Aerobiczna szóstka weidera.

Kasiulek napisal(a):

a przeczucia...no wiesz

no powiedzmy ze sie domyslam :)

Kasiulek napisal(a):

mam pewne podejrzenia

czyzy... ?

Kurde a ja nawet nie zaczelam Przez ta chorobe Szymka nie myslalam o tym. Moze zaczne dzis.... Moze

Madziulka napisal(a):

czyzy... ?

no własnie może może i dlatego tak mnie te cwiczenia wypompowały po 1 serii 1 cwiczenia lało sie ze mnie jak z kranu....a do tego te mdłości;/

napisal(a):

Przez ta chorobe Szymka nie myslalam o tym. Moze zaczne dzis.... Moze
_________________

buziak dla niego

a ja jak sie nie udało, to zaczynam w piątek, ale bede leciała dalej a nie od początku;)

A ja zaczynam znowu
I to wcale nie dlatego, że mój brzuch wygląda źle, tylko może będzie kaloryferek?
Tak jak wcześniej pisałam, wyćwiczony brzuszek może pomóc przy porodzie, a później w powrocie do formy, więc póki nie ma fasolki ćwiczę.

Zaczęłam niekonwencjonalnie 3 serie po 10 powtórzeń, ale dałam mięśniom popalić, coś pięknego

RUDZIK, no właśnie, a Ty jak??? Wytrwałaś?

ja zaczęłam wczoraj, nie wiem ile wytrwam, ale świadomość, że się coś chce robić jest całkiem przyjemna a jak będą efekty to będzie jeszcze przyjemniej ;)

Dziewczyny, a la tych co skonczyly a6w mam pytanko.Jak wasz brzuch wyglada po cwiczeniach?Jest bardziej plaski czy po prostu umiesniony?Chetnie zobaczylabym jakies fotki przed i po .Ja mam 64kg i jak zejde do 60 mam zamiar cwiczyc tylko jeszcze nie wiem co

mała_czarna napisal(a):

ale świadomość, że się coś chce robić jest całkiem przyjemna a jak będą efekty to będzie jeszcze przyjemniej

no pewnie to nie jestem sama

Walentina napisal(a):

Jak wasz brzuch wyglada po cwiczeniach?Jest bardziej plaski czy po prostu umiesniony?

to zależy kiedy kto skończy, bo można przerwać wtedy, kiedy się już brzusio podoba... albo ćwiczyć dalej aż do wymarzonego efektu. No i chyba zależy dużo od budowy ciała, jedni są bardziej umięśnieni, inni mniej... więc w różnym stopniu będzie widać mięśnie. Ja akurat jestem mocno umięśniona, ale skończyłam mając odrobinkę kobiecego zdaniem mojego męża tłuszczyku na brzuszku, tak z 1 cm

Walentina napisal(a):

Chetnie zobaczylabym jakies fotki przed i po

ja już wstawiałam, nie chcę zawalać tematu sobą... chyba że wygrzebię jakieś całej sylwetki przed i po mniej więcej

Walentina napisal(a):

Ja mam 64kg i jak zejde do 60 mam zamiar cwiczyc tylko jeszcze nie wiem co

a to zależy na których rejonach chcesz się skupić


Ale mam zakwasy a i tak przyjemnie się ćwiczy
jeszcze jutro 3 serie po 10 a pojutrze po 12

Nie znam osobiście nikogo kto przeszedłby cały cykl tych drakońskich ćwiczeń :) czytałem tylko o takich zapaleńcach na różnych forach :) Próbowałem i po prostu nie ma szans :/ 12 dni to mój rekord, ale zawsze coś wypadnie... Przerzuciłem się na bieganie i puki co jak każda nowość idzie mi nieźle :) biegam sobie tutaj: [Mod: reklama usunięta] może ktoś się przyłączy...?

Monini napisal(a):

RUDZIK, no właśnie, a Ty jak??? Wytrwałaś?

a skąd Nie ma serca, za nudne to dla mnie Na razie biegam, wolę to, bo cos sie dzieje dookola mnie na brzuszek zaczęłąm moje stare cwiczonka, są bardziej urozmaicone, a nie tak nudne jak a6w, a efekt podobny, tylko nie az tak rzucający sie w oczy

Monini napisal(a):

a to zależy na których rejonach chcesz się skupić

no na brzuchu

napisal(a):

ja już wstawiałam, nie chcę zawalać tematu sobą... chyba że wygrzebię jakieś całej sylwetki przed i po mniej więcej

Tutaj juz wszystkie fotki widzialam bo przejzalam caly temat i myslalam o jakiejs nowej osobie co sie nie pokazywala, ale zdjecie sylwetki tez moze byc ok

Monini napisal(a):

mając odrobinkę kobiecego zdaniem mojego męża

A czemu to kobiecego

Monini napisal(a):

jeszcze jutro 3 serie po 10 a pojutrze po 12

Na sama mysl wspolczuje
Pelliroja, A poco ci bieganie i a6w skoro ty taka chudzinka jestes?Na lepsze samopoczucie czy miesnie?
Ja wczoraj nazarlam sie paczkow i o 23ciej skakalam na skakance zeby je spalic i sorki za

indywidualista napisal(a):

Nie znam osobiście nikogo kto przeszedłby cały cykl tych drakońskich ćwiczeń czytałem tylko o takich zapaleńcach na różnych forach

jestem zapaleńcem

Pelliroja napisal(a):

Nie ma serca, za nudne to dla mnie

Pelliroja napisal(a):

Na razie biegam, wolę to, bo cos sie dzieje dookola mnie

też fakt

Walentina napisal(a):

myslalam o jakiejs nowej osobie co sie nie pokazywala, ale zdjecie sylwetki tez moze byc ok

no właśnie coś ciężko z nowymi osobami

Walentina napisal(a):

no na brzuchu

no to szósteczka jak najbardziej

Walentina napisal(a):

A czemu to kobiecego

bo jemu się wydaje brzuch bez grama tłuszczu mało kobiecy

Walentina napisal(a):

Monini napisał/a:
jeszcze jutro 3 serie po 10 a pojutrze po 12

Na sama mysl wspolczuje

akurat mi to trzeba zazdrościć to tak jak dla niektórych zjedzenie batonika

Walentina napisal(a):

Na lepsze samopoczucie czy miesnie?

a po co rozgraniczać-pewnie to i to

Walentina napisal(a):

Ja wczoraj nazarlam sie paczkow i o 23ciej skakalam na skakance zeby je spalic

Monini napisal(a):

no to szósteczka jak najbardziej

nie wytrwam

Monini napisal(a):

akurat mi to trzeba zazdrościć to tak jak dla niektórych zjedzenie batonika

bo lubisz cwiczyc, a ja nie

Monini napisal(a):

a po co rozgraniczać-pewnie to i to

wlasciwie to nie wiem