Yasminelle

Natalina1989 napisal(a):

Ja biorę Yasminelle, to chyba od tego samego producenta z tego co się orientuję, ale mniejsza ilość hormonów. Ogólnie prawie żadnych środków ubocznych, ale jestem bardzo nerwowa dlatego przestaję brać.

tak od tego samego producenta z tym że Yasminella ma mniej hormonów i trzeba ja brać o dokładnych porach w przeciwieństwie do Yasmine - 2-3 godziny w tą czy w drugą stronę nie ma znaczenia.
Mnie Yasmine wyleczyła z torbieli na jajniku - po 6 m-cach na USG usłyszałam, że nie ma sladu po nich i tak jest juz od ponad roku

sunshain napisal(a):

Yasminella ma mniej hormonów i trzeba ja brać o dokładnych porach w przeciwieństwie do Yasmine - 2-3 godziny w tą czy w drugą stronę nie ma znaczenia.

Skąd wiesz o tym że Yasminlle trzeb brać dokładnie o tej samej godzinie?? Bo w ulotce tego nie ma, przeczytałam ją bardzo dokładnie i nic takiego nie znalazłam. Oczywiście jest napisane o tym, że ma być to ta sama pora itp. ale standorodwo jak w przypadku innych tabletek. Skąd masz takie informacje?? To Twoje własne uwagi czy z jakiś wiarygodnych źródeł??

od Pani ginekolog, zaproponowała mi ponad 2,5 roku temu do wyboru 3 rodzaje tabletek i każde opisała co i jak - wybrałam z większą dawką hormonów dla pewności i przynajmniej jak sobie zapomnę wziąść o ustalonej porze to nic się nie dzieje

[ Dodano: 2008-09-18, 16:32 ]
kobieta ma już spory staż w swojej pracy więc wie co i jak. Zresztą sam fakt, mniejsza zawartość hormonów to już powinno dać do myślenia

napisal(a):

Zresztą sam fakt, mniejsza zawartość hormonów to już powinno dać do myślenia

Czyli według Ciebie te tabletki, ponieważ mają mniejszą zawartość hormonów, są mniej pewne?? Mniej skuteczne??

już wyjaśniam, mniejsza dawka oznacza że należy być sumiennym w przyjmowaniu tych tabletek czyli o okreslonej porze dnia. Ja ze względu trochę na pracę i tryb życia wole coś co jak przyjmę nawet po 8 godzianch to nic sie nie stanie (zdarza się i tak). Wiem mam inne możliwości plastry, zastrzyki (po tych się tyje - miałam znajome, które na to się zdecydowałyi niestety poszło im w kg - antykoncepcja zwiększa łaknienie w wielu przypadkach). Ja tylko mówię to co usłyszałam od tej Pani ginekolog - z doświadczenia powiedziała, że miała już przypadki zajścia w ciążę osób stosujących podobne "preparaty" po przeanazliowaniu przyczyn czyli jak brały tabletki, czy miały jakieś dłuższe przerwy bo zapomniały, a może przyjmowały jakiś inny lek np. antybiotyk - kobitka jest dociekliwa ale też słono każe sobie płacić za wizytę. Były przypadki że antybiotyk osłabił działanie antykoncepcyjne (nie tyczy sie to tylko yasminelle) ale miała jak ona to mówi "wysyp" ciąż bo kobitki brały o różnych porach. zawsze stara się ona dopasować tabletki do wyników badań oraz trybu życia kobiety a także jej wagi lub innych problemów zdowotnych.
Wg mnie jak ktoś jest sumienny to OK ale jeżeli ma taki tryb życia jak ja to wolę dmuchać na zimne mimo, iz mam juz skończone 30 lat z maleńkim haczykiem to nie mam zamiaru mieć dziecka z wpadki. Mam poukładane życie tzn:, kupiłam mieszkanie, mieszkam w nim z S, zaręczylismy się, za jakieś 2-3 lata ślub a potem dziecko (jeżeli okaże się, że mimo zdrowej budowy dróg rodnych nie mogę miec dzieci to są zawsze inne sposoby - ale to już na odrębny temat na forum). Mnie np. YASMINE wyleczyła z cyst na jednym z jajników od ponad roku nie mam nic a byłam pod obserwacją. Usłyszałam, że jest szansa że pomoże a jak nie to zabieg.

Ja biorę Yasminelle od stycznia i nie mam żadnych skutków ubocznych, czuję się jak narazie znakomicie. Może na początku nie miałam wogóle ochoty, ale szybko to minęło
I urosły mi piersi, więc się bardzo cieszę

Mam do Was pytanie, dziewczęta które biorą Yasminelle

Zabezpieczacie się dodatkowo?
Bo my nie, ale nigdy mój mężczyzna nie jest we mnie do końca ... choćbym bardzo chciała...

napisal(a):

I urosły mi piersi, więc się bardzo cieszę

po jakim czasie? bo ja biorę od niedawna tabletki (inne) i jestem ciekawa po jakim czasie mogę się mniej-więcej spodziewać tego "efektu ubocznego" :)

napisal(a):

Zabezpieczacie się dodatkowo?
Bo my nie, ale nigdy mój mężczyzna nie jest we mnie do końca ... choćbym bardzo chciała...

to po co bierzesz tabletki? po to się je bierze, żeby w pełni i do końca czerpać przyjemność z seksu :)

kiniunia napisal(a):

Zabezpieczacie się dodatkowo?

nie stosujemy dodatkowych zabezpieczeń

sunshain, super, że masz takiego ginekologa, który przeprowadza taki dokładny wywiad, mój lekarz też do "tanich" nie należy, ale aż tak dokładny nie jest. Jeśli chodzi o Yasminelle, to rzeczywiście mają one mniej hormonów, ale to nie znaczy, że są mniej skuteczne, po prostu to tabletki nowszej generacji i są w formie lepiej przyswajalnej przez organizm (dlatego zawartość hormonów może być mniejsza) i dzięki temu mają mniej skutków ubocznych (i nie chodzi mi tu o skutki uboczne odczuwane od razu np. bóle głowy, ale o takie które mogą się objawiać po latach, jak np problemy z układem pokarmowym itp.)

misiaq napisal(a):

sunshain, dzięki temu mają mniej skutków ubocznych (i nie chodzi mi tu o skutki uboczne odczuwane od razu np. bóle głowy, ale o takie które mogą się objawiać po latach, jak np problemy z układem pokarmowym itp.)

wiekszość tabletek nowej generacji nie ma skutków ubocznych, mam pytanko przytyłaś po nich

w tym miesiącu rozpoczynam stosowanie tabletek antykoncepcyjnych - właśnie yasminelle. Wczoraj dostałam miesiączkę (pierwszy dzień) i wiem, że wtedy powinnam wziąć pierwszą tabletkę, Niestety byłam akurat na wesele (po południu dostałam okres) i kompletnie mnie to zaskoczyło, nie miałam przy sobie tabletek. Czy mogę dzisiaj wziąć w takim razie tą pierwszą tabletkę?Wiem, że na ulotce jest napisane, że można ją przyjąć nawet do 5-ego dnia cyklu..niemniej jednak chciałabym uzyskać poradę doświadczonych w tej materii forumek:)

mi ginekolog powiedział, że jeśli bierze się 2 dnia lub później, to przez 7 kolejnych dni należy się dodatkowo zabezpieczać :)