Aerobiczna szóstka weidera.

Walentina napisal(a):

nie wytrwam

wiesz co? Ja jak sobie jeszcze pół roku temu folgowałam z jedzeniem i sedzeniem przed kompem, to tylko oglądałam w gazetkach jakieś pasy te wibrujące na brzuch, myśląc, że może to pomoże... bez wysiłku itd. Mąż za każdym razem mi mówił, że to będzie wyrzucenie pieniędzy w błoto i nic tylko ćwiczenia, ale ja nie umiałam się zmusić, może kiedyś 20 brzuszków i koniec, bo wielce zmęczona... nie ma innego sposobu jak ćwiczenia

Walentina napisal(a):

bo lubisz cwiczyc, a ja nie

nie lubiłam, ale polubiłam jak zobaczyłam efekty

Walentina napisal(a):

wlasciwie to nie wiem

[ Dodano: 2009-10-31, 14:13 ]
Aha i jeszcze jedno, Walentina, dzięki za założenie tego tematu, bo nie wiem jak to by teraz ze mną było gdyby nie ćwiczenia

Walentina napisal(a):

A poco ci bieganie i a6w skoro ty taka chudzinka jestes?Na lepsze samopoczucie czy miesnie?

na kondycję i lepsze samopoczucie- niestety, jest to tez obciazenie dla portfela, bo wydajemy na jedzenie wiecej, niz gdybym siedziala i nic nie robila

Pelliroja napisal(a):

niestety, jest to tez obciazenie dla portfela, bo wydajemy na jedzenie wiecej, niz gdybym siedziala i nic nie robila

Monini napisal(a):

nie lubiłam, ale polubiłam jak zobaczyłam efekty

Nie no pewnie nielugo zaczne cwiczyc, ale na pewno nie a6w bo o skakania na skakance miesnie mnie tak bola ze lewo chodze.Najpierw musze zalapac kondycje

Monini napisal(a):

Aha i jeszcze jedno, Walentina, dzięki za założenie tego tematu, bo nie wiem jak to by teraz ze mną było gdyby nie ćwiczenia

Pelliroja napisal(a):

jest to tez obciazenie dla portfela, bo wydajemy na jedzenie wiecej, niz gdybym siedziala i nic nie robila

A ja owrotnie jak siedze i nic nie robie to bym jadla non stop

napisal(a):

A ja owrotnie jak siedze i nic nie robie to bym jadla non stop

heh, ja w ogole duzo jem, a jak dodatkowo doloze sobie wysilku fizycznego, to żre jak maszyna po prostu Inaczej juz dawno by mnie nie było

Pelliroja, To zazroszcze bo nie musisz uwazac na to co jesz, ale za to pewnie jakbys chciala przytyc tez bys nie mogla.Tak zle i tak nie dobrze.Ja tam wolalabym jak ty wpieprzac i byc szczuplym

Monini, strzeż się - odbiorę Ci tytuł najwytrwalszej a6w-owiczki na forum :D
Mam Twoje zdjęcia przed i po na tapecie w komputerze, i to mi cholernie jedzie po ambicji :P

dziś zaczęłam, przede mną dużo pracy i jakieś 10-15kg do zrzucenia...
ale jest motywacja i to taka, że

ja zaczynam od dziś!
niby chudzinką jestem a fałda na brzuchu się robi - zniszczę ją

Rooda666 napisal(a):

dziś zaczęłam, przede mną dużo pracy i jakieś 10-15kg do zrzucenia...

dasz rade i wierze w ciebie 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2

Luuucy napisal(a):

ja zaczynam od dziś!

powodzenia i trzymam kciuki 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2

Rooda666 napisal(a):

Monini, strzeż się - odbiorę Ci tytuł najwytrwalszej a6w-owiczki na forum

czekam na to

Rooda666 napisal(a):

Mam Twoje zdjęcia przed i po na tapecie w komputerze, i to mi cholernie jedzie po ambicji

tylko uważaj bo się zrazisz do swojego kompa szczególnie patrząc na przed

Rooda666 napisal(a):

dziś zaczęłam, przede mną dużo pracy i jakieś 10-15kg do zrzucenia...
ale jest motywacja i to taka, że

powodzenia

Luuucy napisal(a):

ja zaczynam od dziś!
niby chudzinką jestem a fałda na brzuchu się robi - zniszczę ją

powodzenia

A ja musiałam przerwać, bo mi się zaczęły nienaturalnie wielkie mięśnie robić teraz jest optymalnie

o żesz.. to jakaś masakra jest
jakiś trening przygotowawczy do tego powinien być

Luuucy napisal(a):

o żesz.. to jakaś masakra jest

ja póki co dzień drugi na luzie... jestem tak nabuzowana, że ciągle mi mało :P