Zapomniana tabletka, wymioty, biegunka

napisał/a: Anuleczka1 2012-08-02 11:02
Dziewczyny, nie zakładam nowego wątku bo moja sytuacja jest troche podobna. Otóż po wczorajszym śniadaniu zrobiło mi sie niedobrze i zaczelam wymiotowac. O godzinie 13 zawsze biorę tabletke. Nie wzielam jej o tej 13 bo wymiotowalam co 1,5 godziny i stwierdzilam ze poczekam bo ciagle czulam ze bede wymiotowac :(

O 15.50 wzielam tabletke. Niestety 2 godziny poźniej zwymiotowałam :( aktualnie jestem w drugim tygodniu brania tabletek w ulotce bylo napisane ze w takim przypadku najlepiej wziac dodatkowa tabletke z innego opakowania. Wzielam dodatkowa tabletke o godzinie 21:20 (ale nie mam drugiego opakowania tabsow wiec wzielam ja z tego rozpoczetego juz opakowania, oczywiscie musze miec to na uwadze, 8.08 mam wizyte u ginki i wtedy wezme recepty) po ktorej juz na szczescie nie bylo wymiotow i juz jest ok.

Moje pytanie, czy dobrze postapilam? Ta pierwsza tabletka to na 100% sie nie wchlonela, bo minely 2 godziny tylko :( wiec musialam wziac tę dodatkowa. Dodam ze dzien wczesniej doszlo do współżycia, wiec troche sie zastanawiam, ale mysle ze ta druga tabletka uratowala mnie ? Wzielam ja o godzinie 21:20 wiec mialam jeszcze 4 godziny czasu aby minelo te 12 godzi w trakcie ktorych dopuszczalne jest ewentualne spóźnienie.
napisał/a: kasieńka7 2012-08-02 12:07
opóźnienie może byc do 12godzin przynajmniej tak jest w moich tabletkach napisane. Ty wziełaś 8 godzin poźniej (liczę od godziny 13) więc powinno być ok.
napisał/a: Anuleczka1 2012-08-02 12:14
kasieńka7, tez tak mysle ale na wizycie zapytam moją ginkę.

a co do Twojej sytuacji kasieńka7, to mysle ze nie masz czym sie przejmowac bo brakowalo tylko 10 minut do 4 godzin po wzięciu tabletki to śpij spokojnie :)

nigdy nie mialam w ogole takiej sytuacji ze trafily mi sie wymioty po wzieciu tableki, (biore pod uwage jakies zatrucie) wiec pierwszy raz musialam sie zaglebiac co w tej sytuacji zrobic jak na zlosc akurat pare godzin po wspolzyciu tak sie stalo. ale moze bedzie dobrze ;)
napisał/a: ~gość 2012-08-02 13:15
Anuleczka jak sama wiesz, wszystko jest ok, bo zmieściłaś się w 12 godzinach. W dodatku drugi tydzień jest najbezpieczniejszy jeśli chodzi o takie "przygody".
Ja w takim przypadku nie biorę tabletki z dodatkowego opakowania tylko ostatnią z obecnego i samoczynnie skraca mi się cykl, w niczym to nie przeszkadza i od razu patrzysz na opakowanie i wiesz w czym rzecz, nie musisz liczyć, pamiętać.
napisał/a: kasieńka7 2012-08-02 17:53
też mi się wydaje że u mnie owulacja się nie odblokowała ale mnie uspokoiłyście.

A te 12godzinne opóźnienie obejmuje też pierwszą tabletkę z nowego blistra po 7dniowej przerwie?
bo załóżmy że w moim przypadku jakaś bardzo mała częśc się nie wchłoneła to skoro jest ta granica 12godzin opóźnienia to bym bardziej się nie odblokowała owulacja.
napisał/a: ~gość 2012-08-02 19:01
Ale zrozum, że odblokowanie się owulacji to nie takie hop siup... Nie będziesz w ciąży, nie martw się.
napisał/a: kasieńka7 2012-08-03 09:17
niby tak ale są kobiety które mają dzieci na tabletkach więc w jakiś sposób musiała się im odblokować owulacja
napisał/a: ~gość 2012-08-03 10:35
Nie każda kobieta może brać tabletki, nawet na forum był przypadek, że kobieta nie była w ogóle zabezpieczana przez tabletki. Nie pamiętam jaki był powód, coś z krwią bodajże. A te które mają dzieci przy tabletkach to cóż, z tego co ja wiem to niespecjalnie branie tych tabletek im idzie. To sobie zapomni, to nie weźmie itp :) Biorąc tabletki tak jak trzeba ciężko zajść w ciążę, a nawet po odstawieniu tabletek nie dostaniesz od razu po 2 dniach owulacji, jak będziesz ją mieć w pierwszym cyklu po odstawieniu to już dobrze ;)
napisał/a: kasieńka7 2012-08-03 11:45
ja wszystkie badania krwi i wątrobowe mam robione regularnie :) miałam robione przed dobraniem tabletek i lekarz mówił że co jakiś czas będzie mi wypisywał skierowanie żeby sprawdzić organizm czy jest wszystko ok.
nigdy też nie zapomniałam o żadnej tabletce (w tym momencie to mój 5blister) i biorę je w odchyłach do 5minut czyli regularnie. Jak biorę jakieś leki to czytam ulotkę kilka razy czy nie osłabi mi tabletek i tez się czasami pani w aptece pytam.
Teraz troche żałuje że nie wziełam wtedy dodatkowej tabletki bo mi to cały czas po głowie chodzi i nie daje spokoju mimo tego że to była granica 4godzin od połknięcia więc jest małe prawdopodobieństwo że była nie wchłonieta.
Panikara jestem hehe :D
napisał/a: ~gość 2012-08-03 15:06
kasieńka7 napisal(a):biorę je w odchyłach do 5minut czyli regularnie
nie przesadzaj, masz brać o tej samej PORZE a nie GODZINIE :)
kasieńka7 napisal(a):Panikara jestem hehe
to fakt, straaaaszna panikara :)
napisał/a: kasia.k 2012-08-05 17:42
Witajcie
Proszę o pomoc w związku z wystąpieniem biegunki podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych. Zażyłam 9 tabletkę z blistra o 14 30. Piętnaście minut później wydaliłam wodnego stolca. Kolejne o 16 30 i 17 30. Zastanawiam się czy się ona wchłonęła, a jeśli nie, to czy jej brak jest istotny skoro to drugi tydzień zażywania tabletek? Czy też może lepiej wziąć kolejną do 12 godzin?
Co mam począć i czy zagwarantuje mi to stuprocentową ochronę?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
napisał/a: sorrow 2012-08-05 19:07
kasia.k napisal(a):Co mam począć i czy zagwarantuje mi to stuprocentową ochronę?

Musisz wziąć jakiś środek przeciwbiegunkowy i w zależności od stopnia dolegliwości ze strony układu pokarmowego ewentualnie udać się do lekarza. Potem wypoczywaj w domu i kuruj się, a nie myśl o seksie. 100% ochronę zagwarantuje ci jedynie abstynencja :).