Wasze regionalne dania

Ale co to są te pyry z gzikiem??

Kaira86, to jest tak: pyry- ziemniaki gotowane w mundurkach w nieosolonej wodzie... obiera się ze skórki i kładzie na talerzyk na który leje się niewielką ilość oleju lnianego (taki żółty w niewielkich butelkach do kupienia w dobrych sklepach spożywczych, bo o niego dość trudno). Gzik natomiast jest to twarożek (taki w kostce, tłusty, półtłusty, jak kto woli) rozgniatasz go widelcem, dodajesz cebulę skrojoną w drobną kostkę i mieszasz z mlekiem i śmietaną, wg. uznania przyprawiasz solą i pieprzem i nakładasz na talerz z olejem bierzesz pyrkę kroisz na kawałki, maczasz w oleju i dobierasz serka. Warto przepić zupą z maślanki, podkreśla smak. Powiem jeszcze coś, w wielkolsce je się to danie samym nożem (w moim rodzinnym mieście tak jest)..kroisz, nadziewasz na czubek noża i tak zajadasz. Smacznego. >

kasia_a napisal(a):

a kluski z dziurką - a jakaś rolada - a kapusta zasmażana to nie Wasze dania??

Nie. To raczej dania z Górnego Śląska. Dolny Śląsk jest mieszanką rożnych regionów i dlatego też nie ma swojej tradycyjnej kuchni.

Kluszeczka napisal(a):

hihi, nie wiedziałam, ze tyle nas poznanianych pyreczek tu jest,

hehehe Z poznańskich dań przyszła mi do głowy jeszcze czernina. Moja ciocia (siostra dziadka) ją robi, ale ja nigdy jej nie mogłam przełknąć

sylwia napisal(a):

mi do głowy jeszcze czernina. Moja ciocia (siostra dziadka) ją robi, ale ja nigdy jej nie mogłam przełknąć

i nie Tobie jednej - na sama myśl az mnie wzdryga

sylwia, ponoć czernina przepyszna, wygląda jak barszczyk i podobnie smakuje, taka kwaskawa...ale ja nigdy jej nie zjem za żadne skarby świata...bo niestety wiem z czego jest...
ale fakt faktem to zupa znana w wielkopolsce... babcia moja robiła ponoć pyszną.

A z czego ta zupa??

Misia napisal(a):

A z czego ta zupa??

z krwi - chyba kaczej najlepsza ale nawte nie chce myslec bo

Kluszeczka napisal(a):

ponoć czernina przepyszna, wygląda jak barszczyk i podobnie smakuje, taka kwaskawa...

żadne argumenty mnie nie skuszą

A bleeeeeeeeeeeeeeeee

zalewajka to jest cos takiego jak barszcz biały(moze byc tez zur) ale z ziemnaikami.. pokroinonymi w kosctke... nazwa pochodzi od zalewanai ugotowanych zmieniaków barszczem...

Tak, z krwi kaczki, gęsi. Ale też słyszałam, że jest dobra.

O moich potrawach regionalnych chyba napisano już wszystko, bo jestem ze Śląska ... ;)

postanowiłam dzisiaj troszkę kuchni regionalnej w mojej kuchni zapodać i zrobiłam drożdżowe cebularze - no pycha wyszło
tak wyglądają z internetu - moje są bardzo podobne


jeśli ktoś chce wrzucę przepis