Sex w miejscach publicznych
napisał/a:
~gość
2007-03-04 13:54
ja kochałam sie w samochodzie, w parku i na polance było cudownie latem na Mazurach Pozdrawiam wszystkich!!
napisał/a:
~gość
2007-03-07 14:59
Kiedys z kolezanka bylem nad woda i wzajemnie zaczelismy sie kusic ........oczywiscie skonczylo sie to na stosunku kiedy wszystko zaczynalo sie roskrecac ukosila mnie osa w powieke i skonczylo sie tylko na opuchliznie trzabylo sie szybko ubrac i pojechac do podmiejskiego szpitala - nie polecam
napisał/a:
Patka2
2007-03-07 15:13
ajajajaja współczuje, ale chyba musiało byc przyjemnie.
napisał/a:
~gość
2007-03-07 22:45
Master to rzeczywiście miałes przeżycia
napisał/a:
~gość
2007-03-08 08:24
ja się kochałem w samochodzie w wannie na łące u mnie u niej
napisał/a:
kasia_b
2007-03-08 14:45
jakby nie było sex to niebezpieczna zabawa
napisał/a:
~gość
2007-03-08 18:24
Ja wypróbowałam samochód, plażę, ławka pod domem, łąka, łódka, jeziorko, bardzo to podniecające było, mam zamiar wypróbować inne jescze miejsca, czego i reszcie życzę
napisał/a:
Wariat
2007-05-29 09:57
J.w. W jakich miejscach poza domem i samochodem to robiliscie?
napisał/a:
~gość
2007-05-29 12:06
Ja z moim Skarbem kochałam się w lesie kilka dni temu... mmmm.... tak po drodze gdy wracalismy do domku się zatrzymaliśmy dzien później na pomoście nad jeziorem kilka razy na wielkiej hali gdzie mój Skarb ma różne maszyny itd.,w samochodzie... Uwielbiam z nim się kochać,najważniejsze,żeby nie było możliwości że ktoś nas przyłapie..
napisał/a:
Ancja
2007-05-29 14:04
Ja z moim obecnym mezczyzna jestesmy jak dwie bomby seksualne... Naszym pozegnaniem zawsze jest stosunek :) Kochalismy sie w samochodzie, na planzy nad jeziorkiem, w domku gdzie w srodku jest ognisko ble ble ble ( wigwam ) na jednej z laweczek, na lące za moim domem, na laweczkach obok, w parku, w srodku lasu ( dokładnie w wąwozie ), w pokoju hotelowym ( a obok spali znajomi :P albo udawali, ze spia ) i na wiezy widokowej w srodku lasu... ( jak wlasnie przechodzilismy do "wkładania" to uslyszelismy, ze na dole ktos sie kreci i wchodzi na gore :P okazalo sie, ze to moi koledzy :P fajnie musielismy wygladac ubierajac sie szybko :P )
napisał/a:
Oliwka1
2007-05-30 14:52
Nie bede oryginalna:
- samochód -to chyba podstawa
- podczas ostatniej majówki w lesie
- w przymierzalni w markecie( mam nadzieje, ze nie bylo kamer)
- samochód -to chyba podstawa
- podczas ostatniej majówki w lesie
- w przymierzalni w markecie( mam nadzieje, ze nie bylo kamer)
napisał/a:
noemi4
2007-05-30 19:56
o tak, ja mam to samo, chcialabym gdzieś na łonie natury, ale musi być bezpiecznie, taki dreszczyk emocji że ktoś nas może przyłapać wcale mnie nie podnieca Ponadto nie kręci mnie seks w miejscach publicznych, typu publiczne toalety itp, zdecydowanie wolę naturę