Faceci ... Ja kocham jego a on kocha mnie i ...piwo
napisał/a:
~gość
2009-07-31 08:09
zastanawiam się czy picie codziennie po tej głupiej szlkaneczce czegoś mocniejszego czy piwa właśnie za granicą nie jest uważane za alkoholizm?
nie byłam nigdy poza granicami PL, nie wiem jak to wygląda na żywo ale jeżeli filmy w tej kwestii nie kłamią to tak właśnie chyba jest?
nie byłam nigdy poza granicami PL, nie wiem jak to wygląda na żywo ale jeżeli filmy w tej kwestii nie kłamią to tak właśnie chyba jest?
napisał/a:
Pifko
2009-07-31 11:14
I jaki jest sens wypowiadania się na dany temat, skoro i tak kasujecie posty które wam nie odpowiadają? Co może było nie na temat?
napisał/a:
sorrow
2009-07-31 11:46
Może byś tak żałośnie nie protestował, a przeczytał sobie temat najpierw, to się zorientujesz, czy to "o piwie", czy o piciu w kontekście związku z drugim człowiekiem. Twój jednozdaniowy post w rodzaju "a ja sobie właśnie otwieram piwko - napój bogów" z kilkoma emotkami rzeczywiście wniósł do tematu wiele... aż szkoda, że pozbawiłem innych tej "wartości dodanej".
Wypowiadanie się w ten sposób nie ma żadnego skoro pytasz.
napisał/a:
Pifko
2009-07-31 12:20
No rzeczywiście wielki Sorrow,
napisał/a:
sorrow
2009-07-31 14:16
Ojojoj... może zacytujesz każde słowo z osobna, żeby udowodnić sobie coś czego nie ma. Napisałem "Nie pytałem cię czy jesteś Polką", ale ty różnicy nie widzisz. To, że jestem modem akurat czyni mnie gorszym użytkownikiem niż inni, bo muszę się dodatkowo użerać z takimi jak ty. Napisałeś 50 sensownych postów, a kiedy zdarzył się jeden nie na temat to robisz halo. Poczytaj sobie trochę regulamin (wiesz, że taki istnieje?) i nie przeszkadzaj mi w pełnieniu moich dodatkowych funkcji. Następnym razem kiedy będziesz chciał poinformować, że otwierasz piwko, to zrób to w odpowiednim miejscu... np. tu: http://forum.we-dwoje.pl/topics4/kto-ma-piwo-i-sie-nudzi-vt11342.htm . Będzie na temat i żaden mod z kompleksem boga ci go nie skasuje.
napisał/a:
Pifko
2009-07-31 14:39
Wiesz sorrow, ja nie zamierzam z tobą się kłócić bo i tak przegram - po przez to że będzie kasować moje posty. Chciałem tylko żeby do ciebie dotarło że jesteś zwykłym człowiekiem (jak każdy z nas), a nie koleś w kapturze z ukrytą twarzą, jak ci się wydaje. Mogę ci znaleźć kilka przykładów gdzie doradzasz ludziom w ogolę nie na temat, ale tego przecież nikt nie wykasuje ;)
I ja wcale nie robię halo, to że napisałem że otwieram piwo, sorry ale poczytaj co tam inni też piszą, czy uważasz że każdy z postów jest na temat? Nie będę się rozpisywać, bo przecież i tak to wykasujesz.
napisał/a:
sorrow
2009-07-31 15:01
Tu akurat średnio trafileś, bo mam o sobie dość mierne mniemanie, więc do bycia "zwykłym" jeszcze mi duuużo brakuje. Wystarczy tego bełkotu z mojej strony... koniec .