Sposoby na pękające naczynka

wielu rzeczy trzeba unikać słońca też, ale fakt, że po zabiegu laserowym widać różnicę. Moja siostra była w Dermedzie i różnica po zabiegu była kolosalna

Mi pomógł krem z Kasztanów Bielendy. Dostosowany do skóry z takim problemem właśnie, jestem zadowolona, bo pękających naczynek jest o wiele mniej, skóra jest gładka i nawilżona.

Mi niestety żadne kremy nie chcą pomóc :< Myślę, że lepiej działają jeśli używa się ich zapobiegawczo. W mojej sytuacji jedynym rozwiązaniem był zabieg. Zaczęło się od darmowej konsultacji w clinice cosmetologice. Stwierdziłam, że czemu nie przecież nic nie tracę a może dowiem się czegoś ciekawego. No i umówiłam się na zabiegi laserem Quadrostar pro. Nie żałuję tego, bo w końcu udało się pozbyć pajączków. Teraz szukam jakiegoś kremu albo maści aby zapobiec powstawaniu nowych naczynek, ale nie wiem co będzie lepsze. Chyba maść co nie?

W przypadku skóry naczynkowej zalecany jest macerat z kwiatów opuncji w oleju arganowym. Uszczelnia i wzmacnia on ściany naczyń krwionośnych, dzięki czemu ich przepuszczalność maleje. Macerat sprawdza się w pielęgnacji cery z problemem kruchych, jak również rozszerzonych naczynek.

Przy takiej skórze naczynkowej podstawa to delikatna pielęgnacja, czyli żadnych mocnych mechanicznych peelingów z dużym tarciem. Zabezpieczanie twarzy przed niską i wysoką temperaturą. Do wewnątrz dużo witaminy c, bo wzmacnia naczynia.

tak naprawde jedyny skuteczny sposob na naczynka to zamkniecie ich laserem