Jak biegać, żeby schudnąć

napisał/a: Fabryka Formy 2013-08-30 11:16
Szanowni Państwo,

bieganie niesie ze sobą szereg korzyści. Pozytywnie wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, ale przede wszystkim na stan naszego zdrowia. Regularne treningi wpływają na ogólną poprawę naszej kondycji, wzrost odporności całego organizmu, wzmocnienie mięśni oraz układu krążenia. Zyskują też nasze płuca i serce. Bieganie to także doskonała terapia dla zestresowanych, która rozładowuje napięcie, co sprzyja polepszeniu kondycji psychicznej. To dla wielu osób sposób na oderwanie się od codziennych problemów i na pozbycie się stresu, a wydzielana podczas joggingu endorfina nie bez powodu nazywana jest „hormonem szczęścia”. Sport ten jest doskonałym treningiem naszej osobowości, wyzwaniem i sposobem na pokonywanie siebie. Pomaga w walce ze słabościami i ułatwia pracę nad własną motywacją. Jest też wyjątkowo dostępny i stosunkowo tani. Potwierdzają to też członkowie naszego „Klubu biegacza”. Do zobaczenia na trasach

Centrum Fitness Fabryka Formy
napisał/a: greenwater 2013-10-28 15:28
Moim zdaniem najlepszy jest trening interwałowy, czyli przeplatanie powolnego biegu ze sprintem, ponieważ wtedy najszybciej i najefektywniej spalana jest tkanka tłuszczowa.
napisał/a: marysia20081 2013-11-26 15:34
greenwater napisal(a):Moim zdaniem najlepszy jest trening interwałowy, czyli przeplatanie powolnego biegu ze sprintem, ponieważ wtedy najszybciej i najefektywniej spalana jest tkanka tłuszczowa.



Hahhaha większej bzdury nie słyszałam! Poczytaj trochę książek i dopiero rzuć złotą radę :) Tylko bieganie tlenowe. Nasze organizmy dziewczyny przystosowane są bardziej do biegu na wytrzymałość ponieważ nasz organizm znacznie wcześniej niż u mężczyzn zaczyna korzystać z zasobów tłuszczów. Także długi trucht, żadnych interwałów i sprintów - to najlepsza metoda na spalanie tłuszczu. Rada 1) tętno w granicach 135-150 i czas biegu dla początkujących od 40 min. Z czasem wydluzamy czas treningu, ale tempo pozostaje caly czas takie samo :)
napisał/a: Krakoos 2013-11-28 10:50
Każdy ma swoje rady jak biegac, jak niebiegać, bieg taki, bieg sraki, a tymczasem najlepiej oderwać się od kompa i po prostu biegać i biegać. Z bieganiem jest jak z seksem, jedzeniem i ogólnie z życiem, trzeba to robić tak by dawało radość. Banał? Może. Kiedy sami decydujemy ile przebiegniemy i w jakim tempie, to jest olbrzymia wygoda, korzystajmy z tego.
Kiedyś na obozach kondycyjnych z drużyną musiałem biegać tak, że na kolanach wracałem do hotelu. Teraz mogę sobie pozwolić biegać jak chcę i kiedy chcę.

Ostatnie badania faktycznie potwierdziły, że bieg interwałowy jest dużo skuteczniejszy i nie ma co dyskutować w tej kwestii. Dlatego własnie taki trening piłkarski jest najlepszy, czyli krótkie sprinty, przeplatane z luźnym truchtem.
napisał/a: Martitoje 2013-11-29 13:27
Krakoos napisal(a):Każdy ma swoje rady jak biegac, jak niebiegać, bieg taki, bieg sraki, a tymczasem najlepiej oderwać się od kompa i po prostu biegać i biegać. Z bieganiem jest jak z seksem, jedzeniem i ogólnie z życiem, trzeba to robić tak by dawało radość. Banał? Może. Kiedy sami decydujemy ile przebiegniemy i w jakim tempie, to jest olbrzymia wygoda, korzystajmy z tego.
Kiedyś na obozach kondycyjnych z drużyną musiałem biegać tak, że na kolanach wracałem do hotelu. Teraz mogę sobie pozwolić biegać jak chcę i kiedy chcę.

Ostatnie badania faktycznie potwierdziły, że bieg interwałowy jest dużo skuteczniejszy i nie ma co dyskutować w tej kwestii. Dlatego własnie taki trening piłkarski jest najlepszy, czyli krótkie sprinty, przeplatane z luźnym truchtem.


mi kumpel radził żeby zaczeła robić interwały, ale niestety przy słabnym sercu to chyba nie najlepszy pomysł ? póki co kondycję mam całkiem całkiem, ale na takie treningi to i tak za małą.
napisał/a: Hanii 2013-12-16 10:45
Ze swoich przygód z bieganiem zauważyłam, że najlepsze efekty daje wolniejsze, ale dłuższe bieganie. Wtedy palimy więcej kalorii, niż np. podczas sprintu.
napisał/a: paulinka83 2014-03-31 22:20
Wolne i długie bieganie jest nudnee...

Wyznaję zasadę, że najwięcej energii mają ludzie, którzy wykonują krótki ale intensywny trening, zresztą wystarczy popatrzeć na zawodowych maratończyków - żywa śmierć.

W przypadku facetów, zwykłe długodystansowe bieganie powoduje obniżanie się testosteronu, a ja idąc tym tropem robię sprinty i jestem zadowolona z efektów. A bieganie i zerkanie co sekundę na pulsometr, żeby przypadkiem nie przekroczyć jakieś granicy pulsu uważam za absurd, no ale kto co lubi. Jest jeszcze jeden duży plus "gwałtownych" treningów, objawia się w łóżku ;)

ps. Tylko trzeba podchodzić z umiarem na początku, co sobie nikt krzywdy nie zrobi, także jak ktoś ma np. problem z sercem to lepiej sobie przykładowo na rowerze spokojnie jeździć.
napisał/a: Olaboga 2014-04-07 21:29
A ja w zeszłym roku od biegania rozwaliłam sobie kolana ;(. Dlatego w tym sezonie zacznę od szybkiego marszu i roweru. Biegać zacznę jak zrzucę parę kg, żeby nie obciążać stawów.