Mężczyźni wolą BLONDYNKI??

Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni. Odgłosy są jednoznaczne... Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą... Wybiega z sypialni, otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni... i w tym momencie mąż krzyczy:
- Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę!
Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
- Zamknij się! Ty będziesz następny!

justaa26 napisal(a):

Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni. Odgłosy są jednoznaczne... Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą... Wybiega z sypialni, otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni... i w tym momencie mąż krzyczy:
- Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę!
Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
- Zamknij się! Ty będziesz następny!

oj dobry,,, ale sie usmialam;) typowe myslenie blondynki....;)

Z moim jest coś nie tak, woli brunetki a ma .... blondynkę

marzenka77 napisal(a):

Z moim jest coś nie tak, woli brunetki a ma .... blondynkę

Może właśnie dlatego, że ma blondynkę;) oni tak często na przekór.... mój wielbi blondynki, za dodą to by chyba w ogień poleciał....

Łojezu.... doda.... moj mąż też ją uwielbia i nie trafia do niego, ze zanim sie "zrobila" miala male cycki, krzywe zeby i ie byla w oole atrakcyjna... pieniadze potrafia zdzialac cuda;) ale moj maz mowi ze fajnie sie na nia patrzy tu i teraz... a niech sobie popatrzy... tyle jego;)

justa nei przejmuj sie to samo mam, ciagle slucham o jakis super blondynkach... on twierdzi ze blondynka wydaje sie byc takim milym storzonkiem, kojarzy sie z aniolem, poza tym blond wlosy szbciej rzucaja sie w oczy, nawet mi tzn wyrozniaja sie z tlumu. Ja uwazam ze sa piekne blondynki i piekne rude czy brunetki, tak naprawde liczy sie tez twarz, moze byc blondynka z super wlosami ale jak bedzie miec brzydka twarz to wiem ze go taka nie zainteresuje .... jak mu tluamcze ze farbowane ze sztuczne piersi tez m ato malo zanczenia ...dlatego ciesze sie ze jestem kobieta...

masz racje...;) widze, ze wlosy masz ciemne, ale buzka bardzo przyjemna;) masz ladne fotki na makijazu walentynkowym, trzymam kciuki;) moze jutro beda wyniki...

a z tymi blondynkami to maja cos w sobie co przyciaga...;)

hehe, też jestem blondynką, czy głupią? kwestia dyskusji, ale ok zdarza mi się ciężej kapowaĆ niż innym, ale to taka natura.
A tak poważnie, to zależy od gustu, a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, bo albo się go ma albo nie ;). POZDRAWIAM

ale Twoj synek polec tez blondynek chyba po mamusi;) i również uroczy...;) moj ma po mnie ciemne wloski... i chyba tak w ogole jest do mnie podobny;)

Tak w ogole to pozdrawiam miasto Krakow;) mialam przyjemnosc w nim studiowac;)

czy ja wiem....czy faceci wola blondynki? nie zawsze....mam koleżanke, blondynkę, która zawsze mówi że wolałaby miec ciemne włosy....bo niby jak sie patrzy na blondynke to włacza sie stereotypowe myślenie - głupiutka....moze nie zawsze tak jest, ale stereotypy w naszych głowach często odgrywają ważna rolę.



Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

agnes to niech sie ta kolezanka przefarbuje;) zawsze to mile zaskoczenie jak mozna z blondynka pokonwersowac:p hihi;)

marzenka77 napisal(a):

Z moim jest coś nie tak, woli brunetki a ma .... blondynkę

Moj to samo he he he he he he :D