Konkurs "Ulubiona zabawa dziecka"

napisał/a: Nusiakova 2010-01-11 13:42
Moja dwulatka najbardziej lubi wszelkie piosenki, przy których może tańczyć
albo pokazywać o czym śpiewa. Bardzo lubi piosenkę, przy której udaje, że
jedzie autem - za kierownicę służy jej talerzyk z Kubusiem Puchatkiem :)
Ale chyba najbardziej przypadło jej do gustu kółko graniaste, a w szczególności
sam finał, kiedy może przewrócić się na podłogę. W jej wykonaniu piosenka
wygląda tak:
- Kółko gańcie, ćtejokante
Kółko nam sie łamało
i tu ja musze dośpiewać: 4 grosze kosztowało
a Julia kończy: a my bęc :)
napisał/a: Miss 2010-01-11 13:48
Moja 2 letnia córeczka uwielbia szmacianą lalkę Dorę,codziennie rano oglądamy bajkę "Dora poznaje Swiat" i ona bierzę swoją Dorę przed tv i oglądają razem:)
Córa wyczaiła ta lalkę w sklepie i stała przy niej tak długo do póki nie zezwoliłam na jej wzięcie z półki. I teraz z Dorą chodzi na spacer(zawsze trzyma w jednej rączce) do spania,jednym słowem- Najlepsza jej przyjaciółka...a wszystkie pieski,kotki hello Kitty poszły w zapomnienie:)
napisał/a: justynaXsanko 2010-01-12 10:00
TANIEC, MUZYKA i ŚPIEW :D

KINGA uwielbia ostatnio tańczyć, śpiewać i grać. Prawie codziennie mamy w domu występy. Zazwyczaj włącza sobie płytę i śpiewa i tańczy.Nieraz jednak na potrzeby występu są potrzebne dodatkowe instrumenty np. perkusja z taboretów, marakasy z puszką z przyprawami czy gitara z małej deseczki do prasowania.
Zdarza się również, że artystka w czasie koncertu musi się przebrać w inną sukienkę lub założyć biżuterię.
Po prostu jest u nas ostatnio bardzo głośno.
karkocka1
napisał/a: karkocka1 2010-01-12 10:41
Mój 5-letni synek uwielbia układać puzzle,im więcej mają elementów tym większum są dla niego wyzwaniem i potrafi im poświęcić pół dnia,a jak już je ułoży to to muszą leżeć w widocznym miejscu żeby każdy mógł podziwiać jego pracę!
Jednak największą frajdę mojemu synkowi sprawiają męskie wyprawy razem z tatusiem za miasto,razem obserują przyrodę,synka bardzo interesują robaki,lubi zbierać grzyby,a po powrocie razem przeglądają atlasy przyrodnicze,z grzybami i porównują zaobserwowane zwierzątka,grzyby. Synek zna więcej nazw zwierząt niż niejeden dorosły i lubi się tym popisywać np. przed kolegami taty!
napisał/a: marzenka-to-ja 2010-01-12 10:49
Jak to przystało na dziewczynki-moja córeczka uwielbia bawić się w Mamusię swoich kilku Lali:D

Naśladując mnie w różnych codziennych czynnościach, troszczy się o swoje pociechy.
Gotuje im obiadki, zmienia pieluszki, czesze, przebiera w swoje już za małe ciuszki,wychodzi na spacery, usypia w wózku, przygotowuje kaszkę w butelce i po kolei karmi swoje dzieci.


Jednym słowem wzorowa z niej Mamusia!
Wszystkie swoje lale kocha jednakowo mocno!


Córeczka lubi zabawę w Mamusię, bo któż inny potrafiłby zajmować się Jej lalami tak, jak Ona sama?

Od małego ma instynkt Macierzyński;)
napisał/a: woldowo 2010-01-12 10:54
Z sentymentem wspominam swoje dzieciństwo i wiele fantastycznych zabaw jakie wtedy były. W sklepach były pustki,ale za to wyobraźnia nadrabiała wszystkie braki. Dzisiaj sama jestem mamą i moje dzieci uwielbiają jak im opowiadam w co się bawiłam,jak byłam dzieckiem.
Moja ośmioletnia córka ostatnio szczególnie sobie upodobała zabawę ze sznurkiem (lub gumką) - zaplata się odpowiednio sznurek na palcach obu dłoni i wtedy druga osoba musi go sobie tak przejąć, że na jego dłoniach powstaje całkiem nowy wzór. Oczywiście wzór musi być symetryczny. Świetna zabawa,która rozwija u dziecka logiczne myślenie.
kamil2s
napisał/a: kamil2s 2010-01-12 12:53
Mój synek uwielbia puzle.Ma 5lat i odkrył,że puzle to super zabawa.Początkowo było 60 elementów,a teraz coraz więcej elementów.Radzi sobie nieżle , nie chce żeby mu pomagać,tylko cierpliwie układa,aż powstanie cały obraz ,a w efekcie ogromna radość.Cieszę się,że przekonał się do puzli,bo to wielbiciel bajek tv i komputera niestety .
Przy puzlach wycisza się i jest jakby "łagodniejszy".
napisał/a: INTA 2010-01-12 13:23
Mój syn uwielbia książki, prawie każdy wyjazd na zakupy kończy się kupnem nowej książki. Kiedy w pokoju jest spokojnie i cicho wiem,że znów siedzi nad książką, zazwyczaj są to lektury trochę wydaje mi się za poważne i za trudne dla niego, ale skoro lubi...(Teraz przerabia "Władcę Pierścieni"). I chociaż wiem,że dobrze jest jak dziecko dużo czyta,ale nieraz brakuje mi tego hałasu, zabawy i zamieszania w domu.Często więc aby oderwać Go od książki wymyślam jakieś zabawy np. ostatnio szalejemy dużo na śniegu.
napisał/a: malwidmon 2010-01-12 16:36
Moje dzieciaki mają tak niesamowite pomysły, że bardzo trudno było by mi wymienić jedną ulubioną ich zabawę. Np. Rano gdy myją zęby, bawią się w dziennikarzy. Szczoteczki to ich mikrofony, i albo śpiewają albo udzielają sobie wzajemnie wywiadów jak najlepiej myć zęby.

Później uwielbiają bawić się w lekarza, budują sobie z prześcieradła i krzeseł szałes. Bynajmniej tak to wygląda,i jedno jest lekarze i bandażują sobie głowy ręce, leża w łóżku.

Najlepsza jest zabawa w sklep, robią różne drobiazgi, laurki, pompony z wełny, rysunki, kokardki, kartki świąteczne, układają całe stoisko i każą mi to kupować:)

W chowanego również bardzo często się bawią, potrafią siedzieć w ukryciu bardzo długo:) Zdarza im się zapomnieć nawet o zabawie, i jedno przestaje szukać w czasie gdy drugie się nadal ukrywa:)

Jak każda matka, muszę mieć je na oku, bo czasem ich pomysły zwalają z nóg. Ostatnio dostały od babci plastelinę. No nie groźna kleista papka, a moje dzieci wpadły na pomysł by zrobić z całej plasteliny dwie kulki, położyły je na kaloryfer by stała się miększa a potem zaczęły rzucać tym po ścianach... bo fajnie się przyklejało(?!).

Najlepsza zabawa to chyba jednak przebieranki, wyciągają z szafy wszystkie ubrania, swoje, moje i mojego męża, następnie robią sobie sesje fotograficzną.

Mogłabym tu pisać i pisać...i czasu by mi starczyło, tak wiele mają zabaw:)
napisał/a: iwcia1313 2010-01-13 00:34
Ulubione zabawy moich dzieci
Moje córeczki zaszywają się w swoim pokoju i budują z klocków zagrody dla swoich kucyków i domki dla lalek. Gdy już kucyki i lalki siedzą w domkach, dziewczynki zabierają się za rysowanie kredkami w swoich zeszycikach.Na końcu siadają razem i oglądają bajki:)
napisał/a: monisi 2010-01-13 08:55
moj pieciomletni syn to prawdziwy facet ktory pomaga ojcu we wszystkich pracach fizycznych na dzialce normalnie pali sie do roboty a traktuje to jak zabawe i strasznie nie lubi siedziec na jednym miejscu ruch to jego zabawa : rower ,biegi i nie tylko bo strasznie lubi ukladac puzzle i uczyc:D
Maciejka
napisał/a: Maciejka 2010-01-13 09:29
Ulubione zabawy mojego 5 letniego synka to wszystko co związane jest z aktywnym wypoczynkiem tzn. wszelkiego rodzaju zabawy ruchowe a przede wszyskim wszystko co zwiazane jest piłką, wiec zabawa w piłkarza to jest to co lubi najbardziej.
Zapału i miłości do sportu na pewno mu nie brakuje i tak juz chyba pozostanie, bo wspracie ma w rodzinie - zabawy z piłką ( kazdą) to jego pasja , a zdjęcia to obrazują.