Konkurs "Fryzura na czasie"

W tym sezonie stawiam na grube loki! Dodają włosom objętości, są łatwe do zrobienia, a przy tym wyglądają naprawdę świetnie. No i pasują do każdej stylizacji. Świetnie wyglądają również spięte - to wersja dla osób, którym przeszkadzają rozpuszczone włosy. Dla mnie to bomba, szybkość z jaką można je uzyskać jest naprawdę zadziwiająca i sprawia, że przy dwójce dzieci mam włosy jak z salonu :)

Przyznam się, że w tym roku bardzo podobają mi się krótkie fryzury. Wygolony spód z dłuższą grzywką na bok to fryzura po którą z chęcią bym sięgnęła. Z drugiej strony nie chcę się pozbywać moich długich włosów. Odważne decyzje nigdy jednak nie były dla mnie problemem, a włosy przecież odrosną. Krótka fryzura to nie tylko wygoda ale również ekstrawagancja i elegancja.

Stawiam na krótkie cięcie: lekkość, grzywka w skosie, cieniowanie, wszystko w artystycznym nieładzie z nutką szaleństwa. Taka fryzura bardzo podkreśla moje rysy, dodaje wyrazu, odejmuje mi lat a do tego jest bajecznie prosta. Krótkie włosy dają mi także wiele możliwości ponieważ mogę nosić je na różne sposoby, wystarczy kilka ruchów by fryzura nabrała zupełnie innego wymiaru, nie wspominając już że na nadchodzące upały to idealne rozwiązanie.
Tak więc mam wygodę, efekt i fryzurę na czasie.

Włosy upięte -bo mniej znaczy więcej!!
Dlaczego?? Bo fryzura z upiętymi włosami do góry to fryzura przede wszystkim bardzo kobieca, doda mi, zatem finezji i seksapilu!! Podkreśli mój owal twarzy. Fryzura tego typu świetnie sprawdzi się na każdą okazję, może być, na co dzień, jaki i na ekskluzywne przyjęcie. Jej prostolinijność i prosta forma wykonania pozwoli mi, zatem na szaleństwo z ekstrawaganckim kobiecym ubiorem. Plusem tej fryzury jest fakt, że nie jest ona czasochłonna i nie wymaga perfekcji – wydaje mi się, że wystające pasemko włosów nie zepsuje tej fryzury.
Fryzurę tą polecam kobietą z małą objętością włosów na głowie oraz z owalną i symetrycznym kształtem głowy.
Nie ma w tej fryzurze nonszalancji, ale to i tak nie przeszkadza mi, aby czuć się pięknie.
Oczywiście dopełnieniem fryzury będzie odpowiedni makijaż. Prosty, lecz konkretny-koncentrujący się przede wszystkim na oczach.
Fryzura zdecydowanie do wszystkich kolorów włosów.
Do włosów upiętych pasować będą widoczne kolczyki i kolorowy skromny naszyjnik.

Zaczyna się robić upalnie więc mogę myśleć tylko o koczkach, tych praktycznych zwijanych na szybko spiętych ulubioną drewnianą klamerką i tych eleganckich wycyzelowanych odpowiednich na wielkie wyjścia. Jaki by koczek nie był zawsze wygląda kobieco i subtelnie, to chyba jedyna fryzura, która nawet w nieładzie zachowuję tę cechę. Niezawodnie robi też wrażenie na facetach zarówno ekspresowe jego zwinięcie jak i spektakularne uwolnienie jednym ruchem burzy włosów ukrywających się w tym seksownym supełku.

Najbardziej podobają mi się delikatne fryzury, włosy lekko falowane bądź upięte. Wydają mi się najmodniejsze, piękne. Pasują do mojego stylu. Do mnie.

A mnie zauroczyły warkocze. I chociaż ja mam, niestety, zbyt krótkie włosy na takie fryzury, to nie przeszkadza mi w podziwianiu takich u innych. Misternie zaplecione, fantazyjnie, kunsztownie, a efekt olśniewający! Sposobów i "wzorów" dziesiątki. Coraz więcej zdjęć dostępnych w internecie, jak również filmików instruktażowych.
I, dzieje się! Polskie ulice zaroiły się od warkoczy. I super, bo to bardzo słowiańska fryzura. Odmładza, dodaje uroku, romantyzmu, powabu i niewinności... Oj, chyba zacznę zapuszczać włosy!

• 922704_657391764287634_764099413_n.jpg (7,03kB)

Fryzura z idealnym przedziałkiem na środku to hit sezonu który przykuł moją uwagę .
Przedziałek nadaje takiemu uczesaniu charakter a wygładzone włosy eksponują rysy twarzy i pięknie połyskują. To bardzo praktyczne uczesanie , które sprawdzi się wiosną i latem .Dodatkowym atutem tej fryzury jest to że nie trzeba specyjalnie ścinać włosów ,wystarczy je przeczesać by wyglądać inaczej i być trendy .

Moim faworytem w tym sezonie jest klasyczna półdługa fryzurka w nieco odmienionej formie-a to za sprawą przedziałka z boku głowy.Ten zabieg sprawia,że długa grzywka delikatnie zasłania czoło i twarzy na nim falę.Efekt-to wrażenie kontrolowanego nieładu.Po raz pierwszy zobaczyłam tę fryzurkę u 21-letniej amerykańskiej modelce Katlie Koss.To proste ,dynamiczne uczesanie w ROCKOWYM stylu już zostało przez Vogue'a i New York Times fryzurą roku.Dla mnie BOMBA SEZONU!

W tym sezonie jak wiadomo królują koczki ,koki .Mnie także zaintrygowało to upięcie włosów .Wybrałam wysoki kok w stylu Audrey Hepburn ,dlaczego? Ponieważ choć raz chciałabym się poczuć jak bohaterka filmu Śniadanie u Tiffany'ego.To marzenie spełniło się ,nareście nauczyłam się samodzielnie czesać kok .Fryzura ma same plusy ,jest wygodna ,elegancka ,pasuje na każdą okazję .

Artystyczny nieład, rozgardiasz, fryzura przypominająca chabry lub maki, które rozkładają swoje sukienki i tańczą na zielonej łące. Wdzięcznie uśmiechają się w stronę słońca. Wabią swoim urokiem wszelkie owady. Uwodzą zapachem i zachwycają wyglądem. Falują na wietrze rysując bajeczne obrazy. W tym sezonie najbardziej urzekły mnie wszelkiego rodzaju warkocze, warkoczyki, które kojarzą mi się z zapachem wiosny, z deszczem, tańczącymi kwiatami na łące, śpiewającymi radośnie do słońca. Warkocze wybudzają z każdej kobiety naturalność, swobodę, piękno i delikatność. Pozwalają powrócić wspomnieniami do dziecinnych lat, lat beztroski, zabawy, czasu kiedy byłyśmy małymi dziewczynkami, odmładzają. Warkocze są romantyczne, zwiewne, dodają uroku i pasują do każdej kobiety i na każdą okazję.

Bob :) Klasyczny bob. Pokochałam tą fryzurę, gdy podpatrzyłam ją u Jennifer Aniston :) Krótkie włosy, średnie włosy, długie włosy...bob wygląda pięknie ! Z grzywką, bez grzywki. Proste klasycznie ale i lekko falowane wyglądają super. Mam długie włosy i bob na mojej głowie gości, choć asymetria jest jeszcze zbyt mała.
Najważniejsze jednak, niezaleznie od trendów to : indywidualny dobór fryzury.
BOB jest na tyle klasyczny, że pasuje wszystkim kobietom :)
Stawiam na boba :) ;)