Wybierz świąteczny hit W.KRUK razem z Polki.pl

numer 3 - Wisiorek Neonero

Był sobie pewnego razu piękny złoty wisiorek, jak z obrazu. Biżuteria ta była bardzo piękna i wytworna, stylowa niczym dama nadworna. Lecz Neonero był także próżny okrutnie, lubił drogie złoto, które na szyi wielu świeciło się z daleka... Złota biżuteria niejednego pięknem i bogactwem zauroczyła, lecz mimo to wcale szczęśliwa nie była. Żyła z dala od ludzi i w smutku się pogrążała, bo chociaż piękna była to właściciela nie miała! Inne wisiorki pękały z dumy, bo od dawna miały swoje własne przyjaciółki. Lecz pewnego dnia ta piękna wyrafinowana elegancja odwagi nabrała i na konkurs do polek, na swych szlachetnych koronkowych skrzydłach poleciała.
Poczuła jak pachnie radość i wygrana, już nie mogła doczekać się wyników tego wspaniałego rozdania! I wreszcie ta subtelna biżuteria szczęśliwa była, bo swoje powołanie odkryła! W złoty wisior go zamknęła i radośnie się uśmiechnęła Zrozumiała, że to ja będę jej nową właścicielką, największą przyjaciółką, fanką wierną i że nikt inny nie pokocha jej tak jak ja:)

Piękny i zjawiskowy, zamknięta w minimalizmie i niebywałym szyku nieskazitelny. Patrząc na wisiorek Neonero, przypominają mi się słowa Mikołaja Gogola: "Prawdziwa wielkość ubrana jest w prostotę". Po co więc wielkie słowa, które piękna tego cuda i tak nie oddadzą? Napiszę prosto: Marzę, by moja kobieta kładąc się do snu miała na sobie tylko tę jeden wisiorek... nic więcej...tylko tyle... aż tyle?

[CENTER]6. Kolczyki Esssenza to idealne kolczyki na sylwestrową noc. Eleganckie, a zarazem oszałamiające i zwracające uwagę na ich posiadaczkę. Złoty kolor idealnie współgrał będzie z brokatem ze włosach i sukienką ozdobioną cekinami. Takie kolczyki to świetne dopełnienie błyszczącej całości. Bo przecież... każda z nas uwielbia błyszczeć, przynajmniej raz w roku. :rolleyes:[/CENTER]

6. - kolczyki Esssenza są genialne.
Nie mogłoby ich zabraknąć w mojej szkatułce.
Nie mogłabym takiego cacka schować gdzieś głęboko i ukryć przed zawistnymi oczami innych dziewczyn.
Wreszcie czymś bym się wyróżniała, bo ich cudne wzory przyciągają uwagę, nie tylko kobiet:))
Nie nachalność stylu i prostota wykonania sprawia, że dobrze czułaby się w nich każda Pani, niezależnie od wieku.

Nr 1 jest przepiękny

pierścień Witraże, nr 5

Czas pędzi nieubłaganie, a moja sentymentalna dusza chciałaby zachować dla siebie wszystkie piękne chwile. Pierścionek witraże jest taką magiczną biżuterią, która potrafi na chwilę zatrzymać czas i przywołać ciepłe wspomnienia z różnych etapów życia. Kolorowe migawki z okresu niemowlęcego kojarzą się z różnobarwnymi zabawkami i grzechotkami. Dziecięcy czas okraszony był kolorowymi ciasteczkami, cukierkami i lukrowanymi lizakami. Czas dojrzewania kojarzył się z tęczowymi planszówkami i różnymi grami, a okres dojrzałości pozwala spojrzeć na życie przez różowe okulary i po zerknięciu na czarodziejski pierścionek można uśmiechnąć się w duchu do siebie i przywołać z pamięci miłe obrazy ze swojego życia. Przypuszczam, że na starość kolorowy kamyczek pierścienia będzie wskazywał na wielkie pudło z różnobarwnymi fotografiami i kumulował całą pozytywną energię zgromadzoną przez wszystkie lata. Mimo, że jeszcze nie istnieje wehikuł czasu, to taką funkcję u mnie (poza tą ozdobną, rzecz jasna) pełniłby ten pierścionek. Chociaż życie płata różne figle to komponując jego różne fragmenty w całość stworzy się ciekawa układanka i ją symbolizuje ta biżuteria. Kolorowe szkiełka jak z kalejdoskopu utworzą bajeczne witraże gromadząc zauroczonych, jak jednoczy wielobarwna choinka w święta.

Tam tam Taram Definitywnym zwycięzcom tego starcia jest nr 6.Dlaczego?Bo te kolczyki to po prostu pełna magia, czar, szyk, glam i styl godny ekranowej bogini upajającej się blaskiem reflektorów.Tylko one posiadły dla mnie na wyłączność patent na piękno absolutne, wyłączność na moje marzenia i licencję na olśniewanie. Gdybym je miała na sobie to ‎365 dni w roku pewniej bym się czuła, 8760 godzin atrakcyjniej wyglądała , 525600 minut rozbudzałabym każde męskie stworzenie!, a brak powodzenia to by już było tylko wspomnienie!

Jestem Kruk. W.Kruk.Agent 006 z licencją na ozłocenie!Dzięki tym kolczykom każda kobieta byłaby : nieokiełznana jak śródziemnomorskie fale w swym zwierzęcym magnetyźmie, zagadkowa i fascynująca jak wynik derby Katalonii, tajemnicza jak wczesne dzieła Picassa i pełna dzikiej pasji niczym sama Barcelona!

2. - wisiorek Witraże

Zwykle mówimy, że to „słaba płeć”, niczym ten mały kawałek szkła, kruchy i delikatny. Wrażliwy na zbyt mocny dotyk, jak serce na utraconą miłość, a intelekt na raniące słowa. Pomyślmy jednak, co się stanie, kiedy ten niewielki szklany fragment osadzimy w ołowianych ramach. Czy nadal będzie tak łatwy do zniszczenia? Nie, już nie. Umocni się jak charakter życiowym doświadczeniem, inteligencja wiedzą, czy uczucia spełnieniem. To właśnie jest piękno kobiety. Radosnej beztroskiej dziewczynki bawiącej się lalkami, zwiewnej niewiasty odkrywającej swoje dojrzałe piękno, wspaniałej żony dbającej o dom rodzinny, czy kochającej ponad wszystko matki. Piękno nie tylko fizyczne, ale i duchowe. Nierozerwalne połączenie szkła i metalu. Najwspanialszy witraż emocji, intymności, erotyzmu, godny pałaców i katedr. Ale jest też piękno nabyte, które stanowi dodatek do urody osobistej człowieka. Takim pięknem dla każdej kobiety jest m.in. biżuteria, do której należą jakże unikatowe i urokliwe dzieła mistrzów W. Kruka. Szczególnie te, będące odzwierciedleniem kobiecej natury. Mieniące się tysiącem barw i kształtów. Dodatki pełne romantyzmu, ale i siły. Wyraziste, niepowtarzalne i wyjątkowe. Potrafiące podkreślić indywidualizm i charakter każdego, kto ceni niecodzienny styl i jest nietuzinkową osobą wśród pędzącej szarej codzienności. Właśnie taki wisiorek powinien zdobić nasze wspaniałe, silne duchowo i kruche fizycznie panie, uzewnętrzniając to wyjątkowe zespolenie sacrum i profanum.

Wybrałam 3. Wisiorek mimo, że jest duży uwodzi ażurową lekkością. Świetnie komponował by się z małą czarną, ale pasuje także do prostej białej koszuli i wąskich spodni. Ożywi każdy strój, pasuje Paniom w każdym wieku i z pewnością ucieszyłby każdą z nas... Żałuję, że nie znalazł się pod moja choinką.

5 pierścień Witraże!
By stał się świątecznym hitem, o tym właśnie marzę !
Jest piękny i niepowtarzalny !
I oczywiście niebanalny !
Koniec z zastanawianiem się nad kolorem oczka pierścionka który chcemy posiadać
tęcza na naszym palcu powinna światem władać!
Koniec z bezbarwną cyrkonią
(w mojej wypowiedzi wieje ironią).
Wszystko w złotej oprawie jak na Święta przystało
bo złota w takie dni nigdy nie jest mało.
Czerwony jak miłość gorąca
żółty jak w zimowe dni trochę słońca
błękitny jak Ocean przejrzysty
fioletowy jak kompot śliwkowy przepyszny.
Jest i zielony, kolor nadziei
że nowy rok na lepsze nasze życie zmieni.
Pierścionek idealny dla: babci, prababci, ciotki, kuzynki
i ukochanej mamy Halinki.

nr 4 - pierścień Colores.
A dlaczego, bo jest niepowtarzalny, ekscytujący i pełen różnobarwnych barw, które przenoszą nas do świata magii. Jego kształt i awangardowa praca projektantów stworzyły coś na wzór pierścionka królowej. Chciałabym mieć go w swojej kolekcji, albo jeszcze lepiej, chciałabym dostać go jako prezent od ukochanego męża na nasza rocznice ślubu. Zachwycił mnie nie tylko swym wyglądem, ale cechami, które zasługują na to, żeby mieć go i nosić wszędzie ze sobą. Nadaje sie na imprezy, jak również do wyjścia do kina, do teatru czy po prostu restauracji.