Tata, nasza-klasa ...

napisał/a: kropcia5 2008-10-29 18:25
Możesz spróbować razem z Mamą porozmawiać z Tatem. Piszesz,ze jest potulny,owszem,Wam może obiecać, że się z Nią nie spotka, a w rzeczywistości może zrobić inaczej.
Nie rozumiem, dlaczego mężczyźni tak robią, mając kochającą żonę i wspaniałe dzieci.
napisał/a: Frotka 2008-10-29 18:33
Zanim powiesz mamie, weź pod uwagę fakt, że gdy mama się o tym dowie będzie bardzo cierpieć. To nie jest tak, że pokażesz mamie co tata pisał do tamtej kobiety a mama wtedy nakrzyczy na tatę i będzie cacy. Mama doświadczy niesamowitego bólu, którego nie sposób opisać, być może zachwiane zostanie jej poczucie wartości i nie wiadomo czy sobie z tym poradzi. To są bardzo trudne sprawy. Nie patrz teraz na to na zasadzie z kim masz lepszy kontakt, ale co jest najepsze dla rodziny. Jeśli jednak zdecydujesz sie powiedzieć mamie, oszczędź jej pokazywania tej kartki. Radziłabym jednak najpierw rozmowę z tatą, a po rozmowie z tatą zadecydowanie co dalej. Nie musisz przeprowadzac z nim jakiejś poważnej rozmowy, w końu jesteś jego synem. Wystarczy, ze powiesz, że wiesz i że cierpisz z tego powodu i że prosisz go żeby tego nie robił. Tylko tyle. Powiedz o swoich uczuciach, o tym co myślisz, ale nie staraj się go pouczać.
Myślę, że Twojemu tacie to minie, widocznie nie radzi sobie z problemami i dlatego tak sie dzieje. Niestety czasem ludzie szukaja takiego odskoku :(
napisał/a: kropcia5 2008-10-29 18:38
Frotka ma rację-oszczędź Mamę.
napisał/a: Frotka 2008-10-29 18:40
Strasznie trudna jest ta sytuacja i współczuję Ci, że się w niej znalazłeś...
napisał/a: blondinaa 2008-10-29 18:51
Przykre jest to, że taki młody chłopak musi się już martwić takimi rzeczami.
Przecież Ty sam masz swoje młodzieńcze problemy.
napisał/a: Frotka 2008-10-29 18:51
Jeśli trudno jest Ci porozmawiać z tatą, możesz do niego napisać list i mu położyć na biurku (ale tak, żeby mama nie znalazła).
Gdybyś się na to zdecydował, nie oskarzaj go w liście o nic, nie pouczaj -napisz jedynie, że wiesz oraz o tym co czujesz -o swoim zagubieniu i strachu.
Niech to będzie szczery list, ale bez umoralniania i szantażowania, że powiesz mamie. Opisz tylko to co czujesz i poproś żeby tego nie robił. Napisz mu też, że go kochasz -to też ważne.
pchelka
napisał/a: pchelka 2008-10-29 18:54
i koniecznie nam napisz jak potoczyły się dalsze losy.To historia, która łapie za serce i nie zostaje obojętną
napisał/a: Mari 2008-10-29 18:55
Tak , spokojna rozmowa , bez emocji i w tajemnicy przed mamą . Tato może zrozumie .
Jeśli nie będzie chciał rozmawiać z Tobą , to upewnij Go ,że mamie nie powiesz i tak, ale nie zgadzasz się z jego zachowaniem , bo powinien być szczery wobec kobiety z którą jest i z którą wychowuje Was .
Ja też zostałam powiadomiona przez córkę ..dokładnie o tym samym i uwierz nie życzę najgorszemu wrogowi takiej wiadomości .
Co najgorsze ,że właśnie z córką miałam największy problem , bo obwiniała się za to ,że to wyszło od niej:confused: i ze to co później nastąpiło to przez nią...traumatyczne przeżycia ..całe szczęście ,że zakończone już...

powodzenia i rozwagi
napisał/a: blondinaa 2008-10-29 18:58
on1991 powodzenia w rozmowie również i ja ci życzę!
ale
napisał/a: ale 2008-10-29 19:22
on1991 napisal(a):
Będę czekał z niepokojem na Twój wyznaczony termin przyjazdu...O masaż się nie martw wymasuję Cię dokładnie.


Wymasuję cię DOKŁADNIE, faktycznie nie brzmi zawodowo i niewinnie :/

Przychylam się do dziewczyn, nie mów mamie, tylko na razie tylko ojcu. A jeśli to nie poskutkuje to wtedy powiedz mamie....
napisał/a: on1991 2008-10-29 20:30
przed ta rozmowa poczekam az wejdzie na nasza-klase i wysle jakas wiadomosc + obadam co slychac w telefonie komorkowym.
napisał/a: Frotka 2008-10-29 20:57
Przygotuj się psychicznie na to, że jak powiesz tacie, że wiesz to on może się w pierwszym momencie zdenerwować, że został zdemaskowany i mogą paść z jego strony jakieś niezbyt miłe słowa. Może Ci powiedzieć, że nie powienieś czytać jego prywatnej korespondencji itp. Gdyby tak było, pamiętaj, że później emocje opadną, a zachowanie taty będzie jedynie czymś w rodzaju reakcji obronnej. Oczywiście nie musi tak być, może to przyjąć "na spokojnie". Ale bądż gotowy na taką ewentualność, mów spokojnie i tylko o swoich uczuciach. Nie pouczaj taty. Powiedz mu, że odkryłeś to przypadkiem. Wiem, że się boisz, ale to chyba jedyne rozwiązanie.
Twój tata najprawdopodobniej szuka na boku jakiegoś urozmaicenia, bo nie radzi sobie z pewnymi rzeczami. Tak długo jak się da, nie mów nic mamie, bo naprawdę ją to bardzo zaboli. Może mówienie o tym mamie nie będzie konieczne.
Wiem, że to trudna sytuacja dla Ciebie, wszystko się ułoży. Jeśli trudno Ci porozmawiać, napisz do taty.
A co to za kobieta? Pewnie oglądałeś jej profil, ona ma rodzinę?
Możliwe, że w ostatniej chwili Twój tata sam się opamięta, ale na to szanse są małe.
Mari dobrze to wszystko opisała...

Trzymam kciuki! Wiem, że jest Ci ciężko, że się boisz tej rozmowy, ale zobaczysz -wszystko się ułoży. To jest Twój tata, kocha Cię i na pewno jemu też będzie przykro, że swoim zachowaniem zranił Cię i spowodwał u Ciebie taki stres. Może dzięki Tobie się opamięta. Trzymaj się, wiem, że zrobisz to najlepiej jak potrafisz.