Tatuaż i piercing

napisał/a: basia1125 2010-09-08 20:35
asieczka napisal(a):basia1125, dobrze od jutro wazelinka w ciagu dnia wg. Waszych zalecen.

asieczka zobacz co masz, jesli alantan masc to ok, krem nie, bo wiem, ze masakrycznie wysusza.
Alantanu masci nie uzywalabym dluzej niz 7 dni jesli ma w sobie antybityk i max 3x dziennie. A pomiedzy smarowaniami mascia i tak wazelinke.
Ale to ja bym tak zrobila, to nie sa zalecenia które mam skads. :)
napisał/a: ~gość 2010-09-08 20:40
basia1125, masc mam. Bosko dzis sie prezentuje tylko koszulka mnie drazni...a tak to spoko

[ Dodano: 2010-09-08, 21:47 ]
a prawda to ze kawy i nic kofeinowego pic nie mozna w okresie gojenia?
napisał/a: ~gość 2010-09-08 22:04
asieczka napisal(a):a prawda to ze kawy i nic kofeinowego pic nie mozna w okresie gojenia?
tego nie wiem... ja dostałam zalecenie, że nie można pić alkoholu, o kawie nie było mowy.

a co do alantanu, to ja ze swojego tatuażowego doświadczenia jednak polecam krem, bo - przynajmniej w moim wypadku - szybko się wchłaniał i dobrze nawilżał skórę :)

kurcze, jak mi się tęskni za tatuażami
z mężem chcemy sobie zrobić coś wspólnego, ale póki co nie mamy pomysłów
napisał/a: ~gość 2010-09-08 22:06
Kolega mi mówił tak, ze jak sie pije to robi sie z tego czarna plama.
napisał/a: ~gość 2010-09-08 22:15
no właśnie coś w tym stylu mówił mi mój facet od tatuażu :)
napisał/a: ~gość 2010-09-08 23:04
Gdybym miała trochę kaski to już bysmy szli robic nasze tatuaze a tak trzeba troche poczekać

asieczka a mozna wiedziec jaka symbolika
napisał/a: basia1125 2010-09-08 23:53
Rooda666 napisal(a):bo - przynajmniej w moim wypadku - szybko się wchłaniał i dobrze nawilżał skórę

Zgadzam sie, wchlania sie szybko ale nie natluszcza...

maślinka napisal(a):asieczka a mozna wiedziec jaka symbolika

asieczka juz wytlumaczyla na poprzedniej stronie
napisał/a: Itzal 2010-09-09 08:21
asieczka napisal(a):a prawda to ze kawy i nic kofeinowego pic nie mozna w okresie gojenia?

pierwsze slysze o kofeinie...alkoholu nie mozna ani przed, bo w trakcie bedzie krwawic jak diabli, i gorzej przyjmie skóra tusz, a po, bo sie nie goi, i tusz sie nie wchłania, i potem trzeba poprawiac, bo wygląda brzydko- to akurat wiem z pewnego przypadku kumpla, ktory z radosci po wykonaniu tatu sie opil z kumplami, i niestety, nie wyszlo mu to na dobre
Nie wolno sie kąpac w basenach, morzu, oceanie, jeziorach i innych takich- tatuaz to rana, a przez ranę bakterie mają łatwiejszy dostęp. Nie wolno go wystawiac na slonce, drapac przez okres gojenia tez nie wolno. I nie wiem co jeszcze, te najwazniejsze pamietam.
napisał/a: ~gość 2010-09-09 14:28
maślinka, ja 80 zł dałam a podoba się?
Pije codziennie rozpuszczalna z mleczkiem to moze muy sie nic nie stanie.
napisał/a: anulka5 2010-09-09 16:20
Ja kiedyś miałam kolczyk w języku. Przed zrobieniem go usłyszałam, że mam za mały język na kolczyk mimo to zrobiłam, miałam chyba rok, wyjęłam, do dzisiaj jest po nim ślad, nie zrosło się dobrze. Robiłam go mając 17 lat, czyli 3 lata temu.
Tatuaż mam w planach bliżej nie określonych
napisał/a: ~gość 2010-09-14 16:28
Powiedzcie mi dziewczyny czy w wysniku łuszczenia sie mógł zniknac biały kolor z puszczka gliździorka?
napisał/a: Itzal 2010-09-14 21:14
napisal(a):Powiedzcie mi dziewczyny czy w wysniku łuszczenia sie mógł zniknac biały kolor z puszczka gliździorka?

nie wiem, wiem tylko, ze mi jak gosc wprowadzal bialy barwnik, to sam mowil, ze trzeba go wprowadzic głębiej, niz pozostale, zeby sie nie wymieszał, bo po prostu go nie bedzie widac. U mnie ciagle go widac, co prawda, nie jest to biel śnieżna, wprowadzany byl po to, zeby widac bylo pióra na ptaku, i efekt sie utrzymuje juz ktorys tam rok z kolei. Zapytaj moze goscia, ktory ci robil, czy tak ma wyglądac, jak wygląda u ciebie