Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Poważny problem mam
No właśnie. Niestety wszystkim się wydaje na początku że to jest to. Na początku człoweik się stara, niektórzy udają kogoś innego. Zawsze jest łatwo gdy wszystko idzie po naszej myśli, ale gdy zaczynają się problemy, okazuje sie że ta wielka miłość jest za słaba a warto w życiu szukać czegoś trwałego i silnego skoro to ma byc związek na całe życie.
[ Dodano: 2009-06-29, 21:28 ]
Dziś minął kolejny dzień kiedy nie miałam z nim kontaktu. Nie jest wesoło. Myślałam dzisiaj o tym związku i brakuje mi go mimo, że wiem jak było. Zdaję sobie sprawę z tego, że jakbyśmy wrócili do siebie to byłyby ciągłe kłótnie, sceny zazdrości itd. Przez chwilę wierzyłam, że oboje zrozumieliśmy swoje błędy, ale po tym jak pisałam z nim wiem, że będzie tak samo. Patrząc na to co było z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że nasze kłótnie były naprawdę niepotrzebne. Teraz byłabym w stanie całkowicie je wyeliminować, bo wiem, że były one zupełnie bezsensowne. Brakuje mi każdej chwili z nim spędzonej, dotyku, głosu, zapachu. Z nikim innym nie czułam się tak jak z nim, choć czasami był okropny. Rozum wie, że powrót to najgorsza rzecz, ale serce nadal go woła. Dlaczego rozstania są takie trudne? Sądzę, że on też za mną tęskni, że mu mnie brakuje, ale nie chce wrócić tylko dlatego, że duma mu na to nie pozwala. Takie sytuacje były nie raz, dlatego to zawsze ja walczyłam. Dla mnie on był najważniejszy, potrafiłam nawet poniżyć siebie, a teraz jeszcze słyszę słowa, że go nie kocham. To boli. Choć wiem, że nie raz byłam okropna, że wiele mówiłam i robiłam złego, ale kocham go. Można powiedzieć, że jakbym kochała to tak by się nie stało, to bym wróciła jak mnie o to prosił, ale nie potrafiłam. To było zbyt świeże, zachłysnęłam się wolnością. Sądzicie, że jeszcze będziemy razem? Co zrobić, żeby zaczął chociaż inaczej się odnosić?
poza tym tak faktycznie to on zdecydowal o odejsciu... chcial sie sprawdzic- nie wiem. w kazdym badz razie facet sie przeliczyl. i dobrze.
jak gosc nie szanuje kobiety to nie ma o czym nawet myslec.
ostatnio slyszalam od kolegi ze facet musi miec cos z chama, zeby sie podobac dziewczynie... ja osobiscie sie z nim nie zgadzam... ale z tego co widze jestem w mniejszosci...
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/032.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/506.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/537.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/glowa_w_mur_1.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/glowa_w_mur_1.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/glowa_w_mur_1.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/004.gif)
Szczęście wymaga odwagi. Rozumiem, że boisz się nowego związku, kolejnych ran, ale czasem warto zaryzykować. Trafiłaś naprawdę wyrozumiałego faceta, a Twój były zachowuje się jak prostak. Ale to Twój wybór - najwyżej będzie temat: straciłam cudownego faceta przez byłego, który mnie nie kocha. (w tym miejscu będziesz udowadniać, że w głębi duszy kocha - jak każda kobieta kierowana uczuciami, a nie rozumem)