Co sądzicie o oszczędzaniu, jak oszczędzacie?

Ja sobie odkładam na konto oszczędnościowe. Na oprocentowanie nie liczę ale zawsze co miesiąc idzie ta sama kwota, więc może coś cię uzbiera. :)

asiat88 napisal(a):

wcześniej nie byłam do końca przekonana do tego, że na zmywarce da się oszczędzać ale ostatnio jak miałam dużo czasu wolnego i nie chodziłam do pracy zrobiłam sobie mały eksperyment. Starałam się więcej zmywać ręcznie a zmywarkę odpalałam może raz w tygodniu ( wcześniej prawie codziennie) i okazało się że rachunek za wodę przyszedł 17 zł większy niż wcześniej - cała reszta użytkowania w domu była bez zmian. Niby 17 zł nie dużo ale w skali roku się nazbiera i dodatkowo ten cenny czas:). Mamy małą, tanią zmywarkę BEKO.

A ja się wstrzymuje z kupnem zmywarki bo myślałam, że zabiera ona dużo więcej wody, niż przy ręcznym myciu :)

Zmywarka to super urzadzenie :) wszystko zalezy od tego jaka kupisz. wiadomo ze im drosza tym bardziej oszczedna, ale w dluzszej perspektywie sie to po prostu oplaca.

Ja kupuję na rynku i w biedronce. To tyle z oszczędności :).

Staram się kupować w tańszych sklepach i marketach oraz na cały tydzień. Poza tym oszczędzam wodę, gaszę światło gdy wychodzę z pomieszczenia, kupuję w outletach i jem więcej owoców i warzyw niż mięsa ;)

ja sobie po prostu dorabiam tak zeby mi na wszystko starczalo ;) teraz dzialam sobie w programie partnerskim Nova Cash, polecam produkty finansowe i wlasnie na tym zarabiam, praca skomplikowana i ciezka nie jest a fajne dodatkowe pieniadze

Pewnie, ze fajnie by bylo zaoszczedzic cos na przyszlość, ale przy tych pieniadzach jakie zarabiam to raczej ciezko :P

Ostatnio rzucam palenie i mam strategię, która pozwala mi zaoszczędzić całkiem sporo. Normalnie paliłam paczkę dziennie, a teraz każdego dnia, którego nie kupię paczki, wrzucam do świnki 15 zł. :).

Zaoszczędzić 15zł dziennie, to naprawdę sporo. Ja nie mam takich możliwości, ale staram się odkładać około 200zł miesięcznie - chociaż na wakacje mam :)

avetia napisal(a):

Zaoszczędzić 15zł dziennie, to naprawdę sporo. Ja nie mam takich możliwości, ale staram się odkładać około 200zł miesięcznie - chociaż na wakacje mam :)

to prawda, wcale 15zł nie jest łatwo zaoszczedzic dziennie ... ja staram sie odkladac co miesiac po 100zl. Dziku temu moge sobie pozwolic na skromne wakacje. Nie jest to luksus, ale zawsze cos. Na jedzeniu nie oszczedzam, bo wychodze z zalozenia, ze jak bede jadla jakies smieciowe zarcie, to predzej czy pozniej sie to odbije na stanie mojego zdrowia i bede musiala kupowac leki. Takze tak czy siak wyjdzie na to samo. Oszczedzam na wyjsciach do kina itp. Mozna sporo zaoszczedzic, jak sobie to czlowiek odpusci

tamartamar napisal(a):

mam do was pytanie? Jakich sprzętów uzywacie żeby zaoszczędzić. Macie jakies urzadzenia ktore zaoszczedzają na prądzie którymi zamieniliście stare sprzęty...? ja kupiłam suszarke elektryczną do odzież- przy małym dziecku to konieczność, bo prania mam mnóstwo...Moja suszarka (TOTU) Wysusza jedną partię prania w zależności od typu materiału, temperatury i wilgotności otoczenia oraz stopnia odwirowania suszonych rzeczy, od 4 do 6 godzin. A dzięki niskiemu zużyciu energii elektrycznej, koszt wysuszenia wynosi ok. 1 zł, wg średniej taryfy dystrybutora energii elektrycznej za czas suszenia w ciągu 6 godzin.

ja unikam używania zbyt dużo energii elektrycznej. Np nie rozumiem ludzi, którzy ogrzewają prądem zamiast np gazem, zwłaszcza, że chyba będzie taniej: http://www.portalspozywczy.pl/technologie/wiadomosci/sa-nizsze-taryfy-za-paliwo-gazowe,126772.html

no oszczędzanie jest ważne. Każdy powinien oszczędzać, no chyba, że jest milionerem, to sobie może pozwolić na więcej. Ja jednak na żywieniu na pewno nie chce oszczędzać, bo to droga donikąd. Jedzenie musi być wartościowe i jakościowe