Stopy-jak to zrobic?
napisał/a:
~Benek
2005-11-03 22:56
Witam serdecznie.
strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze
macie jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i
woda? Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
Pozdrawiam
Benek
strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze
macie jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i
woda? Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
Pozdrawiam
Benek
napisał/a:
~siliana"
2005-11-03 23:21
Użytkownik "Benek" napisał w wiadomości
> Witam serdecznie.
> strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
> zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze macie
> jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i woda?
> Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
pedicure to trudna sztuka. jesli masz nogi zapuszczone i nie umiesz tego
robic - idza do profesjonalisty na pedicure. potem regularnie uzywajac
pumeksu i nozeczyk, juz ich tak nie zapuscisz.
> Witam serdecznie.
> strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
> zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze macie
> jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i woda?
> Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
pedicure to trudna sztuka. jesli masz nogi zapuszczone i nie umiesz tego
robic - idza do profesjonalisty na pedicure. potem regularnie uzywajac
pumeksu i nozeczyk, juz ich tak nie zapuscisz.
napisał/a:
~Katrinos"
2005-11-03 23:46
Dobrze jest namoczyć stópki w ciepłej wodzie,
ja przeważnie to robię podczas wieczornej dłuższej kąpieli.
Skóra ładnie namięknie i do usuwania naskórka używam takowej polerki do
pięt:
http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/114
Obie stópkipo wypolerowaniu dokładnie wycieram.
Następnie wcieram krem do stóp i zakładam skarpetki.
Parę takich zabiegów i powinno być ok.
Pozdr.
ja przeważnie to robię podczas wieczornej dłuższej kąpieli.
Skóra ładnie namięknie i do usuwania naskórka używam takowej polerki do
pięt:
http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/114
Obie stópkipo wypolerowaniu dokładnie wycieram.
Następnie wcieram krem do stóp i zakładam skarpetki.
Parę takich zabiegów i powinno być ok.
Pozdr.
napisał/a:
~Mme Kitzmoor
2005-11-04 03:50
In Benek wrote:
> strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
> zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze
> macie jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i
> woda? Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
Noszę wkładki ortopedyczne i tworzą mi się na podeszwach takie obleśne,
kanciaste, przesuszone zrogowacenia. Najwygodniej mi jest je namoczyć w
ciepłej wodzie z mydłem i po wytarciu ręcznikiem przetrzeć
gruboziarnistym papierem ściernym. Tarka i pumeks nie są stworzone na
moją cierpliwość.
Potem spłukać i wetrzeć jakiś krem nawilżający.
Jeśli jest tego bardzo dużo, to zanim wszystko oskrobię wycinam co
bardziej toporne fragmenty obcążkami. Ale jeśli nie jesteś wprawiony w
tej sztuce to polecam udać się do pedikiurzystki.
--
Mądrość radiowa:
P: Jak uniknąć ptasiej grypy?
O: Po kontakcie z ptakiem należy umyć ręce.
> strasznie zapuscilem stopy, pokrywa je straszna warstwa nieciekawego,
> zrogowacialego naskorka. Mam zamiar ostro z tym powalczyc. Czy moze
> macie jakies sprawdzone metody,srodki etc? Czy pozotaje tylko pumeks i
> woda? Dziekuje za ewntualne podpowiedzi :)
Noszę wkładki ortopedyczne i tworzą mi się na podeszwach takie obleśne,
kanciaste, przesuszone zrogowacenia. Najwygodniej mi jest je namoczyć w
ciepłej wodzie z mydłem i po wytarciu ręcznikiem przetrzeć
gruboziarnistym papierem ściernym. Tarka i pumeks nie są stworzone na
moją cierpliwość.
Potem spłukać i wetrzeć jakiś krem nawilżający.
Jeśli jest tego bardzo dużo, to zanim wszystko oskrobię wycinam co
bardziej toporne fragmenty obcążkami. Ale jeśli nie jesteś wprawiony w
tej sztuce to polecam udać się do pedikiurzystki.
--
Mądrość radiowa:
P: Jak uniknąć ptasiej grypy?
O: Po kontakcie z ptakiem należy umyć ręce.
napisał/a:
~Magda"
2005-11-04 12:22
Użytkownik "Katrinos" napisał w wiadomości
> Dobrze jest namoczyć stópki w ciepłej wodzie,
> ja przeważnie to robię podczas wieczornej dłuższej kąpieli.
> Skóra ładnie namięknie i do usuwania naskórka używam takowej polerki do
> pięt:
> http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/114
> Obie stópkipo wypolerowaniu dokładnie wycieram.
> Następnie wcieram krem do stóp i zakładam skarpetki.
> Parę takich zabiegów i powinno być ok.
> Pozdr.
>
Najlepsze jest cos takiego:
http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/347
Skutek juz od pierwszego zabiegu. Wszelkie polerki i pumeksy sa IMO nic nie
warte.
Pozd.
M.
napisał/a:
~Katarzyna Kulpa
2005-11-04 12:42
Magda wrote:
> Najlepsze jest cos takiego:
> http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/347
> Skutek juz od pierwszego zabiegu. Wszelkie polerki i pumeksy sa IMO nic nie
> warte.
mam takie urzadzenie Scholla, choc nie jestem pewna, czy juz
nie wywalilam go w zlosci do smieci. jak sie tego uzywa, na
Jowisza? probowalam suwac tym po piecie, ale efekt jest zerowy,
albo zyletka zaczepia sie o skore i nic.
-- kasica
> Najlepsze jest cos takiego:
> http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/347
> Skutek juz od pierwszego zabiegu. Wszelkie polerki i pumeksy sa IMO nic nie
> warte.
mam takie urzadzenie Scholla, choc nie jestem pewna, czy juz
nie wywalilam go w zlosci do smieci. jak sie tego uzywa, na
Jowisza? probowalam suwac tym po piecie, ale efekt jest zerowy,
albo zyletka zaczepia sie o skore i nic.
-- kasica
napisał/a:
~Katrinos"
2005-11-04 12:42
nic nie warte ?
....zależy jak kto ma zapuszczone stópki :)
....zależy jak kto ma zapuszczone stópki :)
napisał/a:
~Theli
2005-11-04 12:46
Magda napisał(a):
> Najlepsze jest cos takiego:
> http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/347
> Skutek juz od pierwszego zabiegu. Wszelkie polerki i pumeksy sa IMO nic nie
> warte.
Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
bardzo delikatnych stop ;)
th
> Najlepsze jest cos takiego:
> http://www.akcesoria-kosmetyczne.home.pl/osp16/product_info.php/cPath/51/products_id/347
> Skutek juz od pierwszego zabiegu. Wszelkie polerki i pumeksy sa IMO nic nie
> warte.
Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
bardzo delikatnych stop ;)
th
napisał/a:
~Katarzyna Kulpa
2005-11-04 12:57
Theli wrote:
>
> Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
> ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
> bardzo delikatnych stop ;)
regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;) bo ja uzywam
tarki praktycznie codziennie, a z efektu nie jestem
calkiem zadowolona niestety. masz "bardzo delikatne stopy",
nie kazdy ma takie szczescie :)
-- kasica
>
> Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
> ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
> bardzo delikatnych stop ;)
regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;) bo ja uzywam
tarki praktycznie codziennie, a z efektu nie jestem
calkiem zadowolona niestety. masz "bardzo delikatne stopy",
nie kazdy ma takie szczescie :)
-- kasica
napisał/a:
~Theli
2005-11-04 13:00
Katarzyna Kulpa napisał(a):
> regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;)
Tzn. 1-2 razy w tygodniu, na moje stopy w zupelnosci wystarcza.
> masz "bardzo delikatne stopy",
> nie kazdy ma takie szczescie :)
Przy nowych butach to jest raczej nieszczescie ;)
th
> regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;)
Tzn. 1-2 razy w tygodniu, na moje stopy w zupelnosci wystarcza.
> masz "bardzo delikatne stopy",
> nie kazdy ma takie szczescie :)
Przy nowych butach to jest raczej nieszczescie ;)
th
napisał/a:
~Lia
2005-11-04 13:02
Dnia 2005-11-04 12:57:15 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Katarzyna Kulpa* skreślił te oto słowa:
>> Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
>> ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
>> bardzo delikatnych stop ;)
>
> regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;) bo ja uzywam
> tarki praktycznie codziennie, a z efektu nie jestem
> calkiem zadowolona niestety. masz "bardzo delikatne stopy",
> nie kazdy ma takie szczescie :)
Gdzies osttanio czytałam, że im częsciej się używa tarek tym szybciej skóra
rogowacieje.
Ponoć najgorsze są te metalowe.
A pozostałe nalezy używac tylko na sucho - broń boże na wymoczone stopy.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
przyrody grupowicz *Katarzyna Kulpa* skreślił te oto słowa:
>> Jesli regularnie uzywasz, to pumeks w zupelnosci wystarcza, a mnie az
>> ciarki przeszly, gdy pomyslalam o zyletkach scinajacych co nieco z moich
>> bardzo delikatnych stop ;)
>
> regularnie, to znaczy ile razy dziennie? ;) bo ja uzywam
> tarki praktycznie codziennie, a z efektu nie jestem
> calkiem zadowolona niestety. masz "bardzo delikatne stopy",
> nie kazdy ma takie szczescie :)
Gdzies osttanio czytałam, że im częsciej się używa tarek tym szybciej skóra
rogowacieje.
Ponoć najgorsze są te metalowe.
A pozostałe nalezy używac tylko na sucho - broń boże na wymoczone stopy.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
napisał/a:
~Katarzyna Kulpa
2005-11-04 13:03
Theli wrote:
>> masz "bardzo delikatne stopy",
>> nie kazdy ma takie szczescie :)
>
> Przy nowych butach to jest raczej nieszczescie ;)
w nowych butach prawie zawsze cierpie, wiec to chyba
nie ma zwiazku :)
-- kasica
>> masz "bardzo delikatne stopy",
>> nie kazdy ma takie szczescie :)
>
> Przy nowych butach to jest raczej nieszczescie ;)
w nowych butach prawie zawsze cierpie, wiec to chyba
nie ma zwiazku :)
-- kasica