Konkurs "Zwalczamy cellulit!"

napisał/a: Vanilia82 2008-07-11 14:15
A wcale niekoniecznie,bo leżąc pod partnerem ćwiczymy te wszystkie mięśnie,no chyba że partnerka leży "jak kłoda"ale to już inny temat:)
napisał/a: Brzoskwinkaa 2008-07-11 14:17
Nie no oczywiście :)

p.s. mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam :)
napisał/a: pamperek111 2008-07-11 14:18
Kremy, masaże, ciepło-zimny prysznic to podstawa. Każda Pani, nawet ta, która może pochwalić się brakiem tego znienawidzonego przez miliony „objawu kobiecości”, stosuje te powszechne zabiegi chociażby z powodu relaksu i komfortu jaki dają.

Należy jednak pamiętać, że aby pokonać wroga należy go najpierw bardzo dokładnie poznać, a działanie zacząć od zwalczania najbardziej podstawowych jego objawów.

Ja niestety powoli staje się jego posiadaczką. Do tej pory bagatelizowałam jego objawy, ale najwyższy czas wziąć się za siebie.

W mojej walce postawiłam głównie na dietę i to nie byle jaką, bo złożoną głównie z morskich przysmaków, do których prawdę mówiąc na początku trudno było mi się przekonać. Dobrze przygotowane są jednak niebem dla podniebienia bez względu na wygląd czy konsystencję. Przy wyborze takiego sposobu żywienia kierowałam się Azjatyckimi krajami. Kto jak kto, ale japonki czy inne obywatelki tamtejszych rejonów mają wyjątkowo gładką i piękną skórę.

Drugi punkt mojej walki to ćwiczenia. Bieganie, skakanie, a w porywach wiatru i z odpowiednim osprzętem nawet latanie ;)

Są również kobiety, które niestety mimo wielu starań nie mogą pozbyć się cellulitu. Dla nich mam tylko jedną radę: to nie koniec świata, pokochajcie siebie takimi jakimi jesteście:)
napisał/a: KalinaN 2008-07-11 15:08
Ja ćwiczę jogę i jak dla mnie jest skutecznym środkiem na pozbycie się pomarańczowej skórki i zachowanie smukłej sylwetki.
napisał/a: agnes_joan 2008-07-12 16:41
najlepszym (oczywiście moim zdaniem) sposobem na zwalczenie cellulitu jest tak naprawdę podejście do całego problemu:) kiedy bardzo się czymś przejmę i będę się starała pozbyć go za wszelką cenę, wątpię w powodzenie całego przedsięwzięcia....natomiast, kiedy podejdę do całej sprawy z humorem, optymizmem to wszystko może się udać:) a przy tym ile dobrej zabawy!




PS: dodatkowo zabawa ta jest zaraźliwa....szybko przyłączyła się do niej nawet moja babcia, czego na tym zdjęciu akuratnie widać:)
napisał/a: ~gunia83 2008-07-12 16:54
Walka z cellulitem

Najważniejsze drogie Panie
Kompleksowe jest działanie
Nie wystarczy tylko ćwiczyć,
Albo tylko swe kalorie liczyć,
Użyć najdroższego kremu
Myśląc – „zniknie dzięki niemu”
Trzeba złączyć wszystkie siły
Byście cellulit w końcu zwalczyły
Trzeba walczyć, być wytrwałym
A nie siedzieć tydzień cały
I myśleć , że „cellulit z moich ud
mógłby zlikwidować tylko cud”
Moją walkę z cellulitem
Rozpoczynam wraz ze świtem
Jem tak aby było zdrowo
Patrząc w piramidę żywieniową
Głównie jem produkty zbożowe
Ryż, kasze, pieczywo razowe
Nabiał, ryby, białe mięso
Te produkty też jem często
I kalorie zawsze liczę
A w tygodniu dużo ćwiczę
Jogging, aerobic, siłka
Warte wszystko jest wysiłku
Jeśli lepiej z moim czasem
To wybieram się na basen
On sylwetkę mą kształtuje
Czasem masaż zastosuję
Piję przez dzień dużo wody
Dla ochłody i urody
Tak więc łączę wszystkie siły
A efekty już się pojawiły ;)
napisał/a: kiciuniaaa 2008-07-12 17:32
ZAmien fastfoody na zdrowa zywnosc!


Zanim dopadnie Cie cellulit lub gdy juz to zrobił zamien niezdrowe, tłuste , kaloryczne jedzenie na zdrowa zywnosc :
-pij duzo wody niegazowanej z cytryna
- jedz chcleb pełnoziarnisty
-owoce,warzywa
-jogurty
-zamiast oleju uzywaj oliwy
-pij zielona herbate

A efekty przyjda nieoczekiwanie!
napisał/a: magdageo 2008-07-12 23:00
Jeśli zdjęcie mamie robi niespełna 3-letnia córka, to nie ma rady, albo widać mamę, albo całą resztę ;)

A co do walki z pomarańczową skórką to mój najlepszy sposób wspomagania niezastąpionej niczym porannej gimnastyki polega na jedzeniu. Jem ogromne ilości kiszonej kapusty, którą po prostu uwielbiam! Tani (3zł za kg) i sprawdzony sposób na walkę z cellulitem i wzmocnienie odporności :) Poza tym mnóstwo surowych warzyw i owoców w postaci nieprzetworzonej, soków i sałatek!
Polecam !
napisał/a: justa31 2008-07-12 23:13
Napewno każdy z Nas wie ze najlepszym sposobem na cellulit jest ruch!! Odkąd urodzilam synka bardzo duzo cwicze. Juz drugi rok jezdze na rolkach, i naprawde je pokochalam! Sprobowalam tez biegac i również mi sie to spodobalo. Widze ze dzieki sporcie moje nozki ale i cale cialo wyglada duzo lepiej. Nie ukrywam ze smaruje cialo róznymi kosmetykami ujedrniającymi i antycellulitowymi. Staram sie raz w tygodniu robic sobie piling calego ciala. Na przyklad, wyciskam sok z grejfruta, mieszam go z oliwa i gruboziarnista sola. Przygotowana papka nacieram skore. Drugim wypróbowanym przez zemnie domowym sposobem na cellulit jest piling z kawy. Okolo 6-7 lyzek kawy zalewam wrzatkiem, dodaje do tego cynamon a czasem moj ulubiony zel pod prysznic. Czesto tez zawijam nogi folia spozywcza posmarowane balsamem antycellulitowym i kłade sie pod kocyk.
Katalina
napisał/a: Katalina 2008-07-13 00:42
Walkę toczę zarówno ciałem, jak i duchem. Po ćwiczeniach, biorę orzeźwiający prysznic, wystawiając się na dobroczynne działanie naprzemiennych, gorąco-zimnych strumieni wody. Następnie wklepuję w ciało balsam "do zadań specjalnych" i relaksuję się wdychając upajający zapach aromatycznych świec.
napisał/a: Brzoskwinkaa 2008-07-13 13:04
Naukowcy twierdzą, ze za pomarańczową skórkę odpowiedzialne jest m.in. złe krążenie limfy w organizmie. Ten problem dotyka też mnie... ale ponad rok temu zmieniłam styl życia na dobry i widzę efekty.
Najważniejsze zmiany w moim życiu:
* sport. Właściwie jest moim największym sprzymierzeńcem w walce z cellulitem! Jeśli nie ćwiczysz spaceruj - spacer też wpływa dobroczynnie na skórkę pomarańczy na naszych udach.
* zmiana diety. Odpowiednia dieta pomogła mi nie tylko zgubić kilka kilogramów, ale poprawiła moje samopoczucie i wyeliminowała niektóre problemy zdrowotne.
* przede wszystkim woda. Piję niegazowaną i nie wyobrażam sobie już coca-coli lub innych chemicznie barwionych "świństw".
* więcej warzyw. Staram sie jadać dużo sałatek ze świeżych warzyw i owoców. Soki warzywne lub owocowe koniecznie bez dodatku cukru lub substancji słodzących.

Mam też swój rytuał antycellulitowy:

1. najpierw prysznic w dość ciepłej wodzie, aby rozluźnić mięśnie i pobudzić krążenie limfy. Myję uda żelem pod prysznic z dodatkiem peelingu. Wycieram nogi do sucha.
2. Na uda nakładam krem antycellulitowy (dowolny, bo nawet najtańszy specyfik działa niesamowicie) i owijam się folią spożywczą.
3. Nakładam ciepłe gerty lub leginsy i idę wykonać kilka ćwiczeń ogólnorozwojowych na nogi, uda i posladki (jedno z ćwiczeń przedstawiam na zdjęciu).
4. Po 20-30 minutach ćwiczeń maszeruję grzecznie pod prysznic. Masuję szorstką rękawicą (można użyć gąbkę) uda po 10-15 minut na każde udo.
5. Na koniec wykorzystuję prysznic do mojej walki z cellulitem: na przemian stosuję ciepłą i zimną wodę, co dodatkowo uspakaja skórę i pozwala się zrelaksować.

UWAGA: należy stosować regularnie, bo tylko na najcierpliwszych czeka nagroda w postaci ciała bez cellulitu!
ale
napisał/a: ale 2008-07-13 14:54
Poza kremami i ćwiczeniami stosuję zimną wodę. Prosto, tanio i skutecznie.
Uwielbiam ciepłe kąpiele ale wiem, że tylko zimna woda poprawi krążenie krwi i ujędrni skórę.
Dlatego zawsze po aerobicu biorę zimny prysznic i chodzę po różnych bajorach i rzeczakch.