Konkurs Pomysł na wspólną zabawę z Nestlé Aquarel zakończony!

Redakcja_Babyonline
napisał/a: Redakcja_Babyonline 2008-04-11 10:31
Drodzy forumowicze,
Dziękujemy wszystkim rodzicom za udział w naszym konkursie. Przedstawione propozycje zabaw z maluchami aż kipiały pomysłowością i oryginalnością. Poniżej prezentujemy listę laureatów, którzy otrzymują gry edukacyjne wspierające prawidłowy rozwój dziecka.

Konkurs został przeprowadzony w terminie od 10 kwietnia do 10 czerwca 2008 roku. Jury złożone z Redakcji babyonline.pl, przedstawicieli rodzinnej wody źródlanej Nestlé Aquarel oraz przez ekspertów programu "Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel" wybrało 5 najciekawszych propozycji zabaw. Laureaci zostaną nagrodzeni grami edukacyjnymi rekomendowanymi przez ekspertów programu "Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel". Najciekawsze propozycje zostaną zamieszczone na stronie internetowej programu "Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel".

Oto opinia naszego eksperta, Pani Mirosławy Nerło, na temat konkursu i zabaw zamieszczonych przez internautów:
"Wybór był bardzo trudny, ponieważ wszystkie zabawy są warte nagrodzenia. Rodzice tryskają pomysłami, przybliżają dzieciom świat na różne sposoby, uczą, wychowują, ale najcenniejsze jest uczucie, jakie płynie z ich wypowiedzi. W każdym pomyśle i w każdym zachowaniu rodziców wobec dziecka widoczne jest uczucie miłości, odpowiedzialności i zaangażowanie w jego rozwój. To właśnie przekazuja rodzice dzieciom w zabawie z nimi i tego je uczą. Zabawy, które zostały nagrodzone, wyróżniłam za prostotę, która rozwija jednak szczególne kompetencje u dzieci."

Oto lista nagrodzonych osób: mm.ii, katarzynna, taaga20, rakastan, KarolinaK.

Ogromne zainteresowanie konkursem oraz zaangażowanie uczestników sprawiło, że jego organizator - rodzinna woda źródlana Nestlé Aquarel postanowiła przyznać nagrodę specjalną za pomysły kilku ulubionych zabaw dla justyna.sanko.

Więcej na temat nagrodzonych prac dotępnych pod adresem: www.naq.babyonline.pl.

Serdecznie gratulujemy zwycięzcom i zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach.

Pozdrawiamy serdecznie
Redakcja Babyonline.pl


W codziennej opiece nad swoimi pociechami często zapominamy jak ważną rolę w kształtowaniu ich osobowości odgrywa zabawa. To właśnie poprzez wspólne spędzanie czasu oraz uczestnictwo w zabawie, okazujemy dziecku nasze zainteresowanie, budujemy z nim trwałe relacje i otwieramy naszego malucha na otaczający go świat. Jednak musimy pamięteć, że w czasie żywiołowej zabawy, nasze maluchy tracą duże ilości wody, która jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania ich organizmu. Właśnie dlatego już od najmłodszych lat, powinniśmy uczyć nasze dziecko regularnie pić wodę w małych porcjach, zamiast wysokosłodzonych soków. W ten sposób ukształtujemy w nim podstawowe zasady zdrowego żywienia jednocześnie zapewniając maluchowi prawidłowy rozwój.

Oto 5 powodów, dla których warto bawić się z dzieckiem:
· Kontakt przez zabawę, obok uśmiechania się, przytulania i rozmowy, to najlepszy sposób na budowanie więzi między rodzicami a dzieckiem.
· Mama i tata powinni bawić się z dzieckiem już od pierwszych tygodni jego życia. Zabawa jest dla maleństwa najprzyjemniejszym sposobem na poznanie otaczającego świata.
· Małe dziecko w zabawie naśladuje dorosłych. Mama i tata to najlepsi modele do naśladowania różnych zachowań.
· Wiek przedszkolny to czas zabawy. Rodzice powinni wprowadzać odpowiedni nastrój i atmosferę oraz brać aktywny udział we wspólnej zabawie.
· To rodzice stwarzają maluszkowi poczucie bezpieczeństwa, dostarczają coraz to nowych bodźców i, przede wszystkim, wprowadzają dziecko w dorosłe życie. Dlatego ich udział we wspólnej zabawie jest tak ważny.

Zabierz głos w ogólnopolskiej dyskusji na temat roli wspólnej zabawy w życiu dziecka. Pamiętaj, nie ważne są kolejne zabawki - liczy się twój czas i pomysł!
Weź udział w naszym konkursie i wygraj gry edukacyjne wspierające prawidłowy rozwój Twojego dziecka.


Zasady konkursu:
1. Konkurs "Pomysł na wspólną zabawę z Nestlé Aquarel" zostanie przeprowadzony na forum babyonline.pl.
2. Zostanie wybranych 5 najciekawszych propozycji, które nagrodzimy grami edukacyjnymi rekomendowanymi przez ekspertów programu “Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel”. Najciekawsze propozycje zostana zamieszczone na stronie internetowej programu "Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel".
3. Propozycje będą oceniane przez konkursowe jury, złożone z Redakcji babyonline.pl, przedstawicieli rodzinnej wody źródlanej Nestlé Aquarel oraz przez ekspertów programu "Dbajmy o rozwój dzieci z Nestlé Aquarel".
2. Odpowiedzi, które nie będą związane tematycznie z konkursem zostaną usunięte przez moderatora forum.
5. Konkurs zostanie przeprowadzony w terminie od 10 kwietnia do 31 maja 2008 roku.
6. Jury podejmie decyzję 30 czerwca i prześle informacje do osób nagrodzonych na prywatną skrzynkę na forum, z prośbą o podanie adresu wysyłki nagród. Nagrody wyślemy pocztą po uzyskaniu danych adresowych zwycięzców.
7. Osoby, które w ciągu 2 tygodni od otrzymania informacji o wygranej, nie prześlą swoich danych do Redakcji, tracą prawo do nagrody.
8. Prawa autorskie majątkowe do odpowiedzi nadesłanych przez uczestników konkursu powinny należeć do uczestników konkursu. Uczestnicy konkursu ponoszą pełną odpowiedzialność wobec Organizatora w przypadku zgłoszenia przez osoby trzecie roszczeń z tytułu naruszenia ich praw wskutek wykorzystania przez Organizatora odpowiedzi zgodnie z niniejszym Regulaminem.

Organizatorem konkursu jest rodzinna woda źródlana Nestlé Aquarel:


napisał/a: Aga_TM 2008-04-11 15:04
W kształtowaniu osobowości małego dziecka najważniejszą rolę pełnią rodzice. To oni ucza je jak jesc, jak sie myc, jak postepowac w zyciu. To właśnie ich dziecko każdego dnia obserwuje i stara sie nasladowac. Zrezygnowałam z pracy (bardzo ciekawej, w ktorej sie spelnialam i mialam szanse rozwoju i awansu) własnie po to, aby byc z moim synkiem kazdego dnia, w kazdej chwili jego zycia. Piotrus jest 8-miesiecznym , bardzo dobrze rozwijajacym sie i ruchliwym dzieckiem. Staram sie pokazywac mu otaczajacy nas swiat poprzez zabawe. Bardzo czesto w tej zabawie uczestniczy rowniez moja sasiadka wraz z 10-miesiaczna coreczka. Jestem naprawde pod wielkim wrazeniem gdy obserwuje nasze dzieci. Bardzo dobrze sie rozumieja, nasladuja sie nawzajem i jest to nie tylko dla nich, ale takze dla nas - mam wspaniala nauka. Jedno robi "kosiu - kosiu łapki" to drugie powtarza, tak samo jest z robieniem "papa" i "czesc". Ostatnio Piotrus z wielkim zainteresowaniem obserwuje Julke jak stawia pierwsze kroczki i sam wyrywa sie do podnoszenia i utrzymywania rownowagi. Załaczam ich wspolne zdjecie, zrobione 4 miesiace temu. Juz wtedy probowali poznawac siebie nawzajem;)
napisał/a: sampo21 2008-04-11 15:27
Jestem mamą prawie 9 miesięcznego Mateuszka. Zrezygnowałam z pracy i studiów, bo wiem jak bardzo ważny jest kontakt z matką w tym początkowym okresie życia.
Matiś potrzebuje opiekuna 24 h na dobę. Uwielbia zabawy z Tatusiem, dziadkami ale zawsze wzrokiem szuka mamusi i wyciąga do mnie rączki.
Niektórzy znajomi pytają czy nie szkoda mi przerwania studiów i zdobywania nowych doswiadczeń zawodowych.
Odpowiadam im zawsze: NIE (do pracy wrócę, mam wspaniałych szefów, nie robią żadnych problemów i nawet dzwonią do mnie czasami i pytają o synka, a studia?? Od pażdziernika wracam na uczelnie tyle że w trybie zaocznym).
Mateuszek jest bardzo ruchliwym i żywym dzieckiem, wszędzie go pełno...
Uwielbia robić porzadki i pomagać mamusi:D (tak mu się wydaje:))
Jak każdy maluszek, Mateuszek bardzo lubi łaskotanie i całowanie, dmuchanie na paluszki rąk i nóg, gimnastykę typu "jedzie rowerek na spacerek" itp.
Fizyczny kontakt z mamą pozwala mojemu synkowi poznać własne ciało
Pomagają w tym zabawy polegające na dotykaniu i nazywaniu różnych części ciała dziecka. Jak w wierszyku:

Pokaż gdzie masz oko,

gdzie masz ucho, a gdzie nos.

Gdzie masz rękę, gdzie masz nogę,

gdzie na głowie rośnie włos.

Daj mi rękę, tupnij nogą,

kiwnij głową "tak" i "nie".

Klaśnij w ręce, hop do góry,

razem pobawimy się.

Oczywiście wykonuje wszystkie ruchy za synka, ale Mati się uczy i taka zabawa sprawia nam objgu duuuużo radości.



Aktualnie synek skończył już 10 miesięcy, na zewnątrz mamy prawdziwą wiosnę, bardzo często wychodzimy do ogrodu i tam oddajemy się prawdziwym szaleństwom.
Bierzemy ze sobą basenik w którym znajduje się dużo, kolorowych kuleczek, Mateuszek uwelbia zabawę w nim, trenuje rączki, uchwyt za pomocą piłek, rzuca je gdzie popadnie, a mamusia biega tam i spowrotem i wkłada kulki do basenu. Synek takim sposobem dba o moją figurę;)
Często chodzimy też do parku, chcę by dziecko mialo kontakt z rówiesnikami, mam dwie kolezanki, które poznałam na zajęciach w szkole rodzenia. Ich dzieci są w wieku Mateuszka, to bardzo ważne by synek udzielał się i na przyszłość nie był wstydliwym dzieckiem. By potrafił dzielic się z innymi, teraz bardzo chętnie pożycza swoje zabawki, gdyż zaczął stawiać swoje pierwsze kroki i to jest w tej chwili dla niego najważniejsze:D
Przed nim jeszcze mnóstwo atrakcji i jeszcze więcej odkrywania... miesiąc za miesiącem i ani sie nie obejrze... a przede mną stanie dorosły mężczyzna....
napisał/a: leniutka 2008-04-11 16:10
Oto kilka prostych, niewymagających wyszukanych sprzętów czy drogich zabawek, moim zdaniem bardzo fajnych, zabaw edukacyjnych których zaletą jest to że (przynajmniej niektóre z nich) można prowadzic np spacerując z dzieckiem do sklepu czy odprowadzając do przedszkola.
Niektóre pamiętam z własnego dzieciństwa i przedszkola, innego gdzieś tak podłapałam (już nawet nie pamiętam gdzie), są i "własnego autorstwa".

Zabawa 1
Gromadzimy w jakimś woreczku czy torebce różne przedmioty. Dziecko wyciąga je po kolei i próbuje odgadnąć do czego każdy służy. Możemy zachęcic je do tego aby wymyslało inne zastosowanie tych znanych na co dzień przedmiotów.

Zabawa 2

Opowiadamy początek jakiejs wymyślonej przez siebie bajki np. dawno, dawno temu, za lasem, w maleńkiej chatce mieszkała dziewczynka… Dalszy ciąg bajki opowiadamy wspólnie - jedno zdanie dziecko, drugie my, kolejne dziecko, my itd itd..

Zabawa 3

Zabawa polega na wymienianiu słów według określonych przez nas "kryteriów". Np dziecko ma wymienic – obiekty np. tylko białe (śnieg, mąka, cukier itp.). Następnie dla utrudnienia dodajemy kolejne kryterium: wymień rzeczy lub obiekty białe i miękkie itp.

Zabawa 4

Prosimy dziecko aby na chwilkę wyszło i pod jego nieobecnośc zmianiamy coś w pokoju np chowamy jakiś przedmiot. Dziecko ma odgadnac co się zmieniło.

Zabawa 5
Pokazujemy dziecku jakiś obrazek i pytamy z czym im się kojarzy. Dziecko podaje swoje skojarzenia lub tworzy rysunki np. Co kojarzy mi się z latem? Swoje skojarzenia może rysować w formie małych obrazków dookoła obrazka wyjściowego.

Zabawa 6
Dajemy kartkę złozoną na połowę. Na jedną połowę kartki wyciskamy kilka kropel tuszu i przykładamy druga połową dokładnie przyciskając. Po rozłożeniu kartki mamy dwie identyczne plamy. Próbujemy porównać z czym się ta plama kojarzy. Potem obrysowujemy pisakiem wyobrażoną postać dorysowując inne charakterystyczne elementy postaci.

Zabawa 7
W czarodziejskim woreczku znajduje się kilka przedmiotów trudnych do identyfikacji. Za pomocą dotyku dziecko ma za zadanie odgadnąć nazwę przedmiotu i podać do czego on służy.

Zabawa 8

Zachęcamy dziecko do inscenizowania różnych scenek rodzajowych, np. przechodzimy ostrożnie po oblodzonej kładce, wspinamy się na wysoką skałę, chodzimy po kamieniach, dekorujemy tort, omijamy kałuże itp.

Wszystkie te zabawy można rzecz jasna dowolnie modyfikowac według własnych (i dziecka) upodobań

Miłej i owocnej zabawy:)
napisał/a: mmXii 2008-04-11 18:13
Zabawa moja i Córeczki :)

bardzo ja lubimy, same na nią wpadłyśmy :)

Opis zabawy: Zabawa to wycieczka z lupą w ręku. Dziecko szuka różnorakich owadów, liści, kamyków, wszystkiego tego czego nie dostrzeże gdy jest zajęte bieganiem i intensywnymi zabawami.
A.) Cele: Zabawa pobudza ciekawość, uczy, rozwija zainteresowania, ćwiczy cierpliwość .
B.) Zasady: Na niektóry spacerek wziąć lupę i zachęcać dziecko, żeby przyglądało się wszystkiemu przez szkiełko powiększające :)
C.) Zalety: Prosta zabawa , na każdą porę roku, bardzo zajmująca poznawcza i ucząca Świata wokół nas.
D.) Komentarze: To ulubiona zabawa Mojej Córeczki stosowana przeze mnie od momentu gdy Córka miała ok 1,5 roku. Zawsze Córeczka przychodziła podekscytowana że spaceru i pełna nowych pomysłów! naprawdę polecam tego typu zabawę w każdej sytuacji i o każdej porze roku i ... w każdą pogodę :)
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-04-13 16:19
Moja córeczka jest jeszcze malutka, ale mamy zabawy "dostosowane" do jej wielu i możliwości:

Zabawa 1
Materiały: Chusteczka
Co należy zrobić: Połóż chusteczkę na głowie niemowlęcia i udawaj, że go nie możesz znaleźć. Mów "Gzie jest (imię dziecka)?" Kiedy dziecko zdejmie z głowy chusteczkę, okaż radość i powiedz: "Znalazłam cię o tu jesteś (imię dziecka) ale się schowałaś, tak że nie mogłam cię znaleźć" Zacjhęcaj dziecko do położenia samemu chusteczki na głowie

Zabawa 2
Jak działają rzeczy
Co należy zrobić: trzymając dziecko w ramionach spacerujemy po pokoju i mówimy mu jak działają rzeczy. np: otwieramy i zamykamy szufladę mówiąc: "otwieramy a tak zamykamy". Albo włącznik światła "jak naciśniemy tak to się zaświeci, a jak tak to zgaśnie"

zabawa 3
zabawy z lustrem
Co należy zrobić: trzymaj dziecko w ramionach i stań przed lustrem. stojąc przodem mów " a kuku" i odwróć się zasłaniając lusterko. Kiedy zmów się odwrócisz przodem znów mów "a kuku"

Zabawa 4
czytaj dziecku bajeczkę
Co należy zrobić: przeczytaj jakiś fragment bajki i pokazuj w książeczce rzeczy o których była mowa w danym fragmencie. np: to jest Kubuś który trzyma baryłkę z miodem. A to jest ptaszek który siedzi na gnieździe......

Zabawa 5
Poszukiwacze
Co należy zrobić: gdy dziecko widzi wkładamy jego jakąś ulubioną małą zabawkę pod odwrócone do góry dnem pudełko po butach. Mówimy: "gzie schował sie misio, znajdź go, gdzie on może być...." Pochwal dziecko "ślicznie szukasz, spróbuj podnieść pudełko, brawo udało się..."

Zabawa 6
liczenie paluszków
Co należy zrobić: posadź dziecko na kolanach, weź jego rączkę i mów "jeden paluszek , drugi paluszek.....piąty paluszek. Pięć paluszków. (imię dziecka) ma pięć paluszków u lewej rączki. a ile masz u prawej? Policzymy??

Zabawa 7
rowerek
Co należy zrobić: gdy dziecko leży na plecach, delikatnie poruszamy jego nogami, tak jakby pedałowało.

Zabawa 8
hop hop
potrzebna duża piłką
Co należy zrobić: trzymając dziecko pod pachy sadzamy na dużej piłce i "podskakujemy" mówiąc hop hoop lub kładziemy je na brzuszku na piłce i "lulamy"

Zabawa 9
nadmuchaj kilka (z 10) kolorowych baloników i pokazuj jak się je podbija. następnie rzuć jeden w stronę dziecka i zachęcaj do odbijania. lub gdy siedzi niech samo odbija i podrzuca oraz łapie baloniki
andevi
napisał/a: andevi 2008-04-13 23:28
Moj synek ma 20 miesiecy.Ostatnio sam sobie wymysla zabawy.
Ulubiona to ladowanie pralki.Wrzuca do niej to, co jego zdaniem jest tam niezbedne, by pranie sie wypralo, a wiec butle z plynem do prania i plukania, kuleczki na te plyny, mydlo w pudeleczku, a na koniec swojego ulubionego pieska-maskotke, po czym zamyka pralke, nastawia programator i wciska guziczki.Musze pilnowac, by pralka byla zawsze wylaczona z sieci!
Najnowsza zabawa to budowanie wiezy z... buteleczek po witaminkach! Do sniadania lykam zawsze rozne, malec na poczatku bawil sie nimi jak grzechotkami, no a teraz stawia je do gory nogami, buduje pociag, przyszla tez pora na wieze...
Puzzle piankowe to... niezastapione gryzaczki!
Szuflada pod kuchenka jest zawsze powodem szturmow do kuchni.Przeciez tam sa najfajniejsze zabawki: foremki, szpryce, tortownice. Acha, pudelka po ciasteczkach i opakowanie kaszki manny tez sie do nich zaliczaja.
Wielka dziana chusta mamy zamienia sie od czasu zimy w plaszcz krolewski, nosidelko dla pieska, akuku, albo scierke do wszystkiego...
Fotel przy komputerze jest atrybutem wladzy.Jesli malcowi uda sie go zapelnic swoimi zabawkami, zanim tata w nim siadzie!
No i loze malzenskie rodzicow= raj! Tu sie mozna turlac, sciagac budziki z szafek nocnych, szperac w szufladkach, wspinac sie i wariowac do woli.

Malec sam wie, co dla jego rozwoju jest najbardziej "rozwojowe", hehe... Swoja droga, ma rozne puzzle, o roznej fakturze i roznych ksztaltach, segregatory, klocki.Na placyku pod blokiem sa drabinki sznurowe - swietna rzecz- pod konstrukcja jest gruba mata korkowa. No i koniki bujane na grubych sprezynach.Tak wyglada nasz plac zabaw.Spacerki to zrodlo wielu nowych odkryc.Dzis bylismy na polach, kwitna cale lany hiacyntow, no i komary dokuczaja.Owce na lace maja mlode. Wszystko to takie normalne, a takie "rozwojowe"...
napisał/a: Karolina37 2008-04-19 14:00
Ulubioną zabawą mojej córeczki, jest zabawa z tatą w "PODSKOKI". Bawią się w nią niemal codziennie (ale zawsze w soboty i niedziele) by wyćwiczyć jej
nóżki i by rosła szybciej:) Ale sensem tej zabawy jest zwrot "kto
pierwszy ten lepszy". W pokoju córeczka ma zaznaczoną linię która jest linią
startu. A zabawę z tatą w "podskoki" rozpoczyna już od rana. Na lini
startu ustawiają się razem i przybierają "postać zająca". Na umówiony
sygnał startują w podskokach do określonego miejsca, np. do łazienki
(np. wieczorem do kąpieli - tutaj córeczka zawsze jest pierwsza i może kąpać
się dowoli), do kuchni na śniadanie, obiad i kolację (wygrany dostaje
dodatkowo coś dobrego do posiłku, wymyślonego przez mamę), do telewizora
(tutaj zazwyczaj wygrywa tata, ale daje fory córeczce, gdy chce obejrzeć swoją ulubioną bajkę), do drzwi wyjściowych (kto pierwszy ten
wybiera trasę spaceru - tutaj też do gry włancza się mama). Córeczka uwielbia tę zabawę wymyśloną przez tatę i powiem, że życie stało się dla niej o wiele ciekawsze i rozwojowe:).
napisał/a: Malutka441 2008-04-19 16:38
Moja córcia ma 14 miesięcy i bawimy sie tak:


słówa i zabawki

Kładę przed dzieckiem kilka zabawek . Po chwili, wyraźnie wymawiając słowa, pytam: "Gdzie jest samochód?" (lub inna zabawka). Jeśli maluch nie weźmie zabawki do rączki daje jej ją i powtarzam nazwę
Zabawa łączy umiejętności słuchania i patrzenia dziecka. Pomaga również budować związki znaczeniowe między słowami a przedmiotami.

Abecadło
Podczas wspólnego oglądania obrazków wprowadzam naukę literek. Wymawiam wyraźnie pierwszą literkę nazwy oglądanej rzeczy lub wymieniam po kolei kilka wyrazów zaczynających się na tę samą literą.
Poznawanie alfabetu poprzez wskazywanie słów, w których one występują, jest dobrym wstępem do nauki czytania i doskonalenia umiejętności językowych.

Rozpoznawanie dźwięków

Biorę kilka przedmiotów wydających różne dźwięki – dzwoneczek, grzechotkę, cymbałki, szeleszczące papierki itp. Przykrywam zabawki kocem. Ruszam jedną z zabawek i proszę Niki, aby wskazała przedmiot, którego użyłam.
Zabawa rozwija myślenie przyczynowo-skutkowe i uczy rozwiązywania problemów. A prezentowanie różnych dźwięków pomaga rozwijać dziecięcą umiejętność słuchania. I ulubiona zabawa
Jak robi...?

Pokazując zdjęcia lub ilustracje, naśladuje głos zwierzęcia, jakie widać na obrazku. Pytam, np.: "Jak robi krówka?". I odpowiadam wesoło: "Muuu...".
Maluszek dzięki jednoczesnemu oglądaniu obrazków i słuchaniu zwierzęcych głosów poznaje świat jednocześnie zmysłami wzroku i słuchu, a do tego znakomicie się bawi
napisał/a: ~GosiaInuszka 2008-04-19 16:52
Gdy Malwinka miała 7 miesięcy nie umiała samodzielnie siedzieć nawet przez chwilkę, od razu wywracała się. Próbowaliśmy różnych zabaw, ale widocznie mała jeszcze do tego nie dorosła. Nasz pediatra zaniepokoił się tym i skierował na rehabilitację i to właśnie tam odkryliśmy dużą, gumową piłkę ze specjalnymi uchwytami (szkoda, że wcześniej takiej nie kupiliśmy). Po 2 (słownie:dwóch) zajęciach córeczka zaczęła łapać równowagę i samodzielnie siedzieć, a po następnych samodzielnie siadać z pozycji leżącej. Zabawka nie jest droga, a można się nią bawić od urodzenia dzidziusia, aż do czasu gdy skończy 8 - 9 lat. Dzieci w różnym wieku muszą ćwiczyć utrzymywanie równowagi: najpierw podnoszenie główki do góry, później siadanie, chodzenie. W wieku przedszkolnym jazda na hulajnodze, rowerze, rolkach, łyżwach. Dla starszych dzieci polecana jest do podskakiwania na przykład w przerwach przy odrabianiu lekcji. Na początku oczywiście potrzebna jest pomoc rodziców, starsze dziecko może bawić się samo, z rodzeństwem, kolegami, można urządzić zawody, na podwórku lub w domu itd. Naprawdę gorąco polecam i pozdrawiam.
kamil2s
napisał/a: kamil2s 2008-04-19 18:19
Mój prawie 4letni synek uwielbia zabawy zwłascza na świeżym powietrz.Uwielbia chwile gdy całą rodzinką idziemy na rowery.Czyli mama,tata,syn i córka.Wtedy jest bardzo szczęśliwy i radosny.Rozwijamy swoją sprawność,ale też łączymy się.W domu uwielbia klocki.Uwielbia też zabawy w wodzie w czasie kąpieli.Wtedy się relaksuje i nie chce wychodzić z wody.Wszystkie zabawy,które łączą naszą rodzinę są dla mych dzieci rozwijające.
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-04-20 15:22
Witam
Ostatnio z Amelka bardzo często bawimy się taką "kulą" w której wycięte są otworki w różnych kształtach i kolorach. A w tym samym kolorze jest klocek, który należy wrzucić do środka. "Niestety" mieści on się tylko przez jeden otworek :) Więc nie raz włożenie jednego klocka zajmuje Pyzie i pół godziny :D