Pierwszy pocałunek-pamiętacie????

Ja tez pamietam dokladnei "moje pierwsze "pocalunki....I tez z mezem..i ten nie z mezem... pozdrawiam

No ja też pamiętam - w końcu to nie było tak dawno. Nie był on okropny ani niwiadomo jak przyjemny. Chociaż nie - był przyjemny :D .

Z moim narzeczonym pierwszy pocałunek był w ciemni
a pierwszy w zyciu ? miałam chyba 16 lat, a on mial na imie Piotr. beznadziejny pocałunek.
nie to co te teraz

mm pierwszy kiss, Nasza pierwsza randka, delikatny kiss w policzek, potem jeden w usta.

nastepnego daya inteligentnie już przeszliśmy do :inteligentnych: :D

ale że tak powiem.. praktyka czyni mistrza ;)

Mój pierwszy pocałunek był w sylwestra.założyłem sie z kumplem ,ze wypije połowe wódki. Potem mnie poniosło i pocałowałem dziewczyne.

pierwszy był w policzek, który....mnie zaskoczył bo nie chciałam go dostać od..Niego
drugi..głebszy.. (też z nim) nawet wyszedł :) he he stres był bo nie umiałamtrzeci (drugi głębszy, z Nim) okazał się kompletną klapą ha ha w ogóle nie mogliśmy się zgrać i koniec związku :)

potem spotkałam misia i On twierdzi, że nie umiałam a ja przecież już miałam za sobą he he he

na szczeście teraz już idzie ale początku ho ho

mnie narzeczony pocalowal pierwszy raz w dniu, w ktorym sie poznalismy, gdy odprowadzał mnie pod dom - cmoknął mnie , a ja zawstydzona ucieklam do domu. tak namietnie calowalismy sie dopiero na pierwszej randce i ... zostalismy para na nastepne 5 lat a za niecaly ro ślub. mniam, mniam...

pamiętam dokładnie....na urodzinach koleżanki,oboje nie wiemy tak naprawde jak do tego doszło...od tego pocałunku wszystko się zaczęło i trwa już 7 lat

Betty. napisal(a):

to sie zapytał czy możę Mnie pocałować

No właśnie dziewczyny... małe pytanko. Pytac się o takie rzeczy? Bo to jest chyba troche niezreczna sytuacja zwłaszcza jeżeli dziewczyna powie Ci "nie" . Nie lepiej od razu pocałować i sie nie pytac?

Ja pamiętam, ale nie było to przyjemne uczucie, chyba nie byłam jeszcze wtedy na to gotowa (pocałował mnie chłopak o 2 lata starszy, gdy ja miałam 13, a on 15 lat :P). Porażka

Ale za to pierwszy pocałunek z moim R.em był boski Pocałowaliśmy się, gdy odwiózł mnie do domu po imprezie. Wyszliśmy z samochodu, no i po prostu stało się :) Ja tego bardzo chciałam i on też, już parę dni wcześniej. Od tego dnia/wieczoru jesteśmy razem :)

wszystkie pocalunki pamietam..

Ville napisal(a):

Bo to jest chyba troche niezreczna sytuacja zwłaszcza jeżeli dziewczyna powie Ci "nie"

chyba lepiej jak odmówi niż jak ucieknie