Konkurs "Harry Potter i Książę Półkrwi"

napisał/a: dan163 2009-11-27 00:22
1. B
2. Niełatwo wybrać jeden film, gdy już sześć doskonałych ekranizacji przygód „Harry’ego Pottera” podbija (albo raczej: podbiło) świat. Po blisko 9 latach wiernej potteromanii wybranie „jednego” jest jak wybieranie między własnymi dziećmi – każda matka wie co mam na myśli. Mimo wszystko, najbardziej przypadła mi do gustu czwarta część cyklu – „Harry Potter i Czara Ognia”. Poczynając od pięknych krajobrazów, ukazaniu niesamowitej więzi i przyjaźni, zdrowej rywalizacji jak i świata poza Hogwartem, a kończąc na powrocie Lorda Voldemorta - wszystkie te kawałki składają się na wspaniałą ucztę kinową. Mrok miesza się z humorem, horror z komedią, a co ciekawsze – dzięki Mike’owi Newell’owi (reżyser) czuje się sentyment wspominając szkolne czasy. Ten film prezentuje stereotypową brytyjską szkołę z internatem, a wraz z nią karykaturalne wizje nauczycieli – od diabolicznego Snape’a poczynając a na zwariowanym jak jego oko – Szalonookim Moodym kończąc. „Czarę Ognia” ogląda się z wielką przyjemnością, ponieważ wizualnie osiągnęła poziom kunsztowny i magiczny wręcz – jak Wielka Sala podczas Balu Bożonarodzeniowego czy cmentarz w finałowych scenach. Wszystko to składa się na piękny obrazek magii, a kiedy już porządnie zaczyna doskwierać poczucie mugolstwa, dla poprawy nastroju można uruchomić płytę z dodatkami specjalnymi i kulisami produkcji – wówczas okazuje się, że te wszystkie czary stworzyli mugole… To dowodzi, że nawet w mugolskim świecie jest miejsce na magię, co „Czarą Ognia” udowodnili filmowcy.
rakastan
napisał/a: rakastan 2009-11-27 14:37
1. Jak nazywa się odtwórca roli Rona Weasleya w filmie „Harry Potter i Książę Półkrwi”?
b. Rupert Grint

2. Którą z części Harry'ego Pottera wydaną na DVD lubisz najbardziej i dlaczego?

Najbardziej przypadła mi do gustu część pt. "Harry Potter i więzień Azkabanu" bo jest tajemnicza, mroczna i niesamowita. Efekty specjalne pojawiające się w filmie to prawdziwy majsersztyk. Wielkie wrażenie zrobiły na mnie zamarzające szyby w pociągu przy nadejściu dementora i przemiana doktora Lupina w wilkołaka.
W filmie pojawia się postać Syriusza Blacka (grany przez Gary'ego Oldmana – tu wielkie brawa) i odkrycie prawdy, co łączy Harrego z tą postacią nadaje fabule filmu przerażający klimat i trzyma w napięciu do samego końca. Poza tym Harry i jego przyjaciele muszą wykazać się bardzo dużymi umiejętnościami czarodziejskimi, żeby tej prawdy dociec, a sceny z magicznymi popisami lubię najbardziej. Akcja jest zwarta i szybka co powoduje, że film w żadnym momencie nie wydaje się nudny. Muzyka rewelacyjna, zresztą jak zawsze. Według mnie film został zrobiony na najwyższym poziomie i sprawia, że siedzimy wpatrzeni w ekran i z niecierpliwością czekamy co będzie za moment.
Jeśli miałabym kupić ten film do swojej kolekcji to zdecydowałabym się na 2-płytową wersję DVD ze względu na fajne dodatki:
1. W dziale "Lekcja wróżbiarstwa" można obejrzeć pięć scen, które nie znalazły się w filmie bądź też trafiły do niego w wersji okrojonej - ciekawa jestem jak te sceny wyglądały i obiektywnie stwierdzić czy decyzja była podjęta słusznie.
2. W dziale "Wielka sala" są dwie interaktywne gry. Można wziąć udział w pościgu za Parszywkiem ("Łapać Parszywka") lub wraz z Sir Cadoganem odbyć podróż po obrazach wiszących w Hogwarcie ("Poszukiwania Sir Cadogana")-chętnie spróbowałabym swoich sił i choć na chwilę przeniosła się w świat magii.
3. W dziale "Obrony przed czarną magią" można zwiedzić klasę profesora Lupina oraz wziąć udział w quizie sprawdzającym spostrzegawczość - lubię quizy i z przyjemnością wykażę się sokolim wzrokiem.
4. W dziale "Zwiedzanie Miodowego Królestwa" znajduje się interaktywna wycieczka po sklepie ze słodyczami – zwiedzanie może być interesujące i smaczne.
napisał/a: celta 2009-11-27 15:58
Oczywiście opis dotyczy Ruprta Grint'a
2. Nigdy nie czytałam żadnej z książek o przygodach małego czarodzieja.
Nigdy nie uważałam( i nie uważam) tej serii za wyjątkowo ambitną
Nie sądzę, żeby cała saga była specjalnie interesująca
Nie wierzę tym osobom, które mówią, że świat Pottera jest bajeczny i przeniesie najmłodszych czytelników do tajemniczej krainy pełnej magii i czarów
Nie chcę ubliżac fanom czrodzieja(a znam ich wielu), ale dla mnie świat stworzony przez Rowlling jest nudny, konwencjonalny i nie wnosi do mojego życia nic nowego
Jeżeli dostanę taką szansę- byc może przeczytam najnowszą pozycję z całej serii i będę mogła zaskoczyc wszystkich, ze:
JA ZATWARDZIAŁA PRZECIWNICZKA POTTER'A PRZECZYTAŁAM JEDNĄ Z KSIĄŻEK O JEGO PRZYGODACH( do tej pory oglądałam na DVD tylko częśc pierwszą o kamieniu filozoficznym- i nie podobal mi się. Ale powiadają, że lepiej czytac książkę, dopiero wtedy można się zakochac w perypetiach bohatra. Sama z pewnością nie kupie tej książki, ale jeśli Państwo dadzą mi szansę to byc może zagłębię sie w historię o ...KSIĘCIU PÓŁKRWI(BRZMI ZŁOWIESZCZO)
napisał/a: zdesperowana21 2009-11-27 21:55
celta napisal(a): Nigdy nie czytałam żadnej z książek o przygodach małego czarodzieja.
Nigdy nie uważałam( i nie uważam) tej serii za wyjątkowo ambitną
Nie sądzę, żeby cała saga była specjalnie interesująca
Nie wierzę tym osobom, które mówią, że świat Pottera jest bajeczny i przeniesie najmłodszych czytelników do tajemniczej krainy pełnej magii i czarów
Nie chcę ubliżac fanom czrodzieja(a znam ich wielu), ale dla mnie świat stworzony przez Rowlling jest nudny, konwencjonalny i nie wnosi do mojego życia nic nowego
Jeżeli dostanę taką szansę- byc może przeczytam najnowszą pozycję z całej serii i będę mogła zaskoczyc wszystkich, ze:
JA ZATWARDZIAŁA PRZECIWNICZKA POTTER'A PRZECZYTAŁAM JEDNĄ Z KSIĄŻEK O JEGO PRZYGODACH( do tej pory oglądałam na DVD tylko częśc pierwszą o kamieniu filozoficznym- i nie podobal mi się. Ale powiadają, że lepiej czytac książkę, dopiero wtedy można się zakochac w perypetiach bohatra. Sama z pewnością nie kupie tej książki, ale jeśli Państwo dadzą mi szansę to byc może zagłębię sie w historię o ...KSIĘCIU PÓŁKRWI(BRZMI ZŁOWIESZCZO)


Śmiechu warte:D:D:D.... do wygrania jest płyta DVD a nie ksiażka! jedna z przygód już na DVD ponoć widziałaś...nie podobało się? nie pchaj sie po następną:)
rakastan
napisał/a: rakastan 2009-11-28 19:41
Celta to, że Harry Tobie nie odpowiada mogę znieść, bo każdy ma prawo do własnego głosu, ale jak widzę Twój post - te wielkie czerwone bukwy to popadam w depresję!!! I jeszcze do tego źle się czyta Twój post - trzeba myszkę rolować.

Zdesperowana 21 błagam Ciebie zmień rozmiar tej czcionki i jeśli dasz radę to kolor też w tym cytacie w swoim poście.
napisał/a: pinkmause 2009-11-28 22:52
celta napisal(a):Oczywiście opis dotyczy Ruprta Grint'a
2. Nigdy nie czytałam żadnej z książek o przygodach małego czarodzieja.

To się nie wypowiadaj, tym bardziej, że chodzi o film.
Najbardziej nienawidzę tych ignorantów, którzy chcą być mądrzy nie wiedząc o czym mowa. Chętnie podjęłabym dyskusję, ale z osobą, która ma własne zdanie wypływające z wiedzy i doświadczenia.
A powiem jeszcze, że Harry ma także starszych zwoleników, co może uzupełni Twoje wyobrażenia o tym zjawisku :)
napisał/a: zdesperowana21 2009-11-29 00:28
rakastan napisal(a):Celta to, że Harry Tobie nie odpowiada mogę znieść, bo każdy ma prawo do własnego głosu, ale jak widzę Twój post - te wielkie czerwone bukwy to popadam w depresję!!! I jeszcze do tego źle się czyta Twój post - trzeba myszkę rolować.

Zdesperowana 21 błagam Ciebie zmień rozmiar tej czcionki i jeśli dasz radę to kolor też w tym cytacie w swoim poście.


Wedle życzenia:) z kolorami nie chciało mi sie bawić:)
napisał/a: zdesperowana21 2009-11-29 00:29
A i jeszcze jedno-do celty- nie brzmi to co piszesz złowieszczo tylko kretyńsko! Pozdrawiam
dianek
napisał/a: dianek 2009-11-29 11:21
1. odpowiedź B
2. Najbardziej lubię czwartą część filmu - Harry Potter i Czara Ognia (szóstej jeszcze nie oglądałam, więc ta temat najnowszej pozycji na dvd wypowiedzieć się nie mogę), jest to pierwsza część w której na prawdę zauważamy niebezpieczeństwo, część zdecydowanie bardziej dorosła oraz ukazująca nam nie tylko świat londyńskiej magii ale i magii całego świata którą zauważamy podczas walki o puchar. W tej części filmu znacznie powiększa nam się obsada aktorska, film jest bardzo dynamiczny (igrzyska, późniejsze treningi i walki o puchar), pojawiają się wątki miłosne, cały film dorośleje w oczach, aktorzy grają coraz lepiej (Emma Watson zdecydowanie powala na kolana swoją grą - jest rewelacyjna, za co zresztą została doceniona licznymi nagrodami). A samo zakończenie filmu zachęca by poznać część następną, skutecznie podnosi ciśnienie, budzi ciekawość.
plmagmat
napisał/a: plmagmat 2009-11-29 12:46
Odpowiedzi na pytania konkursowe:
1. b. Rupert Grint
2. Najbardziej lubię piątą odsłonę przygód młodego czarodzieja, a mianowicie "Harry Potter i Zakon Feniksa". Film otrzymujemy w solidnym dwupłytowym wydaniu, wzbogacony o unikalny materiał dodatkowy, w tym sceny niepokazywane w kinach, dokumenty z planu filmowego, sekrety ze świata Harry'ego Pottera. Z materiałów dodatkowych bez dwóch zdań najciekawszy jest obszerny film "Ukryte sekrety Harry'ego Pottera", przybliżający dotychczasowe tropy i wątki cyklu potterowskiego - ogląda się to z prawdziwym zainteresowaniem. Dostajemy też zestaw scen wyciętych - przyznać muszę, że przynajmniej humorystyczna sekwencja z Emmą Thompson przydałaby się w tym filmie i szkoda, że z niego wypadła. "Śladami Tonks" to sympatyczny spacer po planie filmowym, w którym prowadzi nas jedna z drugoplanowych aktorek, Natalia Tena (w filmie odtwarzająca czarownicę Nimfadorę Tonks - przyznam, że bez tego dodatku nie odnotowałbym jej obecności). Wreszcie krótki materiał edukacyjny na temat montażu z opcją samodzielnego zmontowania jednej ze scen.
napisał/a: justynarojek 2009-11-29 13:56
odp.1 b. Rupert Grint
Ja najbardziej lubię pierwszą cześć pt. Harry Potter i Kamień Filozoficzny dlaczego akurat tę?A to dlatego iż to ona zapoczątkowała całą sagę o Harrym , to dzięki niej poznajemy Harrego i zaczynamy powoli zgłębiać jego historię.Poznajemy Hogwart, magiczne zaklęcia i przenosimy się w inny świat.Gdyby nie sukces pierwszej części , może nie byłoby pozostałych, zreszta jestem zdania że pierszwa część jest zawsze najlepsza.To ona sprawiła,że pokochałam Harrego i nie umiałam się doczekać jego dalszych losów,sądze ,że jeste więcej takich osób jak ja.My z córeczką często wracmy do pierwszej częsci bo ona pozwala nam się przenieśc w świat magii, czarów i czarodziejów
napisał/a: hanuska 2009-11-29 14:09
1. Jak nazywa się odtwórca roli Rona Weasleya w filmie „Harry Potter i Książę Półkrwi”™?
Prawidłowa odpowiedź moim zdaniem to odpowiedź b. czyli: Rupert Grint.

2. Najbardziej podobała mi się piąta część serii "Harry Potter", czyli: "Harry Potter i Zakon Feniksa". Rozpisywać się nie będę, wiec najbardziej mi się podobała scena, gdy Syriusz zostanie zabity przez Bellatrix Lestrange podczas walki Zakonu Feniksa ze śmierciożercami. Część czasami pełna grozy czasami sprzeczek oraz wątków miłości.
Myślę, że kolejna część także bd zachwycająca tak jak Harry Potter i Zakon Feniksa.