Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Konkurs "Co działa na facetów"

napisał/a: saba44 2008-11-10 17:57
Co działa na facetów:
- Według mnie:
1. Szeroki szczery uśmiech
2. Figura w kształcie litery S
3. Kokieteryjne spojrzenie
4. Gotowość do "akcji"
5.Seksowna bielizna pewnie też się przyda)
- Według kolegi:
"WSZYSTKO"

Mój rozmiar to M
napisał/a: ela1951 2008-11-11 11:26
Co działa na mojego męża?
Oczywiście, że... bordowe paznokcie, czerwień mych ust i wysokie szpilki...

ale i przede wszystkim:

C_iepły kubek herbaty z cytryną podany przeze mnie w mroźny dzień...
I_nteligentne żarciki, których znaczenie rozumiemy tylko my dwoje...
E_legancka kolacja przy świecach ugotowana własnoręcznie i tylko dla niego...
P_yszna szarlotka, którą nauczyłam się piec specjalnie dla niego...
Ł_yk grzanego piwa w grudniowe wieczory...
O_sobisty masażysta (czyli ja) gdy obolałe mięśnie potrzebują odpoczynku...

C_zuły uścisk dłoni, który czasem mówi więcej niż nie jeden "pocałunek Judasza"
Z_azdrosne spojrzenie lepsze niż nie jeden afrodyzjak :)
U_lubiony film, który oglądamy, gdy ma zły dzień...
Ł_askotanie w specjalnym miejscu za uchem :)
O_stentacyjne pokazywanie uczuć, żeby wiedział, że jestem tylko jego
Ś_wieża, czysta koszula, którą znajduje rano przygotowaną na rozmowę z szefem...
Ć_my czyli nocne motyle, które nadal wirują w brzuchu na jego widok, nadal i na zawsze...

W_iara, że zawsze będziemy we dwoje...
I przekonanie, że cokolwiek się nie stanie ja będę czekać...
A_bsolutne zaufanie, że zawsze będę za nim stała...
R_ozumienie siły słów mąż i żona
A także rodzina...

Ż_ona :p
O_lśniewająca…
N_ajlepsza…
A_trakcyjna…

Wiara, że z taką ciepłą i czułą żoną motyle w brzuchu będą nadal... i na zawsze...

Rozmiar M
justyna117
napisał/a: justyna117 2008-11-11 11:49
Na mojego faceta działają moje piękne , gadkie nogi, mój seksowny tyłeczek a przede wszystkim mój uśmiech
napisał/a: mala1313 2008-11-11 11:52
Na mojego faceta najbardziej dziala moja wyobraznia. Niestety dosc czesto wyjezdza na delegacje a wtedy ja wkraczam do akcji... Biore telefon i dzialam. Po kilku dosc wyrafinowanych smsach z moimi fantazjami i opisami erotycznch scen z nami w roli glownej on jest tylko moj!!! Kiedy wraca ubrana tylko w seksi, czerwone majtki przejmuje inicjatwe a moj facet wyglodnialy po takich wiadomosciach oddaje sie mi w pelni.

L
napisał/a: gretchen1 2008-11-11 12:44
Jeśli mam zadecydować co z całej mnie najbardziej działa na mojego faceta to stwierdzam z całą stanowczością, że jest to moja SKÓRA. Zachwyca się nią ilekroć zbliża się do mnie. Delikatnie gładząc dłonią me policzki, adoruje ją. Codziennie komplementuje słowami wypełnionymi miłością, bez umiaru. W każdej wolnej chwili jak ćma ku światłu biegnie, wręcz frunie ku widokowi mojej SKÓRY. Wyciąga po nią ręce łapczywie, gorączkowo. Niemal manifesty, hymny pochwalne, wypowiada, prawie wyśpiewuje na jej cześć. Speszy z pocałunkami, wiecznie stęsknionymi dłońmi. Opowiada o jej pięknie i zmysłowości, oczekiwaniu na kolejne spotkanie z nią, o spełnieniu marzeń...
Kiedy wieczorem jeszcze wilgotna wychodzę z kąpieli i proszę by posmarował mi plecy balsamem, prawie krzyczy z zachwytu, a ja czuję Jego ciepłe ręce i Jego usta na mojej szyi. Jest przy tym przejmujący, rozżarzony uczuciem, erotyką. Gdy już kładziemy się spać mocno zbliża się do mnie, podgryza, jest czuły. Moja SKÓRA przyciąga go do siebie...
zapachem
ciepłem
lekką opalenizną
subtelnością
i zatrzymuje go przy sobie:) Napinam swoje gładkie ciało, czuję Jego dotyk, przyspieszony oddech, wzmożony rytm serca. Moja SKÓRA rozkołysuje Jego zmysły, wznieca ogień. Jak magiczne zaklęcie zatrzymuje czas, a On mijającą chwilę utrwala w słowach, pełnych radości i upojenia. Jest delikatny i finezyjny to znów stanowczy i drapieżny. Moja SKÓRA jest dla Niego przystanią, nieustannym wyzwaniem, spełnionym nieprzemijającym pragnieniem. Haustami spija jej smak, połykając wszystkimi zmysłami, karmi się nią.
W każdej wspólnie spędzonej chwili, widzę w jego patrzących na mnie oczach uwielbienie mojej SKÓRY. Gdziekolwiek jesteśmy... na ławce w parku bawi się mą dłonią podziwiając jej miękkość, dotyka linii ramion. A gdy jesteśmy daleko od siebie... kapryśnie wyczekuje kolejnego dotyku mojej SKÓRY...


Mój rozmiar "M"
napisał/a: gretchen1 2008-11-11 12:46
Jeśli mam zadecydować co z całej mnie najbardziej działa na mojego faceta to stwierdzam z całą stanowczością, że jest to moja SKÓRA. Zachwyca się nią ilekroć zbliża się do mnie. Delikatnie gładząc dłonią me policzki, adoruje ją. Codziennie komplementuje słowami wypełnionymi miłością, bez umiaru. W każdej wolnej chwili jak ćma ku światłu biegnie, wręcz frunie ku widokowi mojej SKÓRY. Wyciąga po nią ręce łapczywie, gorączkowo. Niemal manifesty, hymny pochwalne, wypowiada, prawie wyśpiewuje na jej cześć. Speszy z pocałunkami, wiecznie stęsknionymi dłońmi. Opowiada o jej pięknie i zmysłowości, oczekiwaniu na kolejne spotkanie z nią, o spełnieniu marzeń...
Kiedy wieczorem jeszcze wilgotna wychodzę z kąpieli i proszę by posmarował mi plecy balsamem, prawie krzyczy z zachwytu, a ja czuję Jego ciepłe ręce i Jego usta na mojej szyi. Jest przy tym przejmujący, rozżarzony uczuciem, erotyką. Gdy już kładziemy się spać mocno zbliża się do mnie, podgryza, jest czuły. Moja SKÓRA przyciąga go do siebie...
zapachem
ciepłem
lekką opalenizną
subtelnością
i zatrzymuje go przy sobie Napinam swoje gładkie ciało, czuję Jego dotyk, przyspieszony oddech, wzmożony rytm serca. Moja SKÓRA rozkołysuje Jego zmysły, wznieca ogień. Jak magiczne zaklęcie zatrzymuje czas, a On mijającą chwilę utrwala w słowach, pełnych radości i upojenia. Jest delikatny i finezyjny to znów stanowczy i drapieżny. Moja SKÓRA jest dla Niego przystanią, nieustannym wyzwaniem, spełnionym nieprzemijającym pragnieniem. Haustami spija jej smak, połykając wszystkimi zmysłami, karmi się nią.
W każdej wspólnie spędzonej chwili, widzę w Jego patrzących na mnie oczach uwielbienie mojej SKÓRY. Gdziekolwiek jesteśmy... na ławce w parku bawi się mą dłonią podziwiając jej miękkość, dotyka linii ramion. A gdy jesteśmy daleko od siebie... kapryśnie wyczekuje kolejnego dotyku mojej SKÓRY...
napisał/a: gretchen1 2008-11-11 12:52
Jeśli mam zadecydować co z całej mnie najbardziej działa na mojego faceta to stwierdzam z całą stanowczością, że jest to moja SKÓRA. Zachwyca się nią ilekroć zbliża się do mnie. Delikatnie gładząc dłonią me policzki, adoruje ją. Codziennie komplementuje słowami wypełnionymi miłością, bez umiaru. W każdej wolnej chwili jak ćma ku światłu biegnie, wręcz frunie ku widokowi mojej SKÓRY. Wyciąga po nią ręce łapczywie, gorączkowo. Niemal manifesty, hymny pochwalne, wypowiada, prawie wyśpiewuje na jej cześć. Spieszy z pocałunkami, wiecznie stęsknionymi dłońmi. Opowiada o jej pięknie i zmysłowości, oczekiwaniu na kolejne spotkanie z nią, o spełnieniu marzeń...
Kiedy wieczorem jeszcze wilgotna wychodzę z kąpieli i proszę by posmarował mi plecy balsamem, prawie krzyczy z zachwytu, a ja czuję Jego ciepłe ręce i Jego usta na mojej szyi. Jest przy tym przejmujący, rozżarzony uczuciem, erotyką. Gdy już kładziemy się spać mocno zbliża się do mnie, podgryza, jest czuły. Moja SKÓRA przyciąga go do siebie...
zapachem
ciepłem
lekką opalenizną
subtelnością
i zatrzymuje go przy sobie;) Napinam swoje gładkie ciało, czuję Jego dotyk, przyspieszony oddech, wzmożony rytm serca. Moja SKÓRA rozkołysuje Jego zmysły, wznieca ogień. Jak magiczne zaklęcie zatrzymuje czas, a On mijającą chwilę utrwala w słowach, pełnych radości i upojenia. Jest delikatny i finezyjny to znów stanowczy i drapieżny. Moja SKÓRA jest dla Niego przystanią, nieustannym wyzwaniem, spełnionym nieprzemijającym pragnieniem. Haustami spija jej smak, połykając wszystkimi zmysłami, karmi się nią.
W każdej wspólnie spędzonej chwili, widzę w Jego patrzących na mnie oczach uwielbienie mojej SKÓRY. Gdziekolwiek jesteśmy... na ławce w parku bawi się mą dłonią podziwiając jej miękkość i wręcz zachłannie dotyka linii ramion. A gdy jesteśmy daleko od siebie... kapryśnie wyczekuje kolejnego dotyku mojej SKÓRY...


Mój rozmiar "M"
bebekk
napisał/a: bebekk 2008-11-11 22:52
Seksowna bielizna to jest numer 1 w owinięciu sobie mężczyzny wokół małego paluszka, dodatkowo pachnąc ulubionymi perfumami, na twarzy nie codzienny makijaż, a w zanadrzu bita śmietana - to działa na mojego Sebusia.


rozmiar M
napisał/a: beaciczka 2008-11-11 23:34
Mój mężczyzna jest jeszcze co prawda bardzo młody, ma dopiero 18 lat. Za to pomimo tak młodego wieku jest bardzo dobrym kochankiem. On uwielbia patrzeć na moje piersi, gładzić je, robić powolne kółeczka dookoła sutków, całować je. Uwielbia pokazy tańca erotycznego jakie mu zawsze szykuje. Podczas nich uwielbia dotykać moje pośladki, następnie delikatnie ściąga staniczek, gładzi piersi i przechodzi do rzeczy :) Tak naprawdę najszybciej działa na niego długi pocałunek z językiem.
napisał/a: kalafiorek 2008-11-12 11:17
Pewnego razu się przekonałam,
że na mego mężczyznę opór działa,
ja mówię "nie" - a on napiera,
i coraz namiętniej z bielizny rozbiera,
próbuję jeszcze mu się opierać,
a on już me uda kolanem rozwiera...
od tamtej pory to powtarzamy,
gorące sceny w łóżku mamy.


Rozmiar L
napisał/a: kiciuniaaa 2008-11-12 17:11
Na mojego faceta działa ZAPACH moich perfum....






Rozmiar M
Dylana
napisał/a: Dylana 2008-11-12 19:59
Co na niego działa?
Łatwiej byłoby napisać co nie działa:D
Powiem szczerze, że mam wybrednego mężczyznę co kocham bo staram się zawsze wyglądać dobrze i pięknie, staram się dla niego i przy okazji z pożytkiem dla siebie. Jest wiele rzeczy i zachowań które pociągają we mnie, ale podobno najbardziej jest to wyraz mojej twarzy, oczy mówiące jak za moment zrobi się gorąco, układ ust ukazujące dzikość, namiętność i ogromne pożądanie tu i teraz, ułożenie dłoni na kształt kocicy z pazurkami, lekki rozkrok w wysokich czarnych szpilkach pokazujące, że jestem tylko jego, prawie na własność, gotowa w każdej chwili i zawsze chętna. Najbardziej kręcą go pończochy, czarna bielizna i dzikość jaką potrafię mu dać codziennie, moja ochota na każdym kroku i mnóstwo nie ograniczonych pomysłów.

Rozmiar M