Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
on am dziecko z inna.jak sobie mam z tym radzic????
a on chce sobie ze mna zycie ukladac.
ciagle mnie to martwi ze mala zajmuje nam czas,ze on dziecko traktuje ponad nas i ze tak bedzie do konca zycia.bedzie placil ,opiekowal sie w kazdy weekend a my na tym tracimy.
boje sie ze nasze przyszle dzieci beda mniej wazne dla niego i zawsze bedzie ONA.to dziecko ponad wszystko.
nie wiem jak mam sobie z tym radzic.
ta kobieta zlapala go na dziecko.znali sie 2 tygodnie.ona mu sie nie podobala po prostu sie przespal z nia.ona go sklamala ze bierze tabsy.i oswiadczyla za kilka tyg ze jest w ciazy,ale nie byla pewna z kim wiec musial jechac na testy genetyczne!!!!
zajmuje sie dzieckiem,jak sie jeszcze nie znalismy to bral ja na pol tygodnia.teraz jestem ja i boli go ze musi czas dzielic i nie moze sie w tym odnalezc.ja np.zaplanuje weekend a on bierze wtedy dziecko no i jestem wkurzona.chcialby ze mna ale bierze ja.
czasu mamy malo dla siebie.ma ja widywac co 2 tygodnie tak ustalilismy.
najbardziej sie boje ze to dziecko zawsze bedzie najwazniejsze.wazniejsze niz ja i nasze wspolne przyszle dzieci.
ta kobieta robi mu ciagle problemy,nie da dziecko,nie daje ubran ani rzeczy potrzebnych wyciaga kase,ciaga po sadach zeby jej wiecej placil.a on i tak za duzo placi!!!kupe kasy.powiedziala ze jak nie zaplaci wiecej to nie da mu dziecka i pojdzie do sadu prosic o wiecej kasy i zeby bral dziecko co tydzien!!
sadownie chce go zmusic.
a mnie to boli i przeraza,boje sie ze bedzie kiedys taka sytuacja ze bedziemy biednie zyc i pieniedzy nam przybraknie a on ostatnie pieniadze zaplaci JEJ!!!!
ciezko mi na to patrzec,nie wiem czy mi to minie czy sie przyzwyczaje.
kochamy sie bardzo.jestesmy dorosli i chcemy nadal byc razem.tylko mnie ta niepewnosc dreczy,ze ta kobieta bedzie nam dokuczac,ze bedzie robic problemy i ze moze w przyszlosci bedzie nadkladal sprawy dziecka nad moje i naszzej rodziny.
Jestes z nim dla jego pieniędzy,że tak ci przeszkadza że płaci?
W jakim sensie ona ma wam dokuczac?
Dokuczaniem jest dla ciebie to,że twój chlopak musi spotykac się z dzieckiem???
Boli Cie, ze placi na dziecko, bo pewnie ta jedna trzecia moglby wydawac na Ciebie, nieprawdaz? A do tego musi jej/jemu kupic rzeczy osobiste i wydac na paliwo. No rzeczywiscie straszne:cool:
mariolka, skoro tak bardzo Cie to boli i nie potrafisz pokochac jego dziecka to raczej powinnas poszukac sobie innego faceta.
Mowisz, ze jestescie dorosli. I powiem Ci, ze on na pewno tak. Widac, ze to odpowiedzialny mezczyzna, natomiast jezeli chodzi o Ciebie, to chyba nie bardzo...
Mysle ze to bardzo dobrze swiadczy o Twoim mezczyznie, jest bardzo odpowiedzialnym i dojrzalym facetem (a z Toba dzieci jeszcze nie ma wiec nie rozumiem dlaczeo zalozylas z gory jak to bedzie...)
Wydaje mi sie ze jesli nie zaakceptujesz tej sytuacji i bedziesz stawiala to dziecko miedzy Wami, to nie macie szans.
Znam taka pare, on ma dziecko z wpadki i jego dziewczyna to zaakceptowala i to ona sie tym dzieciakiem zajmuje jak jest u nich, bawi sie z nim, dba zeby mial sie w co ubrac (bo czasem matka mu majtek nie da na zmiane szok!), chodzi z nim do lekarza i dentysty, zabiera na wakacje(!) itp itd tatus raczej jest w tej kwestii bierny - totalnie niedojrzaly do ojcostwa!no i dziewczyna jeszcze uzera sie dodatkowo z matka dziecka, bo tez miesza im jak moze i jest jej w tej sytuacji generalnie ciezko. Powiedz, czy olewanie wlasnego syna i brak czasu dla niego jest w porzadku??!! Zastanow sie nad tym bo masz fajnego i odpowiedzialnego mezczyzne.