Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

czy wy umiecie naprawić kran?

napisał/a: Helbeen 2009-10-21 22:38
EAMS napisal(a):A ja tam umiem naprawic kran. Mieszkalam sama przez 3 lata i kochankow zapraszalam tylko do seksu. Wolnosc jest czyms cudownym. Wolnosc od facetow czyms jeszcze cudowniejszym. Używam ich czasem do napraw sprzętu domowego tylko po to, zeby ich zawstydzić, i niektórzy się dają zawstydzić. Bez kompleksów każę sobie wówczas podać drinka, i jak cytryna jest źle przycięta wysyłam ich z powrotem do kuchni. Tylko raz mi się zdarzył buntownik, co umiał jedno i drugie. Obraził się na mnie po tym, jak kazałam mu w restauracji zapłacić rachunek za mnie i moją przyjaciółkę. Faceci są beznadziejni. Wiedział, że chcę na niej zrobić dobre wrażenie, a złośliwie kazał nam płacić za siebie. To nie była duża kwota, a on nieźle zarabiał. Chciał mi zrobić na złość.Czy oni zawsze muszą dominować?


Sama starsz się zdominować mężczyzn a masz pretensje, że to oni chcą dominować. Nie uważasz, że to hipokryzja z Twojej strony? Manipulujesz i gdy ktoś się na to niezgadza masz pretensję? Używasz mężczyzn, a to do seksu, a to do tego by ich zawstydzić. Chyba nie jesteś wolna ... jesteś uzależniona od swoich chorych zachowań.
napisał/a: EAMS 2009-10-21 23:06
Helbeen napisal(a):Sama starsz się zdominować mężczyzn a masz pretensje, że to oni chcą dominować. Nie uważasz, że to hipokryzja z Twojej strony? Manipulujesz i gdy ktoś się na to niezgadza masz pretensję? Używasz mężczyzn, a to do seksu, a to do tego by ich zawstydzić. Chyba nie jesteś wolna ... jesteś uzależniona od swoich chorych zachowań.

Tak, ale czyż oni tego nie pragną? Jeden buntownik na wielu, I to w nim właśnie się zakochałam. A jakiego faceta wy kochacie najbardziej? Hellben, jestes facetem, zatem zapytam, jalką kobietę ty uważasz za idealną?
napisał/a: sinsiev 2009-11-11 19:42
A ja bardzo lubię roboty techniczne.Naprawiam krany, wiercę, składam meble, montuję lampy i gniazdka elektryczne,zakładam karnisze,układam płytki,naprawiam spłuczkę w toalecie,obsadzam parapety,lutuję i robię inne ciekawe rzeczy.Z komputerem też potrafię się dogadać. Nie jestem jedynaczką, zawsze patrzyłam co robi tata, bo mnie to interesowało, a on uczył mnie, "żebym umiała sama". Jak zaczęłam mieszkać poza domem wyposażył mnie w komplet kluczy, śrubokrętów, kabli elektrycznych i próbnik do prądu.Czasami porzycza mi wiertarkę. Nie raz mi się to wszystko przydało.Nie znoszę gotować, zmywać, robic zakupów. Nie rozumiem, dlaczego rzeczy techniczne uważane są za męskie. Czuję się niezależna i bezpieczna.
napisał/a: anna31 2009-11-11 22:05
Ja tak samo jak SINSIEV sama naprawiam krany,rozkrecam syfony jak się zatkają,zmieniam żarówki ,montuję karnisze,lampy itp.nawet drobne naprawy w samochodzie nie sa mi obce.I nie dlatego że lubie ale muszę bo męza proszę i proszę w końcu sama muszę to zrobić bo się niedoczekam:( Niezakładam z góry że niepotrafię tylko biorę się do roboty najwyżej nie dam rady i potrzebny będzie fachowiec.Aha,gotować i sprzątać bardzo lubię.