Gadżety erotyczne

napisał/a: Wariat 2007-05-22 11:19
nakladki? na co? i jakie gry erotyczne masz na mysli? moze cos podpowiesz?
napisał/a: noemi4 2007-05-22 11:24
nakladki na penisa a gry, to np cos takiego http://www.rozkosz.pl/ ja osobiście nie używalam, ale kiedys chcielismy kupic na prezent i mnie zainteresowalo

[ Dodano: 2007-05-22, 11:28 ]
co prawda ten plastikowy penis wygląda tandetnie, ale zapewne są różne rodzaje takich gier
aha, i prezerwatywy w różnych kształtach też mogłyby być ciekawe, a to przecież też zabawki erotyczne
napisał/a: Wariat 2007-05-22 11:32
no ja nie uzywam gumek. a po co sa te nakladki na pesnisa?

wogole jesli partner takim jakim go Bog stworzyl nie potrafi zaspokoic partnerki i sa w zwiazku potrzebne jakeis nakladki, podkladi przyssawki hehe iwibratorki itd itp rzeczy - to cos jest chyba nie tak.
napisał/a: noemi4 2007-05-22 11:36
My tez nie uzywamy, ale mysle ze czasem dla urozmaicenia mozna. Te nakladki sa po to aby np stymulowac łechtaczkę podczas stosunku. To nie musza byc nakladki na calego penisa, moze byc np tylko taka jakby obręcz. No wiadomo, ze jesli chlopak dziewczyny nie umie zaspokoic normalnie to jest cos nie tak, ale jesli umie a chcą sobie to tylko urozmaicić
Wariat napisal(a):przyssawki hehe
napisał/a: Wariat 2007-05-22 11:43
stymulowac zawsze mozna reka:) to chyba barziej przyjemne nic jakims gumowymczyms czy plastikiem...yyy a po co stymulowac jeszcze lechtaczke podczas stosunku waginalnego...czy nie trudno sie skupic na 2 rodzajach pieszczot jednoczesnie - moja partnerka np. osiagac orgazmy pochwowe za kazdym razem gdy sosunek jest, i nie preferuje dodatkowego podrazniania lechtaczki. Ale zapewno rozni ludzie - rozne potrzeby - rozne zestawy Panvitanm - tzn zabawek:D
napisał/a: Patka2 2007-05-22 11:44
Ja uważam że chyba lepioej jak partnerzy urozmaicaja sobie zycie seksualne niz mieliby sie zdradzać, nie sądzisz??
napisał/a: jente8 2007-05-22 17:47
Wariat napisal(a):po co stymulowac jeszcze lechtaczke podczas stosunku waginalnego

Po to, żeby sprawić kobiecie przyjemność i doprowadzić ją do orgazmu, bo nie każda kobieta jest w stanie osiągnąć orgazm pochwowy albo przychodzi jej to z dużą trudnością. Twoja partnerka akurat potrafi i nie lubi dodatkowej stymulacji. Ale są kobiety, które jej potrzebują.

Wariat napisal(a):stymulowac zawsze mozna reka:) to chyba barziej przyjemne nic jakims gumowymczyms czy plastikiem...

A skąd wiesz? Może tym "gumowym czymś" jest przyjemniej? Albo po prostu... inaczej?

W innym wątku zaciekle bronisz seksu oralnego i żalisz się, że w Twoim związku jest go za mało. A tutaj dziwisz się ludziom, że szukają urozmaiceń. Na każdą rzecz mówisz "ale po co??" To ja się pytam: ale po co Ci seks oralny? Przecież skoro zarówno Ty jak i Twoja partnerka osiągacie orgazm podczas "normalnego" seksu, to po co Ci coś innego?
Seks oralny to też jest jakieś urozmaicenie, odmiana. Ty lubisz "lody", a ktoś inny wibratory, gry erotyczne albo kajdanki.
Jasne, że gdyby partner "jakim go Bóg stworzył" nie umiał zaspokoić partnerki, to byłby problem. Ale jeśli potrafi, a od czasu do czasu chcą spróbować jakiejś "zabawki", np. nakładki Durex Play czy czekogolwiek, to czemu nie? Ze zwykłej ciekawości.
napisał/a: Wariat 2007-05-23 10:22
ula_jente - masz szczera racje, wszystko jest dla ludzi, a o gustach sie nie dyskutuje.

Do sexu oralnego nie trzeba zadnych dodatkow.
Bo chyba sliniakowego kondona nie wymyslono jeszcze - no moze kiedy Noch Dżonson z Nagiego Patrolu haha.

Zatem finalnie napisze swoje zdanie na temat zabawek erotycznych - stosowanie jakichkolwiek wspomagaczy sexualnych jest dla mnie uwlaczajace i napewno oslabiloby to moja meskosc, wiem ze czulbym wstyd i upokorzenie.

ula_jente napisal(a):A skąd wiesz? Może tym "gumowym czymś" jest przyjemniej? Albo po prostu... inaczej?

w porzadku - jesli Tobie to sprawia wiecej przyjemnosc niz bezposrednim dotykiem - tak sadze bo Twoich wypowiedziach to spoko...masz prawo.

Patka napisal(a):Ja uważam że chyba lepioej jak partnerzy urozmaicaja sobie zycie seksualne niz mieliby sie zdradzać, nie sądzisz??


Jesli uwazasz ze przez to ze partner nie chce urozmaicac sexu grami i zabawkami i mialoby to prowadzic do zdrady to jesli o mnie chodzi - prosze bardzo, przeciez nic na sile jelsi komus sie nudzi to niehc idzie do innego/ej. Ja bylbym wdzieczny swojej pannie za to ze tak zrobila i pokazala co tak naprawde sie dla niej liczy. Poprostu taka osoba nie bylaby mnie warta i w moich oczach byla by zerem.
napisał/a: 3miasto 2007-06-26 16:45
zabawki erotyczne sa super. w uzyciu byly nakladki, bawole oczko, kulki pochwowe, wibrator - super zabawa i nie uwazam zeby powodem do siegania po nie bylo to ze seks zaczyna byc nudny. nic z tych rzeczy. mam super dziewczyne i bardzo mnie podnieca i seks zawsze jest super a zabawki to mile urozmaicenie i zabawa. no i nie ma co sie oszukiwac niektorych doznan bez zabawek nie jestesmy w stanie dostarczyc.
napisał/a: jente8 2007-06-26 16:59
Wariat napisal(a):w porzadku - jesli Tobie to sprawia wiecej przyjemnosc niz bezposrednim dotykiem - tak sadze bo Twoich wypowiedziach to spoko...masz prawo.

Nie. Tak się składa, że nie miałam z żadną tego typu "zabawką" do czynienia. I dlatego nie twierdzę, że przy ich użyciu lub bez nich jest przyjemniej, bo tego nie wiem - nie mam porównania. Ale dopuszczam do siebie myśl, że ich stosowanie może być przyjemne - w końcu z jakichś powodów ludzie to stosują. Zresztą - każdemu co innego się podoba. Ważne, żeby znaleźć to, co się podoba obojgu partnerom i radośnie z tego korzystać: czy jest to seks bez "wspomagaczy", czy zabawki erotyczne.
napisał/a: 3miasto 2007-06-26 17:37
z zabawek z uzyciu byly: nakladki na penisa, kulki pochwowe, bawole oczko i wibrator :) wszystko sie sprawdzilo -moja bardzo zadowolona chociaz najmniej z bawolego oczka. kulki sa bardzo fajne - rowniez dlatego ze i ja mam cos do roboty :) tak samo z wibratorem :) dobre sa tez cukierki mentolowe przy minecie -poteguja doznania :)
napisał/a: ZdRadek 2007-07-02 15:55
Fajna jest nakładka na fiuta. Taka z grubej gumy ale nie zakrywa czubka sprzętu. Taki kondon bez zakończenia. Dziewczyny szaleją jak już dadzą sie przekonać. Za to do dupy(w sensie ,że do niczego) był kondon z doczepionym gumowym jeżem na czubku (tandeta). Wiadomo ,że każdy lubi co innego. Ważne żeby gadżet kupować we dwoje tak żeby obojgu(zakładam że autor tematu żyje w parze a nie w trójkącie czy innej wieloramiennej figurze )pasował. Co do feromonów to nie próbowałem ale na 90% to jakaś lipa. aha durex play to szajs