Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

napisał/a: saxony 2009-11-25 00:08
Przeczytalam caly watek - w oczach mam lzy i brzuch mnie ze smiechu rozbolal


pierdzenie - zwlaszcza odkad zaczal robic A6W i mu 'wyskoczy', to sie glupek cieszy i mowi - i juz kilogram mniej
dlubanie w nosie
drapanie sie po klejnotach - tez bys co chwile poprawiala, jakbys piersi luzem puscila
skarpetki tez wacha po pracy, ale na szczescie wrzuca je do kosza na ubrania
grzebanie w pepku i pokazywanie mi z duma farfocli, jakie mu sie udalo ukulac

na szczescie jest bardzo czystym facetem, bo prysznic bierze dwa razy dziennie :) codziennie swieza bielizna i koszulki, zeby myje regularnie ;)
napisał/a: Itzal 2009-11-25 06:16
saxony napisal(a):i juz kilogram mniej




saxony napisal(a):tez bys co chwile poprawiala, jakbys piersi luzem puscila

ale slipy to chyba taki męski rodzaj biustonosza- no moze nie biusto, ale w kazdym razie nosza- chodzi bzzzz?

Moj ostatnio umila mi zycie strzelaniem w lustro z nitki dentystycznej- dzieki temu, jak juz wstanę i wejdę do łazienki, wiem, co moje kochanie jadlo na sniadanie
napisał/a: Misiaq 2009-11-25 07:13
Pelliroja napisal(a):jak juz wstanę i wejdę do łazienki, wiem, co moje kochanie jadlo na sniadanie

saxony napisal(a):skarpetki tez wacha po pracy, ale na szczescie wrzuca je do kosza na ubrania
Mój Marcin nie wącha, ale za to ma problem z "celnością", czasem trafią do kosza na ubrania czasem obok
napisał/a: saxony 2009-11-25 11:21
Pelliroja napisal(a):ale slipy to chyba taki męski rodzaj biustonosza- no moze nie biusto, ale w kazdym razie nosza- chodzi bzzzz?



on nie nosi slipkow tylko bokserki no i mu jajko ucieka :P ;)

Pelliroja napisal(a):Moj ostatnio umila mi zycie strzelaniem w lustro z nitki dentystycznej- dzieki temu, jak juz wstanę i wejdę do łazienki, wiem, co moje kochanie jadlo na sniadanie


az sobie to wyobrazilam

misiaq napisal(a):Mój Marcin nie wącha, ale za to ma problem z "celnością", czasem trafią do kosza na ubrania czasem obok


njwazniejsze, ze przynajmniej probuje

Powiedzialam dzis A. jaki watek mamy na forum, to powiedzial, ze mi klodke na laptopa zalozy za to, co napisalam
napisał/a: Tienka 2009-11-25 12:07
Łojejuuu leże :super wątek. Jacy oni są kochani;) zapewniają nam taką rozrywkę :) i nawet nie są w wiekszości tego świadomi
napisał/a: Misia7 2009-11-25 12:21
Ja też czytam i płaczę ze śmiechu
napisał/a: Monini 2009-11-25 12:31

po przeczytaniu niektórych postów stwierdzam, że mój nie jest taki zły
napisał/a: tomato2 2009-11-25 12:50
Monini, mam to samo,hehe
chociaż może jeszcze wyjdzie szydło z worka jak razem zamieszkamy
napisał/a: Misia7 2009-11-25 13:22
tomato napisal(a):chociaż może jeszcze wyjdzie szydło z worka jak razem zamieszkamy

Ojj wtedy na pewno. Ale może nie będzie tak źle
napisał/a: tomato2 2009-11-25 13:25
mam nadzieję, że on należy do tych "bardziej normalnych"...
napisał/a: margaret3 2009-11-25 13:40
saxony napisal(a):drapanie sie po klejnotach - tez bys co chwile poprawiala, jakbys piersi luzem puscila



Mojemu czasem zdarza się puścić bączka - ale zawsze mówi przepraszam to chyba dobry znak
Zostawić wieczorem skarpetki przy łóżku też mu się zdarza
No i drapanie po klejnotach
napisał/a: tomato2 2009-11-25 13:56
obrzydliwe jest też płukanie ust po jedzenniu np.herbatą czy sokiem i połykanie tego...bleeee