Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

stosunek przerwany!!!!

napisał/a: malina0089 2008-08-22 22:04

Żyjmy tak aby jak najmniej ludzi ranic, ale pamietajmy o sobie, zyjmy tak aby jak njmiej zalowac...[/QUOTE]

POZIOMA- święte słowa!!! ja naprawdę nie planowałam tego, że z nim będę. długo spotykalismy się jako przyjaciele, przyznaję, że nigdy nie żywiłam do niego urazu za moją siostrę, uważałam nadal i uważam że to było ich życie on zrobił źle ale ona też popełniała w tym związku błędy nie tylko on jest winien, wiem zachował się jak szczeniak zostawiając ja tutaj samą ... nie bede mu słodzić bo po co, mam swoje zdanie, czasem staram się aby ukazać go w lepszym świetle przez tą sytuację ale doszłam do wniosku ze to nie ma sensu.
To bylo jego życie, jogo byla, jego sprawa...
czuje sie z nim szczesliwa, dba o mnie, nie jestem mu obojetna,nie jestesmy idealna para bo wiem ze takich nie ma, mamy sowje gorsze i lepsze dni!
najbardziej mnie w nim urzekło że kiedy ja jestem wku**** to on zachowuje święty spokój, oddala się przez ten czas by potem porozmawiać "szczerze" gdy ja juz ochłodnieje z nerwów (piwko +bukiecik kwiatków).

napisał/a: deedee86 2008-08-22 22:12

malinka miłość nie wybiera zycze powodzenia oby stosunki rodzinne sie polepszyły

napisał/a: Scarlett_666 2008-08-22 22:42

Ja też tego Ci życzę malina0089... Nie chcę Cię jednak pozbawiać złudzeń, ale hmn... rodzice nigdy go nie zaakceptują tak do końca. On skrzywdził ich dziecko, a rodzice takich rzeczy nie wybaczają. Sama widzę jak moja mama staje się drapieżna:D jak dzieje mi się krzywda:D
Może z czasem przekonają się do niego jak zobaczą, że jest Ci z nim dobrze, że o Ciebie dba... Jednak zawsze będzie między nimi zgrzyt... A pomyśl jak w święta będzie milusio;) Ty z NIM, Twoi bojowi rodzice, zraniona siostra i zazdrosny, wściekły mąż siostry... Prawdziwie świąteczna atmosfera;/

napisał/a: malina0089 2008-08-22 22:48

Scarlett_666 ale na świętach się życie nie kończy, świata to tylko chwila z życia. nie wiem sama jak mam postąpić bo trudno mi z tym żyć... te awantury rodzinne feee ale bez mojego chlopaka tez byłoby mi ciężko, wiem ze jakos bym sie pozbierala z czasem ale ciagle by mnie nachodziło pytanie że nam wlasnie moglo sie udać... mysle ze moja sisota jak bedzie miala wlasne dzieci, obowiazki przestanie myslec o swoim bylym, moze nie do konca ale przestanie sie wpier... w moje zycie... czasami mam wrazenie ze chce mi zagrozic w jakis sposob.

napisał/a: malina0089 2008-08-22 22:49

deedee86 - dziękuje :) pozdrawiam ciepło

napisał/a: malina0089 2008-08-22 22:52

co byście zrobiły w mojej sytuacji? nie piszcie jesli uwazacie ze u was by nie doszło do takiej sytuacji bo takich rad nie potrzebuje, u mnie juz jest po fakcie, nie zaluje zadniej chwili z nim spedzonej...NIC :) zal mi tylko rodzicow.... siostre pozostawie tym razem w cieniu, ja w jej zycie nie wchodzilam, ja jej chlopaka nie odbilam.

napisał/a: deedee86 2008-08-23 00:01

spróbuj porozmawiać z rodzicami ale bez nerwów nie podnoś głosu wytłumacz im co czujesz do niego. Może On też powinnien być przy tej rozmowie i wytłumaczyć sie dlaczego zranił Twoją siostre. Wiesz malinka rozumie Twoich rodziców wkoncu oni Was bardzo kochaja jestescie dla nich wszystkim a ten chłopak zranił kogos im bliskiego Scarlett_666 napisała wszystko i ma racje ze moga wybaczyc ale nigdy nie zapomna pamietaj z czasem sie pogodza z tym

malinka Jeśli ktos nie chce waszej milosci to zrobcie mu za zlosc i badzcie najszczesliwi ze soba.

napisał/a: deedee86 2008-08-23 00:03

malinka jesli mozna wiedziec ile masz lat ?? jesli pisałaś a ja sie nie doczytałam to przepraszam

napisał/a: Krutka 2008-08-23 00:24

Malina pisała że ma 22lata, na to wychodzi:)

napisał/a: deedee86 2008-08-23 00:51

myślałam że jakaś małolata ale sie pomyliłam sorki

Malina najpierw napraw stosunki z rodzicami a potem z siostra bo rodzenstwo jest bardzo potrzebne zawsze na nie mozna polegac i z doswiadczenia wiem ze jakby Ci sie krzywda dziala to siostra by za Toba sie wstawiła bo nie odebrałaś jej ukochanego tylko nie byli juz razem a to wielka róznica

napisał/a: POZIOMA 2008-08-24 12:02

hmm z tego co ja wyczytalam to ten clopak byl z jej siostra ale ulotnil sie bez slowa, wiec cizeko tu u mowic ze oni nie byli razem....

napisał/a: POZIOMA 2008-08-24 12:06

ciezka sprawa, rodzian jest wazna, ale gdyby mi siostra zrobila taki numer, nie wiem czy bym jej w twarz spojrzala, owszem zyczylabym im szczesci, ale nie moglabym zniesc ze dwoje ludzi ktorych kochalam zrobilo cos takeig. malinak kiedys ty zalozysz swoja rodzine:) porozmawiaj, moze sie uda, ale zgadzam sie z dziewczynami, on zranil ich dziecko, a teraz ich drugie dziecko rani ich...

powodzenia, mysl o bliskich, ale nie zapominaj o sobie:)