Czym denerwują Was mężowie?

Mnie najbardziej denerwuje kiedy mój mąż:
-kładzie się w ciuchach do łóżka i w dodatku czasem przysypia(nienawidzę tegooo!!!)
-zostawia brudne ciuchy na fotelu i jeśli ja nie wrzucę ich do prania to będą tam leżały tydzień albo i dłużej (sprawdzone!)

Dziewczyny to samo życie!!!! Porozwalanae brudne ciuchy, pozostawione na stole papierki po cukierkach i innych łakociach. Często kładzie się do łóżka w brudnych ciuchach, a do furii doprowadzają mnie pytania typu: "Kochanie gdzie jest mój...(młotek, srubkręt), czy nie wiesz gdzie położyłem... A bałaganiarstwo i lenistwo nie zna granic. Złoszczę się jeszcze gdy kłóci się z naszą córką (18lat) albo gdy zacznie coś robić - prace domowe, prace w okół domu, zaczyna i nie kończy przez dłuższy czas, wtedy chętnie bym do zostawioną na trawniku łopatą pozdrowiła.

hehehe ale fajnie jest poczytać, że nie jest się samej w niedoli;) mój też czasami rozwala brudne ciuchy, a czyste używane wiesza na fotelu(wygląda to jak dobrze zaopatrzony lumpeks) jakbyśmy szafy nie mieli;), poza tym wieczna skleroza i pytania: Aniuś nie wiesz gdzie jest... nie widziałaś mojego...na szczęście do łóżka kładzie się po kąpieli:) no i zawsze muszę mu przypominać żeby w końcu się ogolił bo wygląda jak bezdomny;) a tak poza tymi drobnymi niedogodnościami jest ok:)

Oj tak pytania gdzie jest to i wo to koszmar jagby niemugl sam poszukac trzeba podac do lapy bo jak nie moze znalesc to zaraz ze to ja mam balagan ( gowno prawda) dyszy i sapie tez zostawia ciuchy na fotelu w sypialni jak wrzuce do prania slysze pytanie gdzie... ja odpowiadam ... a on ze przeciez czyste bylo jasne przepocona koszulka napewno niech wywiesi na sznurek jak wywietrzy to bedzie gut hihihihi kocham go ale niekiedy to mam ochote go udusic

Skleroza dopada nagle każdego chłopa jak mu się szukać nie chce.Mnie wkurza to samo co opisałyście wyżej.Nic dodać,nic ująć :D

aha i jeszcze jak pyta gdzie jest to i to ja mu powiem dokładnie w której szafce na której półce i w którym miejscu, a i tak otworzy tą szafkę i zaraz woła nie ma!!! a oczywiście jest dokładnie tam gdzie mu opisuję, więc nie wiem czy to winne problemy zew słuchem czy ze wzrokiem:D...

U nas w domu to ja zapominam, gdzie co leży ;)

Mój mąż praktycznie niczym mnie nie wkurza. Może jedynie tym, że do spraw technicznych za długo się czasem zbiera. Ale w końcu się zbiera :)

Mój chłop tez zostawia ciuchy na fotelu albo krzesle, bo "miał na sobie tylko chwile i jutro jeszcze ubierz" no a potem wisi tydzień i w końcu ja wrzucam do kosza zna brudy...
No i jeszcze wkurza mnie to ze ustawia brudne szklanki, kubki na brzegu zlewu, zamiast w stawić do środka. Wygląda to jak wystawka...
Z goleniem tez jest różnie, ale do tego juz sie przyzwyczaiłam;)

Moj jak juz cos schowa do szafy to masakra jakos dziwnie to zlozone i balagan ma w tej szafie niesamowity a dzieciakow sie czepia ze nie ukladaja ciuchow.ANIKA POPIERAM MOJ TEZ JAK MU WYTUMACZE DOKLADNIE TO I TAK MUSZE WSTAC I PODAC BO TWIERDZI ZE NIEMA UDAJA CZY ZECZYWISCIE COS IM BRAKUJE? HIHIHI dobrze ze tego nie czytaja hihihi pozdrawiam was dziewczynki.

mnie tez denerwuje moj maz
a ostatnio to taki leniwy ze zapomnial jak sie corke przebiera chcoaiaz wczesniej ja przebieral a teraz masakra
wogole by tylko siedzial przy samochodzie lub gierkach ehh
a wasi tez zabardzo nie pomagaja wam przy dzieciach ??

nie cierpie gdy się wymądrza w sprawach dzieci i wpiera mi swoje zdanie choć nie ma racji !!!!!!!!!!!!1