Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

on am dziecko z inna.jak sobie mam z tym radzic????

napisał/a: mariolka12 2009-10-03 18:38
jestem z chlopakiem pol roku.jest nam razem idealnie.ale w mojej glowie ciagle siedzi mysle ze ma dziecko z inna.totalna wpadka.tamta chciala meza zlapac na dziecko.teraz sie go ciagle czepia.wydzwania,meczy .
a on chce sobie ze mna zycie ukladac.
ciagle mnie to martwi ze mala zajmuje nam czas,ze on dziecko traktuje ponad nas i ze tak bedzie do konca zycia.bedzie placil ,opiekowal sie w kazdy weekend a my na tym tracimy.
boje sie ze nasze przyszle dzieci beda mniej wazne dla niego i zawsze bedzie ONA.to dziecko ponad wszystko.
nie wiem jak mam sobie z tym radzic.
napisał/a: ~sylwiunia89 2009-10-03 19:19
Nie wiem jak dokladnie wyglada to ze strony bylej partnerki Twojego chlopaka. Ale mimo to odpowiem jak to wyglada z mojej strony. Mam dziecko z wczesniejszego zwiazku. Rozstalismy sie jeszcze w ciazy - ja od niego odeszlam. Jednak kiedy córeczka sie urodzila bylo wszystko wporzadku, dopoki nie poznal swojej - obecnie juz bylej - dziewczyny... To ona sprawila ze prawie stracil kontakt z dzieckiem, nie widzial jej pol roku poniewaz jego dziewczyna kazala mu ustalic widzenia sadownie a wiadomo to trwa... Wiazac sie z kims kto ma dziecko musisz miec swiadomosc, ze na takiej osobie spoczywaja pewne obowiazki. Bez wzgledu na to czy to wpadka czy nie - on te obowiazki posiada. I albo to zaakceptujesz albo znajdziesz kogos kto takich zobowiazan nie ma. Wedlug mnie to bardzo dobrze swiadczy o Twoim chlopaku i powinnac sie z tego cieszyc , ze troszczy sie o swoje dziecko mimo ze nie jest z jego matka. Martwic bys sie mogla gdyby bylo odwrotnie - wtedy moglabys sie zastanawiac czy on bedzie dobrym ojcem dla Waszych dzieci w przyszlosci... Zastanow sie nad tym naprawde... Pozdrawiam :)
napisał/a: ~Kropeczka25 2009-10-04 09:45
Jezeli nie umiesz sie pogodzić z tym ze on zajmuje sie swoim dzieckiem to się z nim rozstań bo zrobisz krzywde nie tylko sobie ale i jemu i jego dziecku.Nie badz taka egoistyczna i postaw sie w jego sytuacji!
napisał/a: mariolka12 2009-10-04 14:27
sulwiunia dzieki za ta wiadomosc.
ta kobieta zlapala go na dziecko.znali sie 2 tygodnie.ona mu sie nie podobala po prostu sie przespal z nia.ona go sklamala ze bierze tabsy.i oswiadczyla za kilka tyg ze jest w ciazy,ale nie byla pewna z kim wiec musial jechac na testy genetyczne!!!!
zajmuje sie dzieckiem,jak sie jeszcze nie znalismy to bral ja na pol tygodnia.teraz jestem ja i boli go ze musi czas dzielic i nie moze sie w tym odnalezc.ja np.zaplanuje weekend a on bierze wtedy dziecko no i jestem wkurzona.chcialby ze mna ale bierze ja.
czasu mamy malo dla siebie.ma ja widywac co 2 tygodnie tak ustalilismy.
najbardziej sie boje ze to dziecko zawsze bedzie najwazniejsze.wazniejsze niz ja i nasze wspolne przyszle dzieci.
ta kobieta robi mu ciagle problemy,nie da dziecko,nie daje ubran ani rzeczy potrzebnych wyciaga kase,ciaga po sadach zeby jej wiecej placil.a on i tak za duzo placi!!!kupe kasy.powiedziala ze jak nie zaplaci wiecej to nie da mu dziecka i pojdzie do sadu prosic o wiecej kasy i zeby bral dziecko co tydzien!!
sadownie chce go zmusic.
a mnie to boli i przeraza,boje sie ze bedzie kiedys taka sytuacja ze bedziemy biednie zyc i pieniedzy nam przybraknie a on ostatnie pieniadze zaplaci JEJ!!!!
napisał/a: ~sylwiunia89 2009-10-04 14:54
A ile placi na dziecko?
napisał/a: fabienne79 2009-10-04 15:21
Niestety, ale skoro ma dziecko to oczywiste, że musi na nie płacić, jak również spędzać z nim czas, więc lepiej pogódź się z tą sytuacją. A jeśli nie potrafisz to znajdź sobie faceta bez zobowiązań.
napisał/a: mariolka12 2009-10-04 16:36
duzo.tzn jedna trzecia swoich zarobkow.dodatkowo musi dziecku kupic ubrania rzeczy osobiste.wydac na paliwo(przywiezc ,zawiezc spowrotem).
ciezko mi na to patrzec,nie wiem czy mi to minie czy sie przyzwyczaje.
kochamy sie bardzo.jestesmy dorosli i chcemy nadal byc razem.tylko mnie ta niepewnosc dreczy,ze ta kobieta bedzie nam dokuczac,ze bedzie robic problemy i ze moze w przyszlosci bedzie nadkladal sprawy dziecka nad moje i naszzej rodziny.
napisał/a: ~Kropeczka25 2009-10-04 17:12
Zrobił dziecko to niech na nie wykłada pieniądze.
Jestes z nim dla jego pieniędzy,że tak ci przeszkadza że płaci?
W jakim sensie ona ma wam dokuczac?
Dokuczaniem jest dla ciebie to,że twój chlopak musi spotykac się z dzieckiem???
napisał/a: ~sylwiunia89 2009-10-04 18:16
Ja na 2 letnie dziecko dostaje alimenty 350zl. Ojciec nie pracuje a pieniadze dla dziecka zawsze ma. Ponadto kiedy tylko znajdzie jakas "fuche" i ma dodatkowe pieniadze, kupi dziecku soczek czy jakis owoc. Nie musi tego robic, ale kocha corke i stara sie jak moze. Zrozum, to dziecko, czesc JEGO SAMEGO. Skoro mu sie nie podobala mogl z nia nie isc do lozka - proste... Seks ma to do siebie ze trzeba miec swiadomosc konsekwencji... Do konca zycia moze skazany na placenie nie bedzie bo do ukonczenia studiow dziecka. Co do widzen to prawo sie nieco zmienilo. Teraz jako ojciec ma - nie prawo - a obowiazek spedzac z dzieckiem czas... A ty jesli naprawde go kochasz to powinnas mu pomoc w tej niewatpliwie dla niego rowniez trudnej sytuacji i spedzac czas z nim i jego dzieckiem.
napisał/a: mgX26 2009-10-04 19:00
mariolka12 napisal(a):duzo.tzn jedna trzecia swoich zarobkow.dodatkowo musi dziecku kupic ubrania rzeczy osobiste.wydac na paliwo(przywiezc ,zawiezc spowrotem).
ciezko mi na to patrzec,nie wiem czy mi to minie czy sie przyzwyczaje.
kochamy sie bardzo.jestesmy dorosli i chcemy nadal byc razem.tylko mnie ta niepewnosc dreczy,ze ta kobieta bedzie nam dokuczac,ze bedzie robic problemy i ze moze w przyszlosci bedzie nadkladal sprawy dziecka nad moje i naszzej rodziny.


Boli Cie, ze placi na dziecko, bo pewnie ta jedna trzecia moglby wydawac na Ciebie, nieprawdaz? A do tego musi jej/jemu kupic rzeczy osobiste i wydac na paliwo. No rzeczywiscie straszne:cool:
mariolka, skoro tak bardzo Cie to boli i nie potrafisz pokochac jego dziecka to raczej powinnas poszukac sobie innego faceta.
Mowisz, ze jestescie dorosli. I powiem Ci, ze on na pewno tak. Widac, ze to odpowiedzialny mezczyzna, natomiast jezeli chodzi o Ciebie, to chyba nie bardzo...
napisał/a: Sloneczko8417 2009-10-05 10:54
Jeśli kochasz tego faceta to spróbuj bynajmniej zaakceptować te dziecko, poznać je i polubić ono nie jest niczemu winne.Jeśli bedziesz kazała mu wybierac nikt nie będzie szczęśliwy.
napisał/a: PierwszaZona 2009-10-05 13:10
A co pomyslalabys o facecie, ktory nie interesuje sie wlasnym dzieckiem, obojetnie czy chcianym czy z wpadki??
Mysle ze to bardzo dobrze swiadczy o Twoim mezczyznie, jest bardzo odpowiedzialnym i dojrzalym facetem (a z Toba dzieci jeszcze nie ma wiec nie rozumiem dlaczeo zalozylas z gory jak to bedzie...)
Wydaje mi sie ze jesli nie zaakceptujesz tej sytuacji i bedziesz stawiala to dziecko miedzy Wami, to nie macie szans.
Znam taka pare, on ma dziecko z wpadki i jego dziewczyna to zaakceptowala i to ona sie tym dzieciakiem zajmuje jak jest u nich, bawi sie z nim, dba zeby mial sie w co ubrac (bo czasem matka mu majtek nie da na zmiane szok!), chodzi z nim do lekarza i dentysty, zabiera na wakacje(!) itp itd tatus raczej jest w tej kwestii bierny - totalnie niedojrzaly do ojcostwa!no i dziewczyna jeszcze uzera sie dodatkowo z matka dziecka, bo tez miesza im jak moze i jest jej w tej sytuacji generalnie ciezko. Powiedz, czy olewanie wlasnego syna i brak czasu dla niego jest w porzadku??!! Zastanow sie nad tym bo masz fajnego i odpowiedzialnego mezczyzne.