jakie tabletki antykoncepcyjne...?

pomidorowa napisal(a):

te tabletki powinny byc juz powoli wycofywane z rynku, troszke mnie to zmartwilo

a to dlaczego maja byc wycofane??

bo ze niby sa juz lepsze tabletki i w ogole.ale mam wizyte 17 wiec sie dowiem

i jak dluga ma byc ta przerwa?

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,78862,2702330.html Tam masz odpowiedź w pierwszym pytaniu.
Nie trzeba robić przerw.

Mam pewien problem. W poniedziałek o 23 wzięłam tabletkę, we wtorek kochałam się z moim chłopakiem z finałem we mnie i też wieczorem wzięłam tabletkę. W środę dopadł mnie nieżyt żołądka i zwróciłam tabletkę ze środy, następne trzy wzięłam i skończyło się opakowanie, po którym powinnam zrobić 7 dni przerwy. 1) Czy mogę być w ciąży? , 2)okres dostałam w czwartek, po zwróceniu tej ze środy. Ale do soboty brałam tabsy. Dzisiaj mam drugi dzień przerwy, a okres już się skończył. Czy to normalne?

Proponuje zrobic test,wynik poznasz po chwili i stres minie

co sądzicie o tabletkach Cilest ??????????????????????

Ja po Cilest bardzo źle się czułam, słysząłam wiele niedobrych opini również od lekarzy.
Biorę Stediril, mało znany widzę, bo chyba nie wspominano o nim. Kosztuje całe 2,40 Uzywam go już 6 lat

Moniś napisal(a):

Stediril

rzeczywiście, o tym nie słyszałam ;) kosztuje tylko 2 z hakiem?? o.O

ja właśnie dostałam receptę na Yasminelle, mam je brać przez najbliższy rok. wcześniej przez kilka m-cy brałam Diane 35, nic mi po nich nie bylo :)

Moniś napisal(a):

Biorę Stediril, mało znany widzę, bo chyba nie wspominano o nim. Kosztuje całe 2,40 Uzywam go już 6 lat

Koleżanka brała, ale bardzo źle na nią działał, więc odstawiła. Ale podobno kiedy poszła po niego pierwszy raz do apteki, parsknęła śmiechem, gdy usłyszała cenę

Necia napisal(a):

na innych forach rozpisuja sie na temat tych tabletek

ze sa bardzo szkodliwe i takie tam, ciekawa jestem ile w tym prawdy

Stediril tak jak Diane35 mają dużą dawkę hormonów i pewnie dlatego o obu tych rodzajach tabletek można znaleźć dużo komentarzy w Internecie. Wiadomo, że tak silna ingerencja w funkcjonowanie organizmu nie jest dobra (no chyba, że ktoś akurat ma problemy hormonalne, które przyjmowanie tych tabletek reguluje), ale jak widać te tabletki jednym szkodzą, innym nie - kwestia indywidualna.

ja cilest biore juz ponad 5lat i czuje sie swietnie. To zalezy nie od tabletek a od organizmu kobiety.