Konkurs "Fryzura na czasie"

Wiosną i latem zawsze liczyła się dla mnie wygoda i kobiecy wygląd moich włosów. Rozpuszczone, tak, są seksowne, ale czy sprawdzają się przy 30 stopniowym upale?
Raczej nie... prędzej się spocimy niż poczujemy komfortowo, nie mówiąc już o morskiej bryzie, która potrafi je porządnie splątać... :)
Ja stawiam na koczki. Wysoko upięte, z boku, u samego dołu - nieważne!
Doskonałym pomysłem dla kobiet takich jak ja, które nie mają zbyt bujnej fryzury są donuty to wypełniana koka, w różnych kolorach i rozmiarach. Wystarczy je nałożyć i uzyskujemy dużego, pięknego i niezwykle kształtnego koka.
Wystarczy tylko dopiąć do włosów jakiegoś kwiatka czy kokardę, w zależności od upodobania, i mamy idealną wiosenno - letnia fryzurę. Spryskana lakierem trzyma się cały dzień, niezależnie od warunków pogodowych! Sprawdziłam to na sobie... :)
Kolejną zaletą koczków jest to, że pasują dosłownie do wszystkiego - do eleganckiej sukienki, jeansów czy seksownego bikini (w tym przypadku dodatkowo pozwoli nam ślicznie opalić szyję i ramiona).
No i jest seksowna... zachęca do pocałunków w wyswobodzoną z włosów szyję... :)

Wygodna, trwałość, kobiecość - to wszystko łączą w sobie koczki stworzone z pomocą magicznego donuta.
Serdecznie polecam! :)







PIĘKNE!
... PRAWDA? :)

Która z modnych w tym sezonie fryzur najbardziej przypadła Ci do gustu i dlaczego?

W tym sezonie rządzi, coś czego jeszcze nie było w świecie fryzjerskim, a co wyjątkowo mi się spodobało. Czyli... EFEKT OMBRE, to znaczy stopniowa koloryzacja włosów, nazywana przez znawców tematu, kontrolowanym odrostem:) Wielokrotnie, wszystkie kobiety, które nie stroniły od farbowania włosów, wystrzegały się odrostów, które były naprawdę passe, ponieważ wielokrotnie nawet gwiazdom wytykano wpadki, gdy te jedynie przez 2 miesiące unikały fryzjera. Baczne oczy fotoreporterów wytropiły na ich czuprynach każdy centymetr!! A teraz- jak się okazało nadeszło wybawienie dla kobiet! Nie dość że nasada naszych włosów i cebulki, odpoczywają od "agresywnych farb", bo ombre robi się nakładając farbę jedynie na końce, to jeszcze my, możemy zaoszczędzić na nieco rzadszym farbowaniu, poprawiając nasz domowy budżet! Do tego fryzura ombre robi wielkie wrażenie, zwłaszcza na długich włosach, gdy rozjaśniamy czy przyciemniamy końce o kilka tonów, bez radykalnych zmian kolorystycznych Pięknie rozpromienia twarz, poprawia koloryt cery i sprawia, że czujemy się wyjątkowo. :D

Jestem wielbicielką wysokich koczków - takich w pozornym nieładzie i takich od linijki, które tworzy się na podstawie donuta (taka gąbeczka wyglądająca jak okrągłe ciastko :)) W zależności od okazji wybieram pierwszą - na eleganckie i formalne wydarzenia, lub drugą wersję - na wypad za miasto, na uczelnie, na chillout w domu. Do każdej z nich mogę dodać rozmaite wariancje typu kokarda z tasiemki, fantazyjna spinka czy wsuwka, kwiatek. To lubię! A autopsji wiem, że wykonanie tej fryzury trwa około minuty, a że jestem czasem:
a) leniwa
b) spóźniona
c) nie mam inspiracji i pomysłu robię mój ulubiony koczek. Wygląda niesamowicie kobieco, oryginalnie, kreatywnie i estetycznie. Zdecydowanie jest do "fryzura na czasie", jednak najważniejsze, że świetnie i wygodnie się w niej czuję :)

Warkocz jest sam w sobie bardzo efektywny

I do tego pasujący do różnych kreacji i okoliczności

Oryginalne sploty nie wymagają nawet mocnego makijażu

Sprawiają,że można poczuć się wygodnie i niepowtarzalnie

Efekt olśniewający!!!

Nie trzeba iść do fryzjera :)Wystarczy trochę praktyki żeby wyglądać modnie

Nietuzinkowe rozwiązanie

Elegancki ponad wszystko



Pasują na co dzień, do biura, na wieczór, na randkę...

Rozwiane, tradycyjne, francuskie! możliwości jest wiele

Z warkocza można nawet upleść a'la opaskę

Emanuje kobiecością i romantyczną delikatnością

Po rozpleceniu warkocza tworzą się atrakcyjne fale

Lubią przeplatańce nie tylko kobiety ale przede wszystkim mężczyźni

Awangardowe plecionki,fantazyjne koszyczki,etniczne kłosy pasują do wszystkiego

To one królują tej wiosny na pokazach i czerwonych dywanach

Aktorki, piosenkarki, gwiazdy pokochały sploty

Nawet wygodnie możesz wyglądać modnie

Każda wariacja z warkoczy jest w tym sezonie mile widziana :)

I obok też fryzury nie sposób przejść obojętnie!

• Wiosenne przeplatanki.jpg (12,56kB)

a ja uwielbiam nieład na głowie :) Ostatnio bardzo spodobała mi się fryzurka gdzie jeden bok jest dłuży a jeden krótszy... fryzurka ta ukazuje szczyptę odwagi i indywidualności :) Bardzo mi sie podoba

W tym sezonie króluje zdecydowanie efekt Ombre i widać to na każdym kroku w urzędzie,w sklepie i na naszych ulicach.Moim faworytem jednak są fryzury zwariowane,nieokiełznane.Nawet z efektem Ombre na głowie może być niekontrolowany ład,który tworzy spójną całość.To dla mnie jest właśnie Fryzura na czasie.

Wszystkich zachwycają czerwienie, odważne spięcia, geometria, czy ombre. Ja natomiast jestem i zawsze byłam fanką lekkiego nieładu i fruzury na "hopaj-siupaj". Kładę się spać z zakręconymi w koczku pasmami i budzę się a tu... różnie z efektem - czasami jest niesamowity, toteż spryskuję włosy sprayem utrwalającym i mogę ruszać w miasto, jednakże czasami trzeba sobie nieco pomóc. Rozczesuję je delikatnie, troszkę układam, tapiruję i dopiero wtedy utrwalam całą tę "szopkę". Naturalność rządzi, w tym roku niechaj modne będzie roztrzepanie :). Które zresztą jest także cechą mojego charakteru.

Mi najbardziej do gustu przypadły fryzury proste lekkie lekko poczochrane. Lubię wyglądać ładnie lekko świeżo dlatego najlepiej się czuję w rozpuszczonych włosach, a ich blask podkręślają dodatkowo promyki słońca. W tym sezonie szczególnie spodobało mi się cięcie w stylu krótki tył i dłuższy przód, fryzurka praktyczna na upalne dni,nie muszę jej ułożeniu poświęcać więcej czasu, wystarczy że po umyciu susze włosy na grubej szczotce a efekt jest naturalny i modny.

Wydaje mi się, że w tym roku najbardziej modne są fryzury naturalne, ale zadbane i podkreślone.
Moja prostownica odeszła w zapomnienie. Wieczór natomiast myję włosy, czekam aż wyschną i zwijam je w ślimaka na samym czubku głowy. Rano budzę się z pięknymi falami, które traktuje jedynie lakierem. Gdy natomiast czasu mam co nie miara, to wówczas wykonuje rożne plecionki czy warkocze dobierane. Często decyduje się więc na "francuza", bardzo szykowne i eleganckie uczesanie lub przeplatam warkocz naokoło głowy a'la Julia Tymoszenko, z których wystają sterta włosów iw wyglądają niby niedbale, ale to jak najbardziej artystyczny nieład.

Tej wiosny zamierzam zawojować świat kolorem.
Nie, nie chodzi mi o szalone odcienie włosów, a o kolorowe opaski i apaszki, które już noszę z wielką przyjemnością. Opaski oprócz tego, że są szalenie wygodne i potrafią ujarzmić każdy niesforny kosmyk, to także nadają fryzurze charakteru. Czy to będzie cienka gumowa opaska na siłownię, groszki w stylu pin up, kwiecista szeroka apaszka podtrzymująca romantyczne fale, czy ostra, rockowa chusta niedbale zawinięta wokół koka, zawsze pozwolą się wyróżnić z tłumu. Opaski to idealny sposób na to, by za niewielkie pieniądze zupełnie odmienić swój wygląd. Opaska może zastąpić nawet biżuterię, a dzięki niej można szybko stworzyć niepowtarzalną fryzurkę.

Finezyjne warkocze bardzo mi się podobają.To wręcz dzieła sztuki.Ja mam krótkie włosy,więc warkoczy mieć nie mogę.Jednak podziwiam je na włosach osób znanych i nieznanych.Jeden,dwa,kłos,lużne,wszystkie finezyjne i twarzowe.

Ostatnio zauważyłam, że do łask znów wracają krótkie włosy - i to lubię! Nie trzeba mieć burzy loków ani włosów do pasa, żeby wyglądać seksownie, bo nie na tym polega kobiecość. Krótkie fryzury znakomicie pasują młodym dziewczynom, ponieważ dodają ich wyglądowi dojrzałości i drapieżności. Z kolei starsze kobietki mogą cieszyć się wygodą i czasem zaoszczędzonym na układaniu włosów. Takie fryzury sprawdzają się zwłaszcza latem, kiedy jest gorąco, często plażujemy i chcemy czuć się komfortowo, a do tego cieszyć się zdrowymi włosami, które na pewno takie pozostaną, skoro będziemy je często podcinać. Aż sama zaczęłam rozważać wiosenne cięcie włosów, które zapuszczam od 2 lat...