jestem zdradzana

napisał/a: kora 2007-09-28 17:17
właśnie my tez zdradzajmy ich...nalezy pamietać, ze kazdemu mężczyźnie jesli ktos wyciągnie ręke po jego wlasnośc tez zarży serce...tez dozna uczucia zdradzonego...Sądze, ze kazda kobieta, ktora jest zdradzona winna zrobić to samo!!!!! rozwod nie zawsze daje satysfakcje ale zemsta tak..to cudowne uczucie...
napisał/a: goska2323 2007-10-01 22:48
tak sobie siebie i placze,bo jest tak bardzo ciezko jak sie kogos kochana i tak bardzo bym chciala z nim byc ale nie moge...nie mozna wraca po zdradzie,cierpienie jest najgorsza kara.czuje sie taka samotna i smutna,jednoczesnie zla na siebie.zyje w obcym kraju i tak sie czuje samotna,bo tutaj to mialam tylk jego...tak bardzo boli jak ktos odchodzi.
podziwam was,kobiety,ktore potrafia odejsc i nie wracac!!!Badzcie silne...bo naprawde warto ...dla samej siebie.
Mam nadziej,ze ta sila ktorej wam zycze,udzieli sie z czasem dla mnie!!!
Trzymajcie sie cieplo. :p
napisał/a: aricia6 2007-10-03 21:10
kochani, odeszłam!!! remont mojego mieszkania sie skończył i juz od trzech dni mieszkam w nim z moim kochanym synkiem...oczywiscie mam bałagan na maxa, worki na srodku pokoju, ale powoli zaczynam sie odkopywac:) i co najwazniejsze czuje ulge, ogromna ulge... w moim mieszkanku - moim małym niebie- nie ma wspomnien , jest wszystko nowe i moje... czasem jeszcze popłacze sobie trochę... ale bardziej ze smutku ze człowiek którego tak bardzo kochałam, byłam chyba najwiekszym jego fanem, tak mnie perfidnie oszukał.... ciesze się że nie ma go obok!!! buduje nowe zycie w moim małym niebie:)
napisał/a: goska2323 2007-10-16 22:07
Gratulacje.tak Trzymaj!!!powodzonka!!!!
napisał/a: Polka_71 2007-10-18 20:05
Mój facet chyba też mnie zdradza i upokarza kiedy się da i z kim się da. Kiedyś w jego telefonie znalazłam mnóstwo połaczeń zgadnijcie do kogo? Do pań typu Ruda Kicia czy Sexsowna czarnulka. Byłam a włąściwie do tej pory jestem załamana. Zrobiłąm mu aferę ale on wszystkiego się wyparł, powiedział że owszem dzwonił ale na prośbę swego kolegi, który nie miał kasy na koncie swojej komórki. Zapiera się, że nigdy mnie nie zdradził i że tylko mnie kocha. Rozum mi mówi, że zrobił to, że wszystko to co mówi to brednie i kłamstwa a serce nie chce w to wierzyć, bo nadal go kocha. Na razie nie umiem odejść od niego lub przeraża mnie strach przed tym faktem. Tobie naprawdę gratuluję. Życie może z mniejszymi wygodami ale za to z godnością i szacunkiem do samej siebie. Tak trzymaj !!!
napisał/a: aricia6 2007-10-21 19:51
dzieki za dobre słowa:)
dzisiaj sie dowiedziałam że moja była miłość była u wróżki (???????) jak myslicie po co????