Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

stosunek przerwany!!!!

napisał/a: Krutka 2008-08-20 13:45
Małgorzata2007 napisal(a):To niech zadadzą sobie pytanie czy stać ich na utrzymanie dziecka!!??


MAłgorzata2007, ja to wiem i dla mnie to jest wręcz szokujące, że dziewczyny wierzą w takie zapewnienia, ale nadal tak jest i będzie, niestety
napisał/a: rossa 2008-08-20 13:49
Będzie, bo w dobie inernetu- ogromnemu zbiorowi wiedzy, jeszcze żyją ludzie niczym sie nie interesujący poczawszy od antykoncepcji,poprzez rozwój płodu w poczszególnych miesiącach, kończąc na informacjach odnośnie porodu i opieki okołoporodowej. ciemnota totalna, której sama była swiadkiem i strasznie mnie to irytuje.
napisał/a: Hania9 2008-08-20 13:56
Małgorzata2007 napisal(a):Takie metody nie są dla nowoczesnych kobiet,


Nie wiem co ma piernik do wiatraka!
Znam wiele 'nowoczesnych kobiet', które stosują metody objawowo/termiczne i wcale nie świadczy to o ich zacofaniu itp.

A co do stosunku przerywanego to jest to metoda antykoncepcji!
Tylko objawowo/termiczna i tzw kalendarzyk są metodami koncepcyjnymi.
napisał/a: Krutka 2008-08-20 13:58
No mnie też, słuchajcie podam wam bulwersujący przykład młodej matki mieszkającej na wsi a która przeprowadziła się do domu obok mnie do miasta. Dziewczyna urodziła dziecko z wodogłowiem, mały był naprawę uroczy, ale: oboje mieli gdzieś jego rozwój, nie przejmowali się rehabilitacją, operacjami, niczym. Dwa obchodziła ich tylko kasa na maleństwo, jej mąż(bo przecież na wsi nie uchodzi być samotną 17sto letnią matką), bił ją i ona mówiła o tym wszem i wobec, dodatkowo skarżąc się, że zaczyna stawiać się do dziecka. Rozmawiałam z nią wiele razy, dla mnie już dawno powinna zareagować, próbowałam jej pomóc dowiadywałam się o Ośrodkach dla samotnych matek itd, ale ona nie chciała tej pomocy, cholerna ciemnota, ja się przeprowadziłam do innego miasta, ona ponoć też i słuch mi po niej zaginął, ale jak o tym myśle to krew mnie zalewa...
napisał/a: rossa 2008-08-20 14:11
Nie napisała, że metoda termiczna to objaw ciemnoty, tylko brak totalnej wiedzy na różne tematy przy tak bogatym darmowym asprtymencie. A od stosunku przerywanego do ciąży niedaleko!
Krutka mni też to boli, że pewna grupa naszego społeczeństwa nie dba o dobro swich dzieci, które nie są planowane, bo ludzie nie znają się na antykoncepcji, a w Polsce wskaźnik ten jest wysoki.
Hmm nawet jesli stosunek przerywany pojawia się w broszurkach o antykoncepcji to tylko jako porównanie z prawdziwymi środkami zapobiegania ciaży i jako przestroga.
napisał/a: Krutka 2008-08-20 14:29
No boli mnie to i to bardzo, ale ciągle mam w sobie wiarę, ze z biegiem lat uświadomienie młodych będzie na wysokim poziomie w Polsce. Przecież tyle się mówi, pisze o tym.
napisał/a: rossa 2008-08-20 14:33
Ja zawsze sama sie tym ineresowałam. Dlaczego młodym nie zależy na takiej wiedzy?
napisał/a: Krutka 2008-08-20 14:48
Nie wiem, jak dla mnie dla młodych, seks to jest dobra zabawa i nie wyobrażają sobie konsekwencji tej zabawy.
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-08-20 14:51
Krutka napisal(a):Nie wiem, jak dla mnie dla młodych, seks to jest dobra zabawa i nie wyobrażają sobie konsekwencji tej zabawy.


Dla nich to tylko zabawa, póki nie pojawią się konsekwencje. Potem zaczyna się horror!
napisał/a: Hania9 2008-08-20 15:17
+++ seks i nasze nagie ciała to nadal tabu, a to wynika z wychowania i środowisk, z których pochodzimy!

Młodzi ludzie zaczynają współżyć, ale trzymają się z daleka od ginekologów, badań, itd. Nastoletnim dziewczynom jest wstyd pokazać swoją pochwę i łono kobiecie/mężczyźnie ginekologowi, nie rozmawiają z matkami na tematy intymne tylko zaglądają do Bravo, w którym wszystko jest 'odpowiednio' opisane, a już nie mówię o owocnej dyskusji z partnerem i wspólnym wyborze anty czy koncepcji.
W sytuacjach podbramkowych dyskutują na mało naukowo/życiowych forach, gdzie każdy ma inną receptę na wywołanie miesiączki czy poronienie (łącznie z kąpielą w gorącym winie:eek:), i w większości przypadków, w swojej naiwności/głupocie/braku edukacji wierzą partnerom w 'brak konsekwencji po stosunku bez zabezpieczenia'... czy że 'zdąży wyciągnąć'.

Popatrzcie jakie słownictwo towarzyszy określaniu naszych pochw, łechtaczek, penisów, stosunków seksualnych? Czasami to nie wiadomo nawet o co tej młodzieży chodzi :cool: a to również świadczy, że seks jest wstydliwym tematem zamiatanym pod dywan, traktowanym tylko jako przyjemność, orgazm itp.
ale
napisał/a: ale 2008-08-20 16:02
O właśnie Haniu masz rację. W Polsce o seksie mówi się albo wulgarnie ("Stary, widziałaś Catsa, ta Lola ma PIZDĘ jak wiadro i jakie wielkie DOJE") albo w formie dowcipów. Słowa pochwa, penis, łechtaczka, seks, onanizm powodują u większości ludzi zaczerwienienie na twarzy, jąkanie się lub odruch wymiotny. Nawet na studiach, gdzie ponoć są dorośli ludzie często słyszę chichranie się na wykładach na temat seksu, hiv itd. Przy słowach penis, sperma, seks oralny jedni się śmieją, inni komentują, inni czerwienią. POMOCY

Na polityce zdrowotnej mieliśmy zrobić prezentację "Prawdy i mity na temat osób niepłenosprwnych" Wysnułam stwierdzenie, że duża część społeczeństwa uważa osoby niepełnosprawne za aseksulane i rozwinęłam ten wątek, mówiąc o tym, że ludzie niepłenosprwni intelektalnie nie do końca zdają sobie sprwę z tego co czują, nie wiedzą co zorbić z pożądaniem itd itp. W kazdym razie przy słowach masturbacja, seks reakcja studentów była conajmniej głupia. :(

Wiele osób używa wulgarnych słów do określeń dziedziń sesku, którego nie akcpetują. To, że ja osobiście nie uprawiam seksu analnego, nie znaczy, ze mam mówić "popierdoleńsy, którzy ładują fiuty w dupsko" itp. To ma być cywilizowany kraj? Żenada. Uważam, że nawet osoba, która w ogóle nie uprawai seksu, uważa to za coś złego, brudnego, okrpnego może wypowiadać się używając normalnego nazewnictwa i może o seksie mówić. To, że nie lubię chamstwa, nie ozancza, że ono nie istnieje, tak samo jest z seksem.

A wracjac do tematu :D znam pary, które stosowały tą metodę "antykoncepcji" i nie stały sie posiadaczami dzidziusia, ale znam też takie, które stały się bardzo szybko.... Znam kobiety, które twierdzą, że tak dobrze znają swoje ciała, że wiedzą, kiedy jajeczkują. Hmm może i prawda, ale to tylko ciało, zawsze może coś nawalić, być inaczej itd. Poza tym plemniczki mogą żyć w organiźmie kobiety dość długo, najnowsze badania wykazały, że nawet pięć dni (tzn ja tego nie badałam, czytałam już w trzech źródłach) Ja osobiście gdybym nie chciała miec dziecka, nigdy nie stosowalbym przerywanego. Ale fakt, że zawsze chciałam :D Kiedyś przez dwa lata uprwiałam taki seks i nie wpadłam, moim że chciałam i robiłam wszystko, aby chłopaka przetrzymać, ale myślę, że to na skutek moich kłopotów zdrowotnych.
Tak więc przyszła mamusiu szykuj się na dzidziusia. :)
napisał/a: ~tedybear27 2008-08-20 18:42
to wszystko co piszecie jest prawda i prawda jest to ze mlodzi nie sa odpowiedzialni za to co robia. nauczyli sie ze wszystko zalatwi mama lub tata. powtorze po raz kolejny - powinno byc tak ze przed rozpoczeciem wspolzycia powinno sie zdawac egzamin ktory swiadczylby o tym ze ten ktos ma cos pod sufitem i wie "cos" na temat sexu, antykoncepcji, HIV, AIDS itd itp
a najgorsze i nie zrozumiem tego nigdy ze nastoletnie osoby maja dostep do neta, a pisza glupoty o tym ze chyba jest w ciazy bo otarla sie o kolesia czy jest w ciazy bo siadla na kiblu na ktorym przed minuta siedzial chlopak. wiedza co to chat, jak znalezc strony XXX a wystarczy w google wpisac "stosunek przerywany" i juz wiemy wszystko. lenistwo?