Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Konkurs "Co działa na facetów"

napisał/a: ~jenasiasta 2008-11-16 01:02
Na mego mężczyznę działa
Ma fantazja wybujała
Gdy wymyślę coś nowego
Nawet jemu nieznanego
Lub gdy mile go zaskoczę
Oczko puszczę, zauroczę
Choć z pozoru może nuda
Później to się dzieją cuda
Tak też było dnia pewnego
„chodźmy do Parku Linowego”
Rzekłam szybko bez namysłu
To była idea mego pomysłu
Na szczęście mu się spodobało
Że poćwiczy swoje ciało
Także zajrzy strachu w oczy
Jego Luba go zaskoczy
Jak na linach sobie poradzi
I ze strachem swym zaradzi
Wyszłam z tego nawet cało
Drobiazg- by się wydawało
Kiedy indziej podróż statkiem
Ja przebrana za piratkę
Wręczam mapę serca mego
Uśmiech ślę do Kochanego
I czekam aż to rozwiąże
Czy z zadania się wywiąże
Ale przecież jasna sprawa
Toż to tylko jest zabawa
Różne inne scenariusze
Wciąż wymyślać jemu muszę
Bo w tym jest pies pogrzebany
Że ja mam wciąż nowe plany
Lecz nie zdradzę ja wszystkiego
Tajemniczość tu do tego
Jest potrzebna dobrze wiecie
Bo mój facet – duże Dziecię
Lubi być zaskakiwany
I przeze mnie wciąż kochany
Wracam więc do gniazdka naszego
Teraz należę już tylko do Niego!

rozm. M
laurence
napisał/a: laurence 2008-11-16 14:41
Poranek.
Mój mężczyzna leniwie się przeciąga, mruczy sobie coś w lekkim półśnie, bo oczy ma jeszcze zamknięte. Przytulam się do niego, kładę mu głowę na piersi i czule pytam: Kochanie, to co robimy? Szybka kawa czy szybki seks?
Chyba nie musze dodawać, że taka propozycja z mojej strony sprawia, że zazwyczaj kawę wypijamy później. I to On mi ją podaje do łóżka ;)

Południe.
Dzwoni telefon, w słuchawce słyszę głęboki głos mojego lubego. I właściwie już wiem, że nasza rozmowa potoczy się mniej więcej tak:
- Halo?
- No cześć moja ty kochaneczko. Hm… ale dałaś rano czadu… A co dziś będzie na obiad?
- To zależy na co masz ochotę: na danie główne czy deser?
- Ochotę to ja mam niezmiennie na Ciebie… dlatego od razu zabiorę się za deser... już się nie mogę doczekać...
- No to przygotuję coś pysznego, jak zwykle. I czekam z utęsknieniem na Ciebie.
I już wiem, że przyfrunie do mnie po pracy jak na skrzydłach…

Wieczór.
Dzieci śpią. Cisza i spokój, idealna atmosfera na małe tet-a-tet. Ale on siada sobie wygodnie w swoim fotelu, włącza sobie TV albo sięga po książkę. Więc ja siadam sobie obok niego, przytulam się, delikatnie gładzę go po szyi, robię mu masaż karku, wtulam głowę w jego pierś, całuję... Niczego nie proponuję, ale widać po mnie, że owszem… owszem… jestem chętna na amory. A potem przerywam i mówię słodko, żeby sobie spokojnie oglądał. I, że dokończymy późnej. I co się okazuje? Wszystko inne zostaje odłożone, bo w tej chwili liczę się tylko Ja.

I tak sobie myślę, że na mojego mężczyznę działam Ja – po prostu. A uściślając: moja znajomość Jego potrzeb i kilku zasad według których funkcjonuje jego ciało :)

Rozmiar: M
napisał/a: onlyme30 2008-11-16 14:58
Na mojego ukochanego działa kobiecość...
To TANIEC CIAŁA, CZUŁE GESTY I SŁOWA...

Uwielbia gdy do niego MISIU powiem,
Albo swoim czułym wzrokiem na jego spojrzenie odpowiem,
Gdy dotknę jego karku przechodzą go dreszcze,
Wtedy mówi "ZRÓB MI TAK RAZ JESZCZE",
Lubi gdy moje mięciutkie włosy są rozpuszczone,
Bo lubi zatopić w nie swoje dłonie,
A gdy uśmiech mu pośle słodziutki,
Robi się z niego taki tygrysek malutki,
Gdy nałożę spodniczkę to od razu chce mnie brać na kolana,
I mówi, że jestem piękna, taka kochana:)
A najbardziej mi się podoba, że ma łaskotki,
Jak przestaję to się łasi do mnie jak do kotki,
Lubi moją naturalność, i mój charakterek,
I myślę, że dlatego otrzymuję od niego tak wiele,
Jest kochliwy i wrażliwy, więc gdy go potrzebuję,
Czule się do niego tulę, i w usteczka całuję...
napisał/a: psc 2008-11-16 14:59
Moje Spojrzenie zapytalo:
-Co czujesz,gdy iskra zapalajaca moj wzrok budzi w Tobie ogien?
-Czuje cieplo-on odpowiedzial.
Moj Usmiech zapytal:
-Co odpowiesz,gdy moj smiech rozluzni Cie i pomoze zapomniec o klopotach?
-Odpowiem usmiechem.
Plomien swiecy wydobywajacy zapach eterycznych olejkow,wprowadzil go w cudowny nastroj.Muzyka lagodnie docierala tam,gdzie nie dotarly gesty i spojrzenia.Nasza rozmowa toczyla sie dalej tak,jak do tej pory bez slow.
Wiec moje Cialo zapytalo:
-Jak myslisz,czego oczekuje tego wieczoru ubrana w seksowna bielizne,otulona niedbale zwiewnym szlafroczkiem?
Odpowiedzia Jego ciala bylo zblizenie...

Rozmiar M
napisał/a: onlyme30 2008-11-16 15:01
Na mojego ukochanego działa kobiecość...
To TANIEC CIAŁA, CZUŁE GESTY I SŁOWA...

Uwielbia gdy do niego MISIU powiem,
Albo swoim czułym wzrokiem na jego spojrzenie odpowiem,
Gdy dotknę jego karku przechodzą go dreszcze,
Wtedy mówi "ZRÓB MI TAK RAZ JESZCZE",
Lubi gdy moje mięciutkie włosy są rozpuszczone,
Bo lubi zatopić w nie swoje dłonie,
A gdy uśmiech mu pośle słodziutki,
Robi się z niego taki tygrysek malutki,
Gdy nałożę spodniczkę to od razu chce mnie brać na kolana,
I mówi, że jestem piękna, taka kochana
A najbardziej mi się podoba, że ma łaskotki,
Jak przestaję to się łasi do mnie jak do kotki,
Lubi moją naturalność, i mój charakterek,
I myślę, że dlatego otrzymuję od niego tak wiele,
Jest kochliwy i wrażliwy, więc gdy go potrzebuję,
Czule się do niego tulę, i w usteczka całuję...


Poprawka do powyższego postu: rozmiar M
napisał/a: ewerajda 2008-11-16 15:49
Na facetów działają przeróżne rzeczy... na mojego szczególnie działa moje wymowne spojrzenie, serdeczny uśmiech i delikatny dotyk... jak mówi: "ciągle mu mało" i to jest piękne, że to uwielbiają, tęsknią za tym... To niesamowite, że kobiety wiedzą dokładnie co działa na ich mężczyzn i używają tych kobiecych sztuczek, by sprawić przyjemność swojemu wybrankowi i by dzielić się z nim tym, co mają najpiękniejsze:) Mężczyźni potrafią to przyjąć i cieszyć się tym:) Więc moje Drogie Panie... ? Wiemy co robić, aby ich serca zdobyć:)


Ps.rozmiar M
napisał/a: temptation89 2008-11-16 16:29
Cichym szeptem przywołuję go do siebie. Nasze ciała tańczą w rytmie salsy. Nasze dłonie splatają się w jedność, jesteśmy jednością. Obejmuję go mocno i kusząco zachęcam do szalonej zabawy. Jego uścisk na moich biodrach jest odpowiedzią... Pożądliwie kieruję swoimi dłońmi po jego torsie. Pragnę go mocno, wiem że on myśli to samo. Jestem jego pragnieniem, jego spełnieniem. Wtapiam się w jego wilgotne usta, kąsam jego wargi, szyję i uszy. Taniec to namiętność, którą widzi we mnie...
Jesteśmy razem, niczego nie ma oprócz nas. Natura jest naszym sprzymierzeńcem. W końcu to ona nas stworzyła i skrzyżowała nasze drogi. Wśród ptasich śpiewów sprawiam mu nieziemską przyjemność. Powolnym ruchem dotykam jego gładkiej skóry. Widzę, że pragnie mojego dotyku. Robię mu masaż.. najpierw rozsmarowuję olejek na jego plecach. Głaszczę zmęczone mięśnie, nie omijam żadnego skrawka jego ciała. Powoli kieruję się niżej. Wiem, że dużo miejsc erogennych znajduję się na pośladkach. Sprawiam mu przyjemność naprzemian lekkimi i silniejszymi ruchami. Jego ciało reaguje na moje.... Porozumiewamy się bez słów. Liczy się miłość i namiętność, którą do siebie czujemy. Mężczyzna lubi być rozpieszczany, pragnie kobiety, która go zrozumie. Czym byłby świat bez mężczyzn? Światem bez uczuć..


Rozmiar M
napisał/a: coffeewithmillk 2008-11-16 18:25
tęsknota za jego uściskiem ...
chęć bycia piękną tylko dla niego ...
delikatny dotyk wsród kwiatów na łące ...
bliskość wsród nocy pełnej gwiazd ...
świadomość bycia lekarstwem na wszystkie problemy ...
uroczy uśmiech z subtelną nutką zawstydzenia ...
powoli ujawniające się nuty perfum na moim rozgrzanym ciele ...
pikantne wytwory mej wyobraźni ...
ma rozkosz ...
słodkie szepty ...
świeże, wilgotne po kąpieli, włosy opadające swobodnie na ramiona ...
melodia wspólnej, pełnej wspomnień, uniesień i wzruszeń piosenki ...

***

rozmiar M :)
napisał/a: kiryczuczek 2008-11-16 20:29
Co działa na facetów? Na mojego wyrozumiałość, zrozumienie dla jego pasji.
Wiele kobiet nie może pojąć męskiej fascynacji piłka nożną. Co innego treningi i gra na boisku a co innego bierne kibicowanie przed telewizorem. Zgraja facetów spotykająca się raz na jakiś czas u mnie w domu z barwami narodowymi na twarzy, mało gustownymi szalikami na szyi, ogromem piwa, popcornu, chipsów. Wiele z nas nie toleruje tych dzikich okrzyków radości przy każdym trafieniu do bramki, emocjonowania się rzutem karnym, faulem, spalonym. Mało która dzielnie znosi wymykające się z ich ust przekleństwa, sprośne dowcipy i plotki nt. kobiet w przerwach na reklamę.
Ja próbuję i to działa! Nic nie przynosi lepszych rezultatów jak akceptacja jego hobby. A jak przygotuję im coś do jedzenia i do tego ulotnię się na ten czas z domu, ukochany potrafi to docenić, odwdzięczyć się tym samym a nawet dodać coś gratis od siebie :D
Po ostatnim takim męskim meczyku zaskoczył mnie posprzątanym mieszkaniem i miłą niespodzianką. Mój kibic wystąpił dla mnie opasany w ( ten mało gustowny ) szalik wokół bioder, tylko szalik.... :D:D:D

Rozmiar M
napisał/a: antomi 2008-11-16 20:53
A ja powiem z pełnym przekonaniem, że na mojego faceta działa dobre jedzenie:) Oczywiście musi to być domowe jedzonko a nie restauracyjne oraz podane w odpowiedniej oprawie. Mam tu na myśli przytulny pokoik, świece, ładnie nakryty stół, no i ja ubrana w "małą czarną".
Do tego wszystkiego nastrojowa muzyka poważna, którą akurat obydwoje uwielbiamy. Jednym słowem piękno dla oczu, duszy i ciała.
Taki wieczór urządzamy sobie raz na kilka tygodni ale pamiętamy go na długo......


Rozmiar L
napisał/a: dormo 2008-11-16 22:04
Co działa na facetów ?
Na prawdziwych facetów działa prawdziwa kobiecość, której definicji jest tyle ilu jest facetów . Na "Produkty Mężczyznopodobne" działa przede wszystkim golonka w piwie podana przez jakąkolwiek kobietę ( w takich przypadkach przepis na golonkę wyprzedza kobiecość w jakiejkolwiek formie ) :)
napisał/a: INTA 2008-11-16 22:55
co działa na mojego faceta?
mam nadzieje, że nie sąsiadka o długich blond włosach !!!!
mam nadzieję, że nie długo noga koleżanka z pracy !!!!
mam nadzieję, że nie aktorki z figurką w kształcie "S" !!!
TYLKO JA!!! O kasztanowych włosach, krótkich nogach, z figurką znacznie odbiegająca od literki "S". Ale za to mam:
piękny uśmiech i głębokie, zalotne spojrzenie - to działa !!!
delikatny i czuły dotyk - to działa !!!
miłe słówka, nieraz komplementy - to działa !!!
a i bieliznę sexowną niczego sobie - to działa !!!

A co mi tam sąsiadka, koleżanka, czy aktorka ON JEST MÓJ!!!