Seks analny

napisał/a: POZIOMA 2008-07-15 12:13
Mari napisal(a):Zgadzam się z Twoimi słowami :D,
Wydaje mi się , że to wynika z naszej jeszcze nie wykorzenionej pruderii i zaszłości pokoleniowych , ale ! zmieniamy się na lepsze!:D .

pozdrawiam


Fakt Mari, ale spojrzeć na rozwiązle czasy "dzieci kwiatów" to nie jest z nami tak źle:p , grunt ot nie wstydzić sie niczego przed partnerem w łóżku. hmm a drogie Panie przeciwniczki, jestem ciekawa ile z Was rozmawialo na ten temat z nimi i czy w ogole interesuje Was ich opinia na ten temat(Waszych facetów):rolleyes:
a co do tych lewatywek i jakis specjalnych przygotowan, to powiem szczerze ze pierwsze slysze, u nas nie ma nic takiego mijesca, chcemy to siekochamy tak a za chwile inaczej i juz:D i zadnych lewatyw!!!!
napisał/a: jolkaXp 2008-07-15 12:31
Pozioma :). Mam wybujałą wyobraźnię, ale nie aż tak.....o tej cholernej lewatywie własnie tu przeczytałam........a zresztą po co ja się wypowiadam na temat, o którym nic nie wiem i się nie dowiem...???!! Zwariowałam, albo się nudzę w pracy :) :)....Pozdrawiam wszystkich za i przeciw
napisał/a: ~tedybear27 2008-07-15 16:48
Jola ja pierwszy raz slysze o lewatywie?!
ale rozne zboczenia sa. ja tam nigdy nie stosowalem lewatywy i nigdy nie mialem "niespodzianki" na swoim narzadzie.
no ale jak ktos ma rozbudowana wyobraznie to moze rzeczywiscie miec takie obrazy jak opisujesz
napisał/a: Mari 2008-07-15 17:19
Nie czytałam całego wątku , bo mi sie nie chce , ale ku przestrodze tym , którzy stosują lewatywkę NIE!, NIE! ,bo przy częstym stosowaniu będziecie mieć później problemy i to poważne.

POZIOMA ;) i tak trzymaj!. nie ma nic gorszego jak się odrzuca na wstępie coś , czego sie nawet nie poznało .

Świat dla odkrywców! :D.
napisał/a: jolkaXp 2008-07-16 11:14
Hania napisal(a):Tak jak ktoś pisał wcześniej - wyjściem jest wcześniejsze wypróżnienie się (niektórzy proponują lewatywę, osobiście rzadko kiedy planuję z wyprzedzeniem współżycie z partnerem, a na lewatywę chwilę trzeba zarezerwować!). To gwarancja, że nic z nas 'nie wyjdzie' a partner się nie pobrudzi.
Jeśli kobieta wcześniej się nie wypróżni, to gwarantuję Wam, że w chwili kiedy mężczyzna w nią wchodzi, na pewno zorientuje się czy mogą się kochać bez niespodzianek! Kobieta ma w takiej sytuacji uczucie jakby parcia, dyskomfortu!:rolleyes:


Rozczepantus napisal(a):To fantastyczne uczucie :) , a co do ubrudzenia kałem , jeżeli stanowi to dla was jakiś problem proponuje gumeczkę :D , ewentualnie mała lewatywka przed , tylko nie tak oficjalnie , zrób to sama , on nie musi o tym wiedzieć - bo wyobraź sobie te wszystkie przygotowania , a on leży i czeka :D[/QUOT


No naprawdę moi drodzy, w ogole nie czytacie z uwagą tego wątku :)
napisał/a: Hania9 2008-07-16 11:59
Ludzie... ale o co tutaj w ogóle chodzi?
Bo widzę, że wątek rozwija się w innym kierunku niż był zaplanowany :cool:
napisał/a: jolkaXp 2008-07-16 13:56
Samo tak jakoś wyszło :)
napisał/a: Hania9 2008-07-16 14:15
Doskonale wiecie jak to jest? Ile głów tyle pomysłów na życie!
Jeden lubi sex analny, drugi kiedy bije się go w stopy. Każdy ma jakieś tam zboczenia, dewiacje, marzenia i smaczki, które albo akceptuje my albo nie... a fight'y słowne są nie potrzebne, bo i tak każdy zrobi co jemu się podoba!
napisał/a: jolkaXp 2008-07-16 14:25
to pomilczmy chwilę :)
napisał/a: Hania9 2008-07-16 14:29
Mantra... hmmmm hmmmm :D
napisał/a: jolkaXp 2008-07-16 14:35
och, no bo Haniu, ile można rozmawiać o seksie? Jakimkolwiek..Z resztą po co gadać, praktyka lepsza :)
napisał/a: zorka6 2008-07-16 15:05
Hania napisal(a):Doskonale wiecie jak to jest? Ile głów tyle pomysłów na życie!
Jeden lubi sex analny, drugi kiedy bije się go w stopy. Każdy ma jakieś tam zboczenia, dewiacje, marzenia i smaczki, które albo akceptuje my albo nie... a fight'y słowne są nie potrzebne, bo i tak każdy zrobi co jemu się podoba!


racja Hania porządek świata zachowany.