** Miłość **

napisał/a: ~gość 2009-08-28 06:27
ja wam powiem tak pieknie piszecie az milo sie to czyta ja wprawdzie jestem na etapie ze zyc mi sie nie che bo po mojej milosci zostaly mi zdjecia ale dla mnie to wielka sprawa po nie udanym dlugoletnim zwiazku nagle odkrylem milosc tak mi sie wydaje i lepiej zeby tak bylo jak ja to widze milosc to jedyne w swoim rodzaju spojrzenie za raz po przebudzeniu,dotyk,zapach,milosc to potrzeba nie posiadania ale dawania drugiej osobie calego siebie bez zastanowienia milosc to robienie z malo waznych rzeczy wielkich spraw dla tych dwojga ludzi milosc to bezgraniczne zaufanie milosc jest ciezka trudna nie wytlumaczalna ale jaka piekna bez milosci zycie nie ma sensu
napisał/a: paula_22 2009-08-30 13:02
Dialog serc

Jak mogę
zapomnieć o Tobie?

W twej ciszy wiem,
że mnie kochasz

Także, Ty kiedy ja milczę
wiesz, ze Cię kocham

Nie tylko nie wątpię w Ciebie
ale powiem Ci,
że także Ty możesz mi zaufać

Jesteś moją drugą dusza.

Wejdź do tajemnicy Twego serca
obserwuj w nim Twoją miłość do mnie
a dostrzeżesz tam moją miłość do Ciebie

Anzelz z Aosty
napisał/a: sonea181 2009-09-08 21:08
[...] miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
Paulo Coelho
napisał/a: abra 2009-10-04 17:43
Prawdziwa miłość to dla mnie życie
Niewytłumaczalna moc
rozmowa
zaufanie
oddanie
powierzenie siebie drugiej osobie.
Miłość to marzenia, które zawsze się spełniają.
Miłość to spojrzenia, trzymanie się za rękę, miłość to wspólne spędzenia czasu.
Miłość to nadzieja i wiara.
Miłość to nieskończony stan. który pozwala unosić się ponad ziemią, nawet wtedy, kiedy nie mamy siły, żeby latać.
Miłość to zbawienie.
napisał/a: agnieszka862 2009-10-06 21:31
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
napisał/a: Saori 2009-10-30 12:56
List miłosny III

Jestem najgłębszym pragnieniem Twojego serca,
ponieważ ze mnie i przeze mnie zostałeś stworzony.
Jestem siłą, która rodzi się w Twoim wnętrzu. W Twoim sercu.
Potrzebujesz mnie bardziej od pieniędzy.

Jestem lekarstwem na wszelkie nieszczęścia, krzywdy,
troski, smutki i zbrodnie ludzkości.
I ratunkiem dla zmęczonej duszy. Jestem czysta i prawdziwa,
gdy wyrzekasz się siebie. Jestem dawaniem siebie.

Jestem drogą, która od Ciebie wychodzi i prowadzi do
innych ludzi. Moją drogą zajdziesz najdalej.
Moja obecność sprawia, że przy drugiej osobie czujesz,
iż Twoje życie może być wypełnione pokojem, czułością
i radością. Możesz przy niej być sobą. Opowiadać o swoich marzeniach,
pragnieniach oraz zwariowanych pomysłach. Płakać i śmiać się głośno.

Sprawiam, że przy niej nie wkładasz maski, lecz jesteś taki,
jaki naprawdę jesteś i jaki w tej chwili się czujesz.
Jesteście sobie wzajemnie potrzebni do życia, do szczęścia.

Jestem szczęściem, które szuka przyjemności w zadowoleniu drugiej
osoby. Pragnieniem, by dawać, a nie otrzymywać. Szacunkiem dla
uczuć drugiej osoby. Byciem blisko, ale bez chęci zawładnięcia drugą osobą.

Jestem nieustannym trwaniem, blaskiem radosnych źrenic i ciepłem
splecionych dłoni. Patrzeniem razem w tym samym kierunku.
Zamkniętą dłonią w Twojej dłoni.
I wtedy nawet łzy smakują jak szczęście.

Jestem niesieniem trosk i bólu drugiej osoby. Trwaniem w wierności
i oddaniu. Nie potępiam a dźwigam i oczyszczam.

Kiedy mnie nie ma, jesteś skazany na samotność i śmierć.
Jednak, gdy tylko zjawi się ktoś, kto Ci zaufa, uwierzy w Ciebie
i odda Ci się, złączysz się z tą osobą i odzyskasz życie.
Gdy mnie znajdziesz, wrócisz do Raju.

Wszystko tworzę i wszystko ochraniam. Jestem radością
świata i słońcem życia. Szukasz mnie, gdyż w głębi serca wiesz,
że tylko ja uczynię Cię szczęśliwym. Bo beze mnie nie ma
szczęścia ani przyszłości. Tam gdzie jestem, jest światło
i nieustający dzień. Każdego dnia wzrastam w Tobie.
Istnieję w każdej chwili Twego trwania. Wiecznie.
Wpływam do Twojej duszy i zamieniam ją w urodzajny ogród.

Twoja Miłość

Abigeil Sator
napisał/a: AppzAddicT23 2009-11-23 20:04
Miłość to choroba.. aktualnie nic więcej nie napiszę..
napisał/a: Jan2612 2009-11-23 23:57
jak dziewczyna mi powiedziała, że z nami koniec napisałem kilka wersów:

"Twoje serce miecz przeniknie,
I nie będzie już dwa serca, jako jedno,
lecz jedno, jako dwie połówki..."
napisał/a: majdo 2009-12-30 22:26
Jak się podobasz to jest i miłość. Miłość to chemizm. Kiedyś wydawało mi się że to coś wyższego ale chyba się myliłem.
napisał/a: miki8787 2010-01-03 22:30
Nie ma słów, które mogłyby zdefiniować dogłębnie czym jest miłość ... jest to stan który zmienia nas już na zawsze, gdy prawdziwie kochamy tracimy kontrole nad własnym sercem, które bez przerwy mimo wszelkich przeciwności bije wyłącznie dla tej drugiej osoby ... robiąc nawet błahe rzeczy, które kiedyś nie miały najmniejszego sensu cieszymy się jak dzieci bo wszystko co robimy -jest już nie dla samego siebie a dla 2 dusz w jednym ciele.

i to najważniejsza zasada ...

Miłość nigdy nie ustaje. Biblia - 1 Kor 13
napisał/a: alicja231 2010-01-03 22:44
miki8787 - czyżbyś był tak zakochany? :*
napisał/a: ~gość 2010-01-09 12:43
Tak pięknie wszyscy piszecie. I każdy -na swój sposób- pisze prawdę. Bo każdy przez pojęcie "miłość" rozumie coś innego.
Ja mogę powiedzieć, co dla mnie oznacza miłość.
Gdy rozmawiam z Rodzicami i Dziadkami. Gdy spotykam się z Bratem. Gdy "rosnę" z dumy, gdy Brat zajmie super-miejsce na zawodach lub gdy nawet czasem zajmie trochę gorsze. Bo to mój Brat ;). Gdy głaszczę mojego Psa i widzę "jak Mu się ślepka śmieją i rozpływają" ;)
Gdy wracam po pracy do domu i jem obiad z M. . Gdy się śmiejemy, rozmawiamy, całujemy, kochamy. Gdy się kłócimy, a czasem nawet na siebie wrzeszczymy ;/ a potem, gdy emocje opadają, siadamy i rozmawiamy, wyjaśniamy i dochodzimy do kompromisu. Gdy M. "idzie na rower"/"jedzie na maraton" i gdy wtedy "umieram ze strachu" żeby się "nie połamał". Gdy dojeżdża do mety na zawodach i gdy Go wtedy widzę -cieszę się że dojechał cały,i jestem z Niego tak strasznie dumna ;))))). Nawet gdy czasem złapie gumę i wraca piechotą, prowadząc rower (zdarza się).
To jest dla mnie miłość. Taka codzienna. Ale najbardziej ekscytująca pod słońcem. Najpiękniejsza.
Jestem szczęśliwa. Oby tak było, choćby zawsze.