Jak dbać o kwiaty domowe?

Dotri, łoooo takiego żółciaka to i ja nie widziałam! Muszę zrobić fotki moich nowych nabytków :) I bardzo mi się podoba tamten u góry biały z żółtym środeczkiem, ja mam hm z białym? albo z jasno żółtym? nie pamiętam, ale są już pączki, to niebawem sobie przypomnę :D

A te zioła, to po ile? Bo ja kupuję gotowe zasiane ale mi więdną wcześniej czy później, nie wiem dlaczego?

vanilla, czekam z niecierpliwością na twoje okazy bo uwielbiam storczyki

Te 3 pojemniki z ziemia i nasionkami zapłaciłam niecałe 2 euro ale w pl kosztują 6 zł
Bazylia tez mi szybko padla ale rozmaryn jeszcze sie dobrze trzyma Hmm wydaje mi sie ze te zioła juz tak mają i zeby dłużej przetrwały potrzebuja dużo światła i częstego podlewania

Dotri napisal(a):

Bazylia tez mi szybko padla ale rozmaryn jeszcze sie dobrze trzyma Hmm wydaje mi sie ze te zioła juz tak mają i zeby dłużej przetrwały potrzebuja dużo światła i częstego podlewania

światełko u mnie mają, tzn no w zimie to wiadomo jak to z tym jest, ale właśnie czytałam, że bazylię lepiej nie dolać niż przelać. u moich rodziców bazylia mi się rozrosła jak głupia, tutaj stoi póki co, ale mam ją dwa tygodnie. Za to koper padł natychmiast...

Dotri masz pomysł na kwiaty do pokoju w kolorach szarości lub jesiennych (pomarańcz i brąz)? Mieszkanie zachodnie, bardzo słoneczne
Chodzi mi o takie małe kwiatuszki i najlepiej łatwe w pielęgnacji, bo dopiero zaczynam swoją przygodę z kwiatami

lisbeth25 napisal(a):

Dotri masz pomysł na kwiaty do pokoju w kolorach szarości lub jesiennych (pomarańcz i brąz)? Mieszkanie zachodnie, bardzo słoneczne

są takie z ciemniejszymi liśćmi ale do bardziej do cienistych miejsc (ja planuję w przedpokoju jeśli będzie wolna przestrzeń tam gdzie myślę :>

vanilla, pewnie chodzi ci o zamioculcas mam trzy w łazience z małym okienkiem i rosną jak szalone, znowu u rodziców jakoś w pokoju nie chciały ...
Co do bazyli pewnie masz rację bo akurat w jej uprawie nie mam oświadczenia



lisbeth25, do szarego pomieszczenia najlepiej dodać jakiś kolor tutaj naprawdę ładnie prezentują sie storczyk-phalaenopsis i naprawdę dużo wytrzymują przetrwały pol roku pod opieką męża w mieszkaniu gdzie był totalny remont a teraz pięknie kwitną a do pomarańczy i brazow wybrałam coś naturalnego i jasnego



Tak jak wspomniała vanilla, zamioculcas tez sie super prezentuje ale nie dawaj go na okno bo dostanie ciemnych plam

Mi na zachodnim oknie tez dobrze rosły fiolki afrykańskie nie pomyl z alpejskimi te juz są ciężkie w uprawie



Jak coś mi jeszcze wpadnie do głowy to napiszę

[ Dodano: 2012-11-07, 11:40 ]
Właśnie fajnie tez wygląda SANSEVIERIA
Masz ich kilka odmian są wysokie i niskie z całymi zielonymi liśćmi i domieszką żółtego



A tu dość nowa odmiana SANSEVIERIA CYLINDRICA

Dziękuję Dotri już zapisałam

Dotri napisal(a):

vanilla, pewnie chodzi ci o zamioculcas mam trzy w łazience z małym okienkiem i rosną jak szalone, znowu u rodziców jakoś w pokoju nie chciały ...

chodziło mi o jakieś z czerwonymi liśćmi... zamioculas nie wiem czy takie ma bo na pierwszy rzut google znalazło mi tylko zielone :) też myślę czy by do łazienki czegoś zielonego nie wstawić w przyszłości, ale nie mam okien :/

vanilla, źle doczytalam hihihi z czerwonymi to tylko kojarze gwiazdę betlejemska

A na brak okna tez jest sposób kupujesz 2 kwiatki lubiace przywiezione miejsca np właśnie zamioculcas albo skrzydlokwiat jednen wstawiasz do łazienki inny do pokoju z oknem i co tydzień je zamieniasz

Dotri napisal(a):

kupujesz 2 kwiatki lubiace przywiezione miejsca np właśnie zamioculcas albo skrzydlokwiat jednen wstawiasz do łazienki inny do pokoju z oknem i co tydzień je zamieniasz

o to ciekawe rozwiązanie :) skrzydłokwiat już jeden mam :D

Dotri napisal(a):

vanilla, źle doczytalam hihihi z czerwonymi to tylko kojarze gwiazdę betlejemska

ale to też takie bordo wchodzą w grę czy brązowe, jak się na takie natknę to napiszę o jakie mi chodzi :)

[ Dodano: 2013-01-10, 08:16 ]
Oj nie wiem czy mi się posty nie połączą, ale jak tam Wasze kwiatki na zimę? :D Mi storczyki kwitną aż miło :D mam zdjęcie dwóch, ale w sumie zakwitły mi 4, więc chętnie się całą gromadką pochwalę No ale na początek :>

vanilla, ładnie kwitnie :)
a ja apropo storczyków mam pytanie, kiedy się je przesadza? ktoś mi powiedział że jak przekwitną, ale ten mój to jakiś jest szalony, zanim zdążą mu kwiaty opaść to już ma dorodne pączki następnych kwiatów i boję się go ruszać, a doniczka już bardzo mu przyciasna.. mogę go przesadzić jak wypuszcza pączki?

Agusiek napisal(a):

vanilla, ładnie kwitnie
a ja apropo storczyków mam pytanie, kiedy się je przesadza? ktoś mi powiedział że jak przekwitną, ale ten mój to jakiś jest szalony, zanim zdążą mu kwiaty opaść to już ma dorodne pączki następnych kwiatów i boję się go ruszać, a doniczka już bardzo mu przyciasna.. mogę go przesadzić jak wypuszcza pączki?

Dzięki Ci za podniesienie wątku Otóż tak - no storczyków nie powinno się przesadzać w czasie kwitnienia, ja z moimi się zagapiłam i też mają ciasno, ale poczekam aż stracą kwiatki, szkoda byłoby naruszyć, żeby straciły pączki. Druga sprawa jak mają większą doniczkę to inwestują w korzenie i to też może powstrzymać kwitnienie. Trzecia sprawa - storczykom zaleca się ciasną doniczkę, jak masz możliwość to wklej proszę foto :) Tak więc - ja bym poczekała do końca kwitnienia i sama tak zrobię :) A to, że są pączki po pączkach to tak bywa, ja kiedyś kupiłam na dzień matki storczyka dwupędowego, szalał od maja do listopada a teraz ma raptem 5 kwiatuszków, za to ten zielony ze zdjęcia miał jeden pęd, szybko opadł a po roku bodajże, albo dwóch zaszalał :) Może to niegrzeczne, ale ja się później pochwalę resztą, tak mnie uszczęśliwiły ogrodniczo, że muszę po prostu!! :D