Tatuaż i piercing

napisał/a: Anetka1 2006-12-18 17:33
A co to są te tuneliki ?!? Bo nie mam pojęcia...
napisał/a: indiend 2006-12-18 20:09
Anetko to jest jaby kolczyk ktory wklada sie np. w ucho i masz dziure wtedy. Jak wlozysz go w brode to bedzie widac zeby... tu masz przyklad takiego tuneliku:
napisał/a: Pr!nce$$ka 2006-12-23 00:44
Hyyy.... krew . Zawsze mi się słabo robi na widok krwi...
A tuneliki... szczerze powiedziawszy nie podobają mi się. Kojarzą mi się z afrykańskimi plemionami etc. No, ale kwestia gustu
napisał/a: Kinia 2006-12-23 14:51
Po takim tuneliku w uchu to juz chyba sie ma dziure na zawsze i to taka duza co czy sie zrasta?
napisał/a: ~gość 2006-12-25 02:11
Mam pytanie, może ktoś zdoła mi odpowiedzieć.

Chciałabym sobie zrobić malutki kolczyk tuż zaraz pod wargą, taki jak ma Novika http://www.kayax.net/second/novika/novika_fotobig_01.jpg
http://www.kayax.net/second/novika/novika_fotobig_02.jpg

Wiecie może jaki ma być do tego kolczyk, by nie ocierał i nie niszczył zębów i dziąseł? Czy taki kolczyk można zrobić u zwykłej kosmetyczki?
napisał/a: ~gość 2006-12-31 14:49
ehhh... a ja osobiście bardzo chciałabym zrobić sobie kolczyk w języku... ale niestety według moich rodzicówm jestem na to za młoda wkurza mnie to i nie wiem jak mam ich przekonać do tego że wiem czego chce... może ktoś mi powie jakich argumentów mam co do tego użyć
napisał/a: ~gość 2007-01-04 13:11
czy mozna sie opalac - isc do solarium jak sie ma tatuaz?
napisał/a: Małgosia23 2007-01-06 13:15
dluga napisal(a):czy mozna sie opalac - isc do solarium jak sie ma tatuaz?

Myslę, że można. Chyba, że masz tatuaż od niedawna, to może lepiej troszke poczekać.
napisał/a: ~gość 2007-01-07 15:41
czesc:)ja mam tatuaz na plecach tj. "na krzyzach"calkiem duzy nie zaluje ale z biegiem czasu mysle ze moglby byc mniejszy.Strasznie mnie bolalo.Ogolem jestem zadowolona,ale niedlugo musze sie wybrac na poprawke bo mi zbladl:((boje sie ale trzeba.Ci ktorzy chcieli by sobie zrobic tatuaz niech dobrze sie zastanowia bo nie jest to jednokrotne poswiecenie ale co jakis czas zeby tatuaz wygladal w "formie" trzeba go poprawiac. nio chyba ze ktos bedzie mial to gzies.. dodam ze mam tatuaz czarny, pozytywna strona jest to ze tatuaz miom zdaniem pieknie zdobi cialo:)Lecz w UMIARZE!!nie podobaja mi sie ludzie gesto wytatu8owani!!Moj chlopak ma tatuaz na lydce e tylniej czesci (chiski napis)ma plan robic kolejny na gornej czesci reki,mnie rowniez namawia na rozyczke czy cos w tym stylu kolo kostki ale ja sie juz boje..zobaczymy:)Dodatkowo mam kolczyk w pepku:0mialam kiedys tez w nosie ale wyciagam:)kolczyk w pepku jest sliczny i zapewniam ze prawie nie boli (to tak jak zastrzyk)pozdrawiam
napisał/a: Kalina1 2007-01-08 10:42
Kolczyk w języku jest niesamowicie erotyczny :)
Spotkałam się z dwoma opiniami - że powinno sie robić tatuaż w zimę, żeby słońce nie podrażniało, albo, że w lato, żeby nie obcierały swetry... Bądź tu mądry.
napisał/a: ~gość 2007-01-08 22:05
od slonca to moze jedynie wyblaknac,a wlasnie ze w lato sie lepuiej goi.Ubranie przeciez zawsze sie ma na sobi i nie wazne czy to lato czy zima!
napisał/a: ~gość 2007-01-08 23:02
Witam serdecznie wszystkich....
Przeczytalam tu chyba wszystkie posty i zauwazylam ze wasze zdania na temat tatuazy i percingu jest ogolnie podzielony ale to chyba bardzo dobrze...
Weszlam tu by ze swoich doswiadczen opowiedziec troche na temat kolczykowania ciala i tatauzu...
Kiedys tak jak niektorzy/niektore z was chcialam miec choc jeden tatuaz...
W wieku lat 17 zrobilam sobie pokryjomu przed rodzicami tatauaz nad pupa u bardzo dobrego kolegi ktory ma studio tatauazu do dzis i cieszy sie wielka renoma ale chyba mniejsza o to....
Powiem tyle ze tatauaz bardzo fajnie wyszedl i mam go do dzis czyli jakies 6lat...Niestety oczywiscie jak dla kogo nie pozostal on jako jedyny na mym ciele...
Oprocz niego mam jeszcze jednego bardzo duzego....Tak jak mowia i teraz wiem to na wlasnej skorze -tatuaze wciagaja....Najpierw chce sie miec jeden potem nastepny i nastepny....
Co robienia tatauaza to moim zdaniem jesli chce sie juz miec tatuaz to zrobic go w studiu ale u kogos kto robi amatorsko ale zna sie na tym...
Robiac juz tatauaz pamietajmy o tym by dokladnie przyjrzec sie czy to w studio czy tez u znajomego czy dana osoba ma sterylene narzedzia i po kazdym tatauazu zmienia igly...Niestety bywaja takie przypadki ze ktos robi jedna igla kilka tatuazy-tak jedynie mozemy sie nabawic jakies choroby np.bialaczki...
Jesli chodzi o pielegnacje swierzego tatuaza to nie jest to bardzo trudne...
-Nie powinno sie kapac w wannie tylko pod prysznicem bo jesli bedziemy sie kapac w wanie i zapomnimy o tatuazu to moze nam to na dobre nie wyjsc(skora moze sie tak samo zmarszczyc jak na palcach w skutek czego moze nam popekac skora i z tatuaza nic dobrego nie zostanie...)
-Powinno sie go smarowac niewielka iloscia kremu np.Nivea i oczywiscie jesli robimy tatauaz w lato to nie powinno sie go wystawiac na slonce ani nie chodzic w uciskajacych rzeczach...(skora podrazniona gdzie mamz tatauz powinna swobodnie oddychac....)
Ja jak robilam w studio na koniec moj kolega zakleil mi tatauaz po posmarowaniu kremem normalna folia taka jak pakuje sie ser w sklepie i musialam tak chodzic 24h...
To tzle co moge powiedziec na temat o tatuazach i ich pielegnacji z wlasnego doswiadczenia...

Teraz moge cos jeszcze dorzucic na tamat percingu bo widze ze wiele dzieczyn tu marzy o kolczyku np. w jezyku..
Otoz ja tez mam kolczyk w jezyku juz tez okolo 6 lat...Powiem ze nie bolalo
Robilam kolczyk w studiu bo wiem ze zadna kosmetzczka nie podejmie sie zrobienia kolczyka w jezyku...Taka rzecz moze zrobic tzlko osoba przeszkolona i znajaca sie troche na ciele calego ciala...
Opowiem jak to w skrocie wyglada:
A wiec przychodzimy do studia!!!!!! i mowimy ze chcemz kolczyk w jeyzku czy tez np. w gornej wardze typu madonna(jest to taka sama procedura przebicia jak i gojenia)..
Dana osoba psiaka takim specjalnzm sprejem w dane miejsce gdzie chcemy miec przekute i po kilku sekundach to miejsce nam dretwieje potem pozostaje zaznaczenie miejsca oraz sprawdzenie specjanzmi szczypcami czy wokol miejsca przeklucia nie znajduja sie jakies zylki ktore moga sie okazac utrudnieniem(bo jesli ktos sie na przebijaniu nie zna i na wlasna reke przebija to moze przez wlasna glupote zrobic sobie wielka krzywde)...
Przy przebijaniu jezyka wystepuja zyly odpowiedzialne za kubki smakowe wiec jesli zle przebijemy mozemy juz nigdy nie poczuc smaku jedzenia
Przy przebijaniu brwi moze natrafic na inne zyly i zle przebite miejsce a mowie tu o przebijaniu na wlasna reke moze sie skonczyc paralizem lub oslepnieciem....
Tyle na temat przestrug dlatego uwazajmy komu i gdzie dajecie przebijac swoje cialo....Jeszcze raz powtarzam ze najbezpiecznie jest robic takie rzeczy w studio....
Co do gojenia sie ranz po przebiciu to powinn sie ja przemzwac jak najczesciej woda utleniona i patyczkiem do uszu nakladac masc np.Tribiotyk lub Alantal...

Kazde nowo przebite miejsce tak czy owak musi spuchnac wiec na sam poczatek w studio daja wiekszy kolczyk oraz mniejszy gdz opuchlizna zejdzie i rana sie troszke zagoi...
Przy jezyku trwa to okolo 7 dni i jak jest jezyk spuchnietz to sa lekkie problemy z jedzeniem i mowieniem.
Co do innych kolczykow czas gojenia sie rany jest troche podobnz ale w duzej mierze zalezy tez od nas i jak o niego dbamz....
Bron boze jesli sie juz zdecydujemy na percing czy to w jezyku czy na twarzy trzeba sie ograniczyc z czulosciami np. pocalunkami oraz z makijazem....
Miejsce przebicia powinno bzc zawsze czste i nasmarowane mascia...
Niewiem to chyba tyle moge powiedziec na sam poczatek...
Jesli ktos bedzie chcial cos wiecej wiedziec czekam na pytania i postaram sie w miare szybko odpowiedziec....