie czy chce z toba byc...zaufaj mi...zrob sobie wakacje, tzn. nie mowiac mu wez dzidzie i zamieszkaj na tydzien u kogos z rodziny np. Nie mow mu nic.Nie kontaktu sie z nim. Daj sobie czas na przemyslenie, dla niego rowniez bedzie to alarm zeby sie obudzic.Moj facet sie zmienil, blagal o powrot i ja wrocilam...na moich warunkach..bo jestem tego warta.I ty tez jestes warta wszystkiego co najlepsze...moj facet nazywa mnie teraz:kobieta marzenie, a tylko dla tego, ze zrozumialam ze on mnie bedzie widzial tak jak ja sie sama widze. pranie? sprzatanie? tu tkwi twoj blad droga deedee.wiesz dlaczego niektorzy faceci sa zachwyceni podaniem im mrozonki podgrzanej w mikrofali? oni szanuja swe kobiety,bo one szanuja same siebie.Ksiazki jakie czytalam sa po angielsku, ale pomogly mi w utrzymaniu mego zwiazku.Jedna z nich ma tytul mylacy" Why Men Love Bitches"Sherry Argov. Moze jest w tlumaczeniu polskim. Teraz moj facet opiekuje sie mna, ja nie daje z siebie wiecej niz ona daje z siebie mi.
Posluchaj, jesli kochasz swoja dzidzie, zaopiekuj sie jego mama. To ty podejmuj decyzje z kim bedziesz, jesli ktos sie zastanawia, czy jestes jego warta, to on po prostu nie jest wart ciebie. Wierze, ze jesli twoje podejscie sie zmieni, troche go wystraszysz masz szanse, ze ten cieply mezczyzna twego zycia wroci. Bedzie ci bardzo ciezko.Kieruj sie bardziej rozumem w tej chwili, mniej sercem i to moze byc twoj klucz do szczescia.Ktos moze sie ze mna nie zgadzac, jednak chcialam podzielic sie mym doswiadczeniem, moze cos pomoze...Jestem z toba.
peace&love
napisał/a: Kredka 2007-06-01 20:11
SWIETE SLOWA,
Zmienilam sie po pierwszym zwiazku z moim facetem, gdzie poswiecilam wszystko. Potem bylam suka na maksa i to jest po prostu niewiarygodne jak to dziala na facetow, jak mocno sie z Toba licza i Cie szanuja. Dzisiaj kupuje te ksiazke, pewnie bedzie bardzo ciekawa...
Pozdrawiam i zycze odwagi, bo my kobiety z natury oddajemy cale siebie w zwiazkach, takze trzeba duzo odwagi i sily, zeby przestac tak postepowac.
napisał/a: DORINT 2007-06-02 13:01
Chyba jesteś dla niego za dobra, ma po prostu za dobrze. Czy on w ogóle coś w domu robi? Czy zajmuje się dzieckiem?
Ja spróbowałabym szczerze z nim porozmawiać o co mu chodzi? Czy chce całe życie być nieszczęśliwy i męczyć siebie, ciebie i dziecko? Największe szczęście to bliska osoba przy boku i zdrowe dziecko. Może powinien iść do hospicjum i poczytać nieuleczalnie chorym dzieciom książki. Może wtedy zrozumie, że trzeba się cieszyć z każdej chwili.
napisał/a: ~madziara76 2007-06-02 19:04
witaj to trudne ale pogadaj z nim nie jest łatwo ale trzeba próbowac
napisał/a: ~madziara76 2007-06-02 19:05
moj własnie poszedł z kumplem na bilard
napisał/a: paulina 2007-06-03 13:13
faceci to totalni gnoje mój też niczym od reszty nie odstaje chciałby tylko brać niczego nie dając w zamian ale ja już mu kiedyś pokazałam zabrałam dziecko i ciał wróciłam po 1,5 miesiąca bo prosił błagał obiecywał poprawe no i jakoś sie udało jest ok.on musi zrozumiec ze ty nie zartujesz z tym ze możesz go zostawic jak straci to doceni chyba ze naprawde jest mu już wszystko jedno pisałas ze on jest starszy może to jest również przyczyną.jestem z tobą i trzymam kciuki za twoje szczescie trzymaj sie dla dziecka ono powinno być dla ciebie najwazniejsze
napisał/a: kasiaa4 2007-06-04 21:18
Ja by m go już dawno zostawiła. Nawet dla dobra dziecka, takie napięcie między rodzicami jest koszmarne. Jesteś młoda, jeszcze ułożysz sobie życie. Powidzenia