Konkurs z okazji Dnia Matki – wygraj zegarek ZIBI

napisał/a: Paulka5 2007-05-30 14:25
Według mnie najlepszy czas na dziecko zawsze przychodzi z nienacka na kazda kobiete, niektore sa gotowe wczesniej a inne troszeczke pozniej, ja niedlugo zostane mama,przyznam do tego ze bardzo mloda bo mam dopiero 18 lat. Wiele moich kolezanek pyta mnie czy nie załuje tego ze zaszlam w ciaze i ze gdy dziecko sie urodzi bede bardzo ograniczona, nie bede mogla wychodzic z nimi do baru itd. Tłumacze im wtedy ze moje malenstwo przyszlo do mnie z zaskoczenia, gdy zobaczylam je na ekranie podczas badania usg, pokochalam je calym sercem i poczulam w sobie takie uczucie ktorego nie jestem w stanie opisac, teraz juz nic sie dla mnie nie liczy tylko moje malenstwo. Jestem bardzo mloda i dopiero gdy zobaczylam moje dzieciatko zrozumialam ze bedzie calym moim swiatem, teraz wiem i czuje to gleboko w sercu ze nie wazne jest to ile mam lat, lecz to ze jestem gotowa by zostac mama. Jednak wiadomo to jest indywidualna sprawa kazdej kobiety, sama chcialam zostac mama dopiero gdy skoncze szkole zeby moc zapewnic dziecku dobre i udane warunki do zycia, jednak los zechcial aby wczesniej do mnie przyszlo wiec teraz dla jego dobra bede konczyla szkole zeby zdobyc jak najlepsze wyksztalcenie, aby stanac na wlasnych nogach i zapewnic dziecku wszystko co bedzie mu potrzebne :)
Karlin
napisał/a: Karlin 2007-05-30 14:59
Moim zdaniem najlepszy czas na dziecko nadchodzi wówczas, gdy obie strony są pod każdym względem przygotowane na to, by w ich wspólnym życiu pojawił się owoc wielkiej miłości. Musi to być przemyślana, wspólna decyzja, która przecież tak wiele zmienia w życiu dwojga ludzi. W końcu ludzie łączą się po to, by założyć rodzinę, a bez dzieci rodzina jest jakby niepełna, ale dziecko powinno pojawić się wówczas, gdy naprawdę tego zapragniemy i jesteśmy gotowi część swojej miłości przelać na oczekiwany jej owoc.
napisał/a: Adusiek 2007-05-30 17:05
Najlepszy czas na urodzenie dziecka to ten kiedy rodzice poczują się na tyle dojrzali by
móc podołać obowiązkom jakie wiążą się z narodzeniem nowej istotki,to nie tylko pranie,
mycie ,przewijanie ale najważniejsze WYCHOWANIE.Podrzędną sprawą niegdyś a nadrzędną dzisiaj jest również stabilność sytuacji ekonomicznej rodziców.
.Macierzyństwo jest jak egzamin życia do którego musimy przygotowywać
sumiennie ,rozważnie,na zasadzie prób i błędów bo amnestii nie będzie .
napisał/a: ulotka 2007-05-30 17:43
Na dziecko-tak jak na Miłość-zawsze jest dobry czas. Wystarczy że rodzice są odpowiedzialni i świadomi swoich decyzji. Wtedy nie jest zbyt istotny wiek, okoliczności czy sytuacja materialna. Ważne żeby rodzice mieli dla swojego dziecka miejsce w swoim sercu i w swoim życiu. Reszta jakoś się ułoży
napisał/a: kasia2335 2007-05-30 18:22
napisal(a):

Gdy czuejsz to delikatne muskanie tuż pod sercem, juz się nie zastanawiasz cóż to takiego,tylko czujesz że to coś magicznego i takiego, takiego jak nigdy przedtem.
Gdy słyszysz to niewinne bicie serduszka i wiesz że bije dla ciebie, tylko dla ciebie,już sie nie zastanawiasz ,tylko patrzysz, patrzysz sercem, otwierasz je tak szeroko dla tej małej istotki, a jego blask jest taki piękny i pełen miłości.
A potem coraz mocniej i mocniej czujesz jak prostuje nóżki i skrobie maleńkimi paluszkami i przestajesz się zastanawiać, śmiejesz się i płaczesz ze szczęscia.
I nadchodzi ból taki straszny, boisz się, ale nie bólu... nie zastanawiasz sie tylko nie możesz sie doczekać spotkania.
I stał sie cud ... te śliczne maleńke rączki, nóżki i usteczka szukające twej piersi ... i wtedy sie nie zastanawiasz, bo już wiesz że to cud nad cudy, dar nad darami że czas jest najlepszy zawsze trzeba tylko otworzyc serce i przyjąć dar od Boga.
napisał/a: jolunia559 2007-05-30 23:50
napisal(a):

Kiedy?Oj na to chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi.Dziecko powinno mieć szczęśliwe dzieciństwo.Dlatego musi być oczekiwane i upragnione.Dlatego też kobieta powinna bardzo go pragnąć,mieć poczucie,że pragnie zostać matką.I nieważne czy ma lat dwadzieścia,czy czterdzieści.Ona musi chcieć być matką i to postanowienie musi odstawić na dalszy plan jej dotychczasowe postępowanie,tryb życia,rozrywki i przyjemności.Gdy poczuje ,że jest w stanie zaakceptować zmiany w swoim życiu i bardzo chce dziecka to wtedy właśnie będzie odpowiedni moment
justyna117
napisał/a: justyna117 2007-05-31 07:57
Mówi się że każdy czas na dziecko jest dobry ale tak wcale nie jest weźmy na przykład sytuację gdy jesteśmy bardzo młode i bez grosza przy duszy jak wtedy wychowamy dziecko.Myśle iż najlepszy czas jest na dziecko wtedy gdy dojrzejemy do tego emocjonalnie, będziemy mieć partnera na którego możemy liczyć i króry nas wesprze i jakoś stabilizację finansową.Dziecko w życiu bardzo dużo zmienia, powoduje przewatościowanie priorytetów i musimy sobie z tego faktu zdać sprawę.Podjęcie decyzji o dziecko to decyzja na całe życie, będziemy odpowiedzialni nie tylko za siebie ale także za tę małą istotkę i kiedy stwierdzimy że już tacy jesteśmy myśle że to wtedy będzie najlepszy czas na dziecko
napisał/a: Kamcia 2007-05-31 08:01
Najlepszy czas na dziecko…. Poczułam pustkę w ramionach, byłam gotowa by kołysać w nich moje maleństwo. Uczucie te narastało przez kilka lat i wybuchło w najmniej oczekiwanym momencie. Zdobyłam wymarzoną pracę i wydawałoby się, że najbliższe lata poświecę tylko jej. Instynkt macierzyński okazał się jednak silniejszy. Myślę, że najważniejsza jest gotowość kobiety, poczucie bycia kochaną i bezpieczną u boku swojego partnera. Po prostu wiedziałam, że to jest ten czas, że jestem pewna. Wiek właściwie nie ma znaczenia, choć dobrze ze względów biologicznych, aby nasze ciała nie były ani zbyt młode ani zbyt dojrzałe. Najważniejsze to czuć te cudowne pragnienie, narastające oczekiwanie i tlącą się już miłość do kogoś, kto będzie naszym cudem.
napisał/a: zaba2007 2007-05-31 08:05
Kiedy jest najlepszy czas na dziecko??? Mysle ze wtedy gdy oboje rodziców ma juz an tyle wykształcony instynkt macierzyński, ze są gotowi pokonać wszelkie trudy zwiazane z narodzinami i wychowaniem dziecka, kiedy sa gotowi diametralnie zmienic swoje dotychczasowe zycie, kiedy zamiast imprez i dyskotek ważniejsze będą wyprane i wyprasowane pieluchy. Ale ten czas jest indywidualną sprawą każdego człowieka, bo jeden jest juz dorosły i odpowiedzialany w wieku 18 lat a drugi dopiero jak skonczy 30-tke, choc zdarzaja sie sytuacje ze człowiek nie dorasta do tej sytuacji nigdy w życiu.
napisał/a: apoccalipsa 2007-05-31 08:29
Moim zdaniem najlepszy moment na dziecko to chwila, kiedy kobieta czuje prawdziwy instynkt macierzyński i odczuwa chęć urodzenia. Mam dwoje dzieci i obie ciąże były zaplanowane i bardzo, bardzo chciane. Po urodzeniu starszego syna zarzekałam się, że już nigdy nie urodzę i prędzej zamieszkam na Marsie, niż zdecyduję się na kolejny poród. A po kilku latach poczułam tak silny zew natury, że aż ciężko to opisać. Bardzo pragnęłam drugiego dziecka, choć wtedy nie byliśmy ,,dorobieni". mieszkaliśmy na kawalerce i wiele osób dziwiło sie nam, że zdecydowalismy się na drugie dziecko. Jednak było dla nas wspaniałą motywacją i szybko zmieniliśmy mieszkanie na większe.

Tu nie ma granicy wieku, limitu stanu konta, czy innych wymiernych wartości. Tu się liczy wewnętrzna potrzeba. Jeśli kobieta ją ma, będzie cudowną matką.
Co do mężczyzn to myślę, że oni sie po prostu dostosowują do sytuacji i w ich wypadku rzadko kiedy można powiedzieć o odpowiednim czasie na dziecko...

Dziwię się małżeństwom, którzy odkładają decyzję o dziecku na późniejszy czas, bo chcą się najpierw ,,dorobić". Kiedy człowiek jest dorobiony? Czy można wyznaczyć taką granicę? Myslę, ze ta granica jest ruchoma i człowiek tak naprawdę dorabia się całe życie. Kiedyś szczytem szczęścia było dla mnie trzypokojowe mieszkanie w czteropiętrowcu. Dziś marzę o domu...

Mój starszy syn jest już tak wysoki jak ja. Jestem jeszcze młoda, więc mam z nim świetny kontakt. Kłocimy sie o odtwarzacz mp3, rozmawiamy o gimanzjum i przyszłości, chodzimy na zakupy...
Gdybym czekała na chwilę, kiedy uznam ,ze jestesmy dorobieni nie byłoby go, ani młodszego syna, poniewaz ta chwila w moich oczach jeszcze nie nadeszła. Ciągle się dorabiamy i poprawiamy swoją sytuację materialną.

Koleżanki często mówią, ze mam dobrze, bo mam duże i samodzielne dzieci. Nie potrzebuję pomocy opiekunki, czy babci, żeby iść z mężem na kolację do restauracji, czy do kina... Są w moim wieku a maja dzieci w przedszkolu, bo czekały, odkładały, kalkulowały...

Choć człowiek przeszedł długa drogę ewolucji i dziś ciężko nam uświadomić sobie, iż jesteśmy zwierzętami to jednak warto wierzyć instynktom. Warto iść za głosem serca, choć rozsądek mówi NIE!

Jeśli jeszcze nie masz dziecka, pewnego dnia poczujesz to ,,coś" co sprawi, ze bedziesz się oglądać za każdym wózkiem, zaglądać do sklepu z akcesoriami dla maluszków i z wielką niechęcią patrzeć na tabletki antykoncepcyjne leżące w łazience... To będzie właśnie ten czas!
napisał/a: mongo 2007-05-31 10:25
Kiedy jest najlepszy moment na dziecko? To z pozoru trudne pytanie, ale odpowiedź według mnie bardzo prosta: wtedy, gdy pojawia się pragnienie by zostać rodzicami, wtedy, gdy czujemy, że jest miejsce dla kogoś jeszcze w naszym życiu, małego bezbronnego człowieka, który właśnie nam będzie ufał bezgranicznie. W naszych realiach wiele osób odpowie, że bardzo trudno o odpowiedni moment na dziecko, bo pieniądze, bo kariera, bo trzeba zostawić, zrzucić na dalszy plan inne przyjemności. Otóż moi drodzy, może być tak, że pieniędzy nigdy nie będzie dość, a kariera nie będzie taka prosta i szybka. Tak naprawdę mając dziecko dalej można spełniać się w życiu zawodowym. To naprawdę jest możliwe i ważne, bo tylko wtedy maleństwo będzie szczęśliwe jeśli rodzice będą szczęśliwi, a nie zgorzkniali i sfrustrowani. Najlepszy moment na dziecko jest wtedy, gdy będziemy czuć i myśleć, że maleństwo nie zabierze nam życia, tylko stanie się jego częścią. Wiem co mówię!! Uwierzcie mi. Jestem mamą Dorotki (rok i 8 miesięcy), a w listopadzie tego roku urodzę drugie maleństwo!! Choć teraz nie mogę pracować, to wiem, że dzidziuś nie przeszkodzi mi w powrocie do pracy, w odpowiednim dla wszystkich momencie. Czuję się potrzebna i kochana i choć tęsknię za pracą to wiem, że nie byłoby lepszego momentu na dzieci, niż teraz :) W pierwszą ciążę (obie planowane) zaszłam, gdy nie miałam pracy, pracował tylko mąż i było ciężko. Ku zdziwieniu wszystkich wymarzoną pracę dostałam gdy byłam w 4 miesiącu ciąży z Dorotką). Kochane Dziewczyny zaufajcie swojej intuicji, ona Wam podpowie, kiedy będzie najlepszy moment na dziecko. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
napisał/a: dudu 2007-05-31 10:46
Ciężko jest jednoznacznie określić KIEDY - tak się nie da.
Nie można powiedzieć, że dnia 1 czerwca 2007 będzie ten odpowiedni czas na dziecko.
Moim zdaniem zależy to od wielu czynników, przede wszystkim chyba od dojrzałości przyszłych rodziców.
W moim przypadku zdecydowała za mnie praca miałam straszną sytuację w firmie chciałam odejść, ale znalezienie pracy w moim zawodzie jest trudne, dlatego pomyślałam - a może właśnie to jest ten moment?
Bóg wie, co robi zsyłając nam różne sytuacje, daje wskazówki i albo je zauważamy albo nie. Dla mnie był to znak, że już pora, nie ma, co odkładać.
Bardzo szybko zaszłam w ciąże bardzo się z tego cieszę, obecnie jestem w 8 miesiącu ciąży i myślę, że to była najlepsza decyzja w moim życiu, nie mogę się doczekać maleństwa, bardzo boję
się porodu, ale mam nadzieje, że dam radę, (zobaczymy).
A do pracy już nie wrócę to wiem na pewno! Jak się dowiedzieli, że jestem w ciąży to dramat dopiero się zaczął, zawalili mnie robotą, ciągle jeszcze coś nie tak robiłam, nie dali mi nawet bonów na święta (a wszyscy inni dostali) wytrzymałam tak do 5 miesiąca ciąży – teraz jestem na zwolnieniu.

Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka”