Motywacja a dieta

napisał/a: lucy444 2015-06-21 20:24
Też chciałabym skorzystać z porady dietetyka, narazie jadłospis układam sobie sama, ale jeżeli nie zobaczę efeketów wybiorę się do dietetyka.
napisał/a: karolajnn 2015-06-24 12:16
Najgorsza jest ta świadomość, że nie można jeść rzeczy które przecież najbardziej smakują.
My ludzie jesteśmy tak skonstruowani, że smakują nam rzeczy tłuste i generalnie niezdrowe.
Ale trzeba sobie jakoś radzić. Na przeciw oczekiwaniom wychodzi technika. Przykładem mogą być grille ekologiczne na których można grillować bez dymu i z minimalną ilością tłuszczu.
A wybór potraw jakie można w ten sposób przyrządzić jest ogromny. Przykład: http://lotusgrillpolska.pl/aktualnosci
napisał/a: zdrowa3 2015-06-24 13:54
wesolakasia napisal(a):Jak motywujecie się do trzymania diety albo do ćwiczeń?
Zawsze mam ten sam problem, moja motywacja mija po kilku tygodniach i po diecie.


Ja korzystam z pomocy dietetyka http://hh-life.pl/nowe-promocje-cenowe-na-diety-odchudzajace-online/ i to mnie bardzo motywuje. Pani Ola kontroluje mnie, sprawdza wagę i zmienia menu jak mi się już nudzi - to naprawdę pomaga
napisał/a: bartekmichno 2015-06-24 15:18
bez motywacji nie dasz rady, najlepiej mieć w kimś wsparcie albo kogoś kto jest z Toba na diecie
napisał/a: kasialach 2015-06-25 16:36
Właśnie, właśnie zazwyczaj najgorzej jest z motywacją! Ja staram się własnie patrzeć na stare zdjęcia i to motywuje mnie do działania! A poza tym czy same rezultaty w lustrze nie wystarczą? To daje największą energię, wystarczy zacząć! :)
napisał/a: azamag 2015-07-21 19:03
Warto podzielić kilogramy, które chce się zgubić na etapy do osiągnięcia w danym terminie. Termin musi być oczywiście realny. Wyznaczmy sobie nagrody za każdy osiągnięty taki cel. Byle nie słodycze :P Po osiągnięciu takiego celu zakup upragnionej książki, bransoletki czy ciuszka będzie cieszył podwójnie. Zakładajcie realny ce np. że będziemy chudnąć z głową te 0,5 kg na tydzień. To pomaga :) Powodzenia
napisał/a: krystyna1122 2016-02-23 16:44
Myślę, że warto wyznaczyć sobie konkretne cele i je dokładnie opisać - ale właśnie takie na krótkie terminy, by je na bieżąco realizować. Warto też tymi celami podzielić się z rodziną czy przyjaciółmi, żeby mogli nas wspierać gdy tej motywacji braknie. Warto też myśleć o efektach diety - jaka się stanę, kim się stanę, co będzie w moim zasięgu, kogo mogę zmotywować swoim przykładem. To bardzo praktyczne rady i opinie Mateusz Grzesiak przedstawia w swoich szkoleniach i książkach. Warto skorzystać.
martha_22
napisał/a: martha_22 2016-02-23 20:15
Moim zdaniem przede wszystkim trzeba postawić przed sobą realne cele. Jeżeli założyły, że w ciągu miesiąca zgubimy 20 kilogramów, to raczej nie będzie to osiągalne. Przy odchudzaniu najlepsze będą małe kroczki. Poza tym na pewno warto połączyć dietę z aktywnością fizyczną i wówczas bez wątpienia utrata zbędnych kilogramów będzie trwała.
napisał/a: malaala1 2016-02-25 14:40
krystyna1122 napisal(a):Myślę, że warto wyznaczyć sobie konkretne cele i je dokładnie opisać - ale właśnie takie na krótkie terminy, by je na bieżąco realizować. Warto też tymi celami podzielić się z rodziną czy przyjaciółmi, żeby mogli nas wspierać gdy tej motywacji braknie. Warto też myśleć o efektach diety - jaka się stanę, kim się stanę, co będzie w moim zasięgu, kogo mogę zmotywować swoim przykładem. To bardzo praktyczne rady i opinie Mateusz Grzesiak przedstawia w swoich szkoleniach i książkach. Warto skorzystać.


Fakt Mateusz przedstawia w swoich książkach takie metody. Mnie tez zmotywował do działania;) Jednak link który podałaś prowadzi do jak myślę twojej opinii o Mateuszu. Ja dałam się zmotywować
Mateuszowi jakos przypadkiem. Kuzynka podesłała mi link do jego wywodu na temat nauki języków obcych. Siadłamstwierdziałam, że spróbuje i udało się obecnie znam angielski i rosyjski, jednak zaczynam własnie naukę holenderskiego :D
Wracając do opinii o Panu Mateuszu to t stronka jest poprawna: mateusz-grzesiak.pl/opinie/
napisał/a: saraz 2016-02-25 14:56
Nie trzeba lepszej motywacji jak odbicie w lustrze, czy niedopinające się ulubione spodnie. Zaczynam bieganie na basen i postaram się odstawić słodycze, czyli dieta. Znalazłam też taka stronę http://glutamina-odzywki.pl/spalacze-tluszczu/cla.html mam zamiar skorzystać z suplementu diety, siadam i czytam skład i działanie. Do wakacji niedaleko, więc do dzieła.
napisał/a: ms-k4r0line_ 2016-02-29 09:21
Zauważyłam, że dużo łatwiej jest podtrzymać motywację na diecie kiedy nie rezygnuję całkowicie ze słodkości. Ostatnio odkryłam perfekcyjny zamiennik tradycyjnego cukru i słodzików - Susaron. Wygląda i smakuje trochę jak miód, ale jest mniej kaloryczny i ma więcej zastosowań. Polecam!
napisał/a: fitnesowiec 2016-03-05 04:51
Musisz mieć cel

Zanim napisze o tym jak szybko schudnąć zacznijmy od tego po co nam to w ogóle. Wbrew pozorom ma to ogromne znaczenie. O wiele łatwiej jest nam się odchudzać jeżeli mamy konkretny cel do osiągnięcia. Mamy zupełnie inną motywację gdy przygotowujemy się do sesji zdjęciowej niż od tak po prostu. Możesz naczytać się dziesiątek porad, ale co z tego skoro nie zaczniesz tego realizować.

Najprostszą drogą do ich realizacji jest wyznaczenie konkretnego celu. Np za dwa miesiące (konkretna data) wezmę udział w sesji zdjęciowej, do tego czasu schudnę 7kg. Dzwonisz do fotografa, rezerwujesz termin i płacisz za sesję z góry. Masz dodatkową motywację by nie stracić zainwestowanych pieniędzy

Więcej pisałem na blogu we wpisie jak szybko schudnąć.