Weź udział w konkursie i wygraj super figurę bez wyrzeczeń!

Idealne kobiece ciało nie istnieje. Nie ukrywajmy, każda z nas ma swoje kompleksy, nigdy do końca nie jesteśmy z siebie zadowolone. Wciąż chcemy do czegoś dążyć, coś osiągać, zmieniać. Gnane wyidealizowanymi wizerunkami kobiet zapominamy, że ideał jest utopią, mrzonką. Trzeba dążyć do duchowej równowagi, polubić swoje ciało i duszę, spróbować zaakceptować niedoskonałości a nawet uczynić z nich to, co czyni nas piękną. Każda z nas jest inna i niepowtarzalna, nie porównywajmy się, nie zerkajmy na siebie z nienawiścią i niezadowoleniem. Bądźmy sobą a będziemy idealne !

Idealna kobieta to taka, która potrafi bez makijażu i w zwykłym dresie wyjść z domu i wyglądać świetnie, dzięki swojemu wdziękowi i osobowości. Ale i gdy trzeba wyglądać jak milion dolarów i skupiać wzrok wszystkich z zazdrością podziwiających. To taka, która we wszystkim wygląda świetnie i dzięki temu co jest w środku. Jest to zadbana i zdrowa kobieta, potrafiąca zadbać o siebie. Korzystająca z życia w stu procentach i dzieląca się tym z innymi. Można by powiedzieć, że również z pięknym ciałem, jednak każda może sobie o takie zapracować i czuć się świetnie i pewnie we własnej skórze, a co za tym idzie być idealną kobietą. :)

Idealne kobiece ciało to takie ciało na które, gdy patrzysz w lustrze mówisz: łaaaaaałłł . Zgrabne, lekko umięśnione nogi, uniesione i zaokrąglone pośladki. Płaski brzuch i widoczna talia to jest to! Oczywiście idealne ciało to jędrne ciało i wyprostowana postawa. Z takim ciałem można pewnie kroczyć przez życie:cool:.

Mój sposób na idealne ciało w czterech krokach:

Krok 1: zatrzymuję się i spoglądam w lustro
Krok 2: przyglądam się swojemu ciału, które może według niektórych wcale idealne nie jest...
Krok 3: mówię: "moje ciało jest idealne"
Krok 4: cieszę się z zaakceptowania swojego wyglądu.

Polecam każdemu!

Idealne kobiece ciało to ciało kobiety pewnej siebie i swojej wartości. Bo czym innym jest idealne ciało jak nie tym, w którym czujemy się piękne i szczęśliwe? Każda przedstawicielka płci pięknej ma troszkę inne wyobrażenie ideału, ale cel przyświeca nam ten sam. Czuć się dobrze, swobodnie, pięknie i seksownie, kiedy trzeba, w swoim ciele. Dlatego ideałem nie jest w cale płaski brzuch, chude nogi czy wystające kości policzkowe – ideałem jesteśmy my same, nasza wiara w siebie, piękne wnętrze i pewność siebie, to coś czego nie może nam zabrać nic ani nikt, coś czegoś nie stracimy nawet z wiekiem. Ćwiczenia, diety, zabiegi upiększające - to tylko środki by pomóc nam odnaleźć ideał schowany wewnątrz siebie.

Idealne kobiece ciało,to takie ciało w którym kobieta czuje się jak najlepiej.Nie ważne jaki nosi rozmiar ubrań,ponieważ każda z nas zasługuje na szacunek i bycie rozpieszczanym bez względu na rozmiar,wagę czy kształt swojego ciała.A ciągłe narzekanie i zamartwianie ,że nasze ciało nie jest idealne nie ma sensu bo przecież żadna kobieta nie jest bez skazy a dla naszych mężczyzn jesteśmy idealne.No a jeśli już na prawdę nie możemy patrzeć na swoje ciało to trzeba zacząć działać.Sport,dieta,zabiegi to jest to co zbliży nas do świetnej figury.

Ideał to pojęcie bardzo względne. Ideały kreowane są przez wciąż zmieniające się kanony mody i kreowane przez znane osobistości. Ale czy na pewno w tym tkwi sedno idealnego ciała? Czy aby na pewno idealne ciało to to tworzone niczym kopia na wzór osoby, którą podziwiamy? Według mnie idealne kobiece ciało to zdrowe i silne ciało którego blask i gibkość jest odzwierciedleniem zdrowych nawyków i wyrazem troski. Idealne ciało to takie, które otoczone jest miłością i szacunkiem i którego zdawałoby się niedoskonałości są odbierane jako atuty świadczące o indywidualności i wyjątkowości kobiety. Idealne ciało to takie dla którego nie ważne jest to jakie odbicie kreuje się w lustrze ludzkich oczu, a to jakie widoczne jest oczami jego właścicielki. Idealne ciało to ciało pewne swoich wartości. Z pewnością nie jest stereotypem przekonanie że kobieta pewna siebie i swojego wdzięku emanuje jakby magicznym blaskiem i promienieje niezwykłym pięknem. Jesteśmy tym kim uważamy, że jesteśmy więc jeśli kobieta jest przekonana o swojej idealności tu i teraz właśnie tu i teraz ze swoimi niedoskonałościami, z niedociągnięciami jest idealna! Próżno więc szukać ideału w przyjętych kanonach - ideał widoczny jest w sercu i świadomości każdej kobiety i jej sposobie myślenia o własnym ciele. Kobieta która kocha swoje ciało troszczy się o nie i wsłuchuje w jego potrzeby otrzymuje od niego wdzięczność w postaci prawdziwej widzianej jej oczyma idealności!

Idealne kobiece ciało to takie, które jest kochane. Wypełnia je miłość, ciepło i akceptacja - jego samego i drugiej, kochanej osoby. Gdy wiemy, że jest ktoś, kto nas ubostwia i akceptuje takimi, jakimi jesteśmy, wtedy właśnie jesteśmy najpiękniejsze. Jednak piękne ciało to również zdrowe ciało - mające siłę na codzienne obowiązki, na pomoc bliskim, na pracę i również na urodzenie dziecka.

Idealne ciało dla mnie to takie, którego bym się nie wstydziła. Takie, dzięki któremu odzyskałabym radość życia. Nie nazywałabym siebie tłustym potworem, nie bałabym się wychodzić do ludzi. Idealne ciało to takie, przez które nie masz niskiej samooceny. Nic Ci nie zwisa, wszystko jest upięte i jędrne, estetyczne, piękne. Wszystko na swoim miejscu. I uśmiechasz się każdego dnia, bo wiesz, że jesteś piękna, że się sobie podobasz, że to jest to czego w życiu szukałaś. Ale też idealne ciało to takie, które pasuje do większości sklepów odzieżowych. A nie, że wchodzisz do takiego sklepu i widzisz dla siebie tylko trzy kategorie: Ubrania męskie, ciążowe i dla puszystych, które w ogóle Ci się nie podoba. I zalewa Cię wstyd, wstyd, że nie możesz się w nic zmieścić.
Ale idealne ciało to też takie, które nie boi się ćwiczeń. Jest wysportowane. I nie męczy się po 20 minutach lekkich ćwiczeń, nie umiera po kilku minutach ćwiczeń typu Tabata i HIIT, nie sprawia że w trakcie tańca wyglądasz jak wańka-wstańka a Twoje ruchy są takie nieestetyczne i ciężkie.
Wyglądowo chciałabym mieć takie idealne ciało:
-Płaski brzuszek z zarysem absu
- Biodra szczuplejsze, nie jak gruszka
- Umięśnione uda
- Jędrne pośladki
- Płaskie plecy bez tego okropnego tłuszczu
- Ramiona ujędrnione, bez "zwisającego muskułu"
- A biust jędrny, sprężysty, nie za mały i nie za duży. Taki idealnie dopasowany do całej sylwetki
I wszystkie cechy wymienione powyżej. Wtedy wiem, że czułabym się znacznie lepiej w tym ciele.

Idealne kobiece ciało to ciało, które w pełni akceptujemy i kochamy ...każdy kawałeczek . Nieważne ile kilogramów nosimy na sobie, pełna akceptacja jest najważniejsza, co nie znaczy, że mamy o siebie nie dbać, bo idealne ciało to ciało zadbane. Dieta, ćwiczenia i zapach, którym się otulam...kocham moje ciało...nieidealnie idealne :)

Idealne kobiece ciało powinno być mapą przeżyć danej kobiety. Powinno ukazywać jest historię życia, jej wzloty i upadki. Jej siłę walki i jej porażki.
Piersi lekko obwisłe z kilkoma rozstępami, lekko zaokrąglony brzuszek i uda opowiadające historię powstawania nowego życia, karmienia dzieci. Kilka dodatkowych rozstępów na udach, bo w tych trudnych chwilach czekolada była zbawiennym pocieszycielem. Zniszczona skóra na twarzy od zmartwień i trosk... tak, to jest idealne ciało, ale to nie wszystko, bo to ciało jest jędrne i zadbane. Nogi są gładkie i opalone. Paznokcie zadbane. Na twarzy lekki makijaż. Zdrowe odżywianie i codzienne ćwiczenia sprawiają, że mimo wielu przeżyć, mimo rozstępów, blizn i lekko rozciągniętej skóry nasze ciała są zgrabne i po prostu idealne. I jeśli czujemy się dobrze ze samą sobą, to jesteśmy ponad tym idealnym ciałem.

Zacznę od tego, że żyjemy w świecie gdzie są gusta i guściki.
Co podoba się mnie, może nie spodobać się Tobie bądź osobie trzeciej.
I vice versa oczywiście. Tak więc opiszę jak moim zdaniem powinno wyglądać kobiece ciało, bo jestem kobietą i nie chcę być kimś innym.
Kobieta ma w swojej figurze pewne walory, zaczynając od pięknych długich włosów, po typowej urodzie, kierując się w dół wyliczamy tu piersi, kończąc na pupie i nogach.
Te wszystkie elementy w jej ciele mają wpływ jak prezentuje się ona cała.
Dla mnie długość włosów ma znaczenie, powinny być długie, zadbane, lekkie. Niektórym kobietom pasują tylko krótkie włosy - ok. Nie wnikam, ich wybór. Mój typ kobiety to kobieta z bujną czuprynką i własnym ego.
Uroda.. każda ma inną. Ale każda może ją podkreślić, dodając sobie szyku i doskonałości. Delikatny makijaż + lekka szminka powinny wystarczyć. Co za dużo to nie zdrowo a także i sztucznie.
Piersi. Jedna je ma aż nad, druga praktycznie wcale. Matka natura tutaj rządzi. Najlepiej prezentują się miseczki B, C, maks D. Ma być naturalnie i sexy.
Pupa, szerokie kobiece biodra to jest to! U kobiety ma być za co złapać, klepnąć. Biodra są symbolem seksu. Odzwierciedleniem swego całego bóstwa. Bo przecież kobieta to bóstwo :) najpiękniejszy wynalazek Boga.
Nogi, oj nogi muszą być zgrabne i jędrne podobnie jak pupka. Nie żaden kaczy chód, a z gracją i uwodzeniem.
idealne kobiece ciało składa się z kilku elementów, które tworzą ze sobą całość. Gdy jeden bądź więcej z nich odbiega od tematu, całość ta nie prezentuje się już tak jak powinna.
Dlatego dbajmy o swoje ciała, ruszajmy się, traktujmy siebie jak boginie, walczmy o swoje i nigdy się nie poddawajmy!