Będę mamą

Walentina, coś ciekawego mówią, nie chce mi się wstawać po pilot z łóżka więc sobie nie włączę tv

Intermarche, ciekawa jestem na jaki wózek ostatecznie się zdecydujecie Ostatnio też wpadły mi w oko te mutsy i jeszcze maxi cosi mura

lepiej daj sobie spokój z tą łazienką tylko leż i wypoczywaj chociaż wiem jakie to trudne, bo też staram się maksymalnie dużo leżeć po tym jak się dowiedziałam, że mam krótką szyjkę

Jeśli któraś chciałaby zobaczyć- wkleiłam się do wątku brzuszkowego

oluska, chyba ostatecznie stanie na którymś Mutsy ale z kolorem teraz mamy kłopot i fotelikiem/nosidełkiem. Tak samo zmieniła nam się wizja z łóżeczkiem, wszyscy znajomi nam doradzali, żeby kupić od razu turystyczne jakieś porządne ale jak oglądam te śliczne klasyczne łóżeczka to na ten pierwszy okres życia małego chyba kupimy drewniane a później turystyczne.

Ciężkie wybory z tą wyprawką.

Intermarche, nic nadzwyczajnego.


Dobra pora sprzatac!

Aha przyszedl i wreszcie katalog dzieciaczkowy i juz wiem w jakim sklepie zloze liste ( juz pisalam, taka liste sklada sie u nas jak dziecko sie urodzi i kazdy wie w jakim sklepie jest i potem zamiast kupowac pierdol wybiera cos z tej listy albo wklada na nia pieniazki.Sa na niej i tansze i drozsze rzeczy i nie ma obowiazku wykupienia wszystkich.Potem dostaje sie chyba od sklepu z tego 20%.Tak tu robia wszyscy)

mycha_93 napisal(a):

od razu w niedziele mowila ze w niedziele sie nie robi bo nic nie wychodzi i zeby nie bylo tak ze bedziemy to zrywac, i rzeczywiscie jak przyszlismy w poniedzialek to wygladalo to masakrycznie

Jak byłam mała, szyłam sobie w niedzielę sukienkę dla lalki i tak ją spartoliłam....a Mama powiedziała tylko, że w niedzielę szyłam, więc mam Niedziela jest od odpoczynku i tego się trzymajmy

MaLutka_19, a jak Ty się czujesz?

oluska napisal(a):

jeszcze maxi cosi mura

Mężu zafiksował na punkcie tego wózka.

Dzień dobry.
U nas znowu pełne zachmurzenie i sypie śnieg.
Miłego dnia!

witam się i ja w ten jakże jak zwykle szary i bury poranek wzięłam już prysznic bo wczoraj po pracy już nie miałam siły, i szamam śniadanko. I wiecie co? Juz dawno nie miałam tak nieprzespanej nocy dobrze że udało mi się troche pospać jak mężu poszedł do pracy bo chyba bym padła
dziewczyny ja wiem że ja zaraz za Wami ale jeszcze się pocieszam że nie pierwsza w kolejce

mycha_93 dawno nieaktualne to jest Twoje zdjęcie, czekamy na świeże i czekamy a tu nic ja swoje może wrzucę jak mężu wyśle mi na telefon bo ma na swoim. Co do mieszkania- nie wiem kiedy , co i jak, musimy iść najpierw do urzędu i powiedzieć jaka jest sprawa i wtedy zobaczymy co i jak. Będziemy walczyć bo jest o co, mieszkania komunalne są za śmiesznie małe pieniądze, a jak ja przestanę pracować to właśnie takie tanie mieszkanie byłoby najlepszym wyjściem dla nas.. Oby się udało 2 2 kurcze, coś jeszcze pisałaś do mnie ale zapomniałam

a wczoraj laska z pracy tak mnie zaskoczyła że myślalam że się popłaczę. Dała mi dla maleństwa całą reklamówke ciuchów takich do 3 miesiąca i powiedziała ze jeśli będę chciała więcej to żebym jej powiedziała. I nawet torbę do szpitala chce mi skompletować normalnie złoto nie dziewczyna , nie sądziłam że jeszcze są tacy ludzie na świecie

mycha_93 już sobie przypomniałam, to było o szkole rodzenia. Do tej pory o ty nie myślałam z racji że wciaż pracuję, i to głównie mam późne zmiany, pomyślę o tym jak już przestanę pracowac, muszę sie tylko dokładnie dowiedzieć na ile wczesniej muszę im powiedzieć że chce iść na macierzyńskie

Intermarche napisal(a):

sauatka, co do pędzli wybrałam Hakuro, moim zdaniem jedne z lepszych, myślałam nad Maestro ale jakoś Hakuro mnie bardziej przekonały, mają znacznie lepsze opinie.

na pewno będziesz zadowolona, ja kupiłam jakieś 3 lata temu zestaw i do tej pory są super, nie gubią włosia i są miękkie. A teraz to w ogóle są nowe, ładniejsze i jeszcze lepsze.

sauatka, ooo widzisz czyli dobrze wybrałam

mycha_93 napisal(a):

kuruj sie

Dzięki dziewczyny. Nie dodzwoniłam się do ginki idę do rodzinnego, bo obawiam się to, że zapalenie krtani bo nie boli mnie gardło (w góry) tylko dolna część w środku.

[ Dodano: 2013-01-25, 12:39 ]
Nikt w poradni nie odbiera a w poniedziałek miałam iść na badanie krwii i mocz. Teraz nie wiem czy iść czy nie?

Cleo87, na badania w poniedziałek idź, fakt pewne wyjdą zaburzone ale ja bym poszła na Twoim miejscu a z gardłem to też próbuj dziś do jakiegoś lekarza się dostać albo wieczorem na nocną opiekę.

Intermarche, Pewnie tak zrobię. Najwyżej da mi skierowanie na nowe jak wyzdrowieje. Dziś na 16:30 mam lekarza rodzinnego, powiem mu że jestem w ciąży i też powinien wiedzieć co mi dać.

[ Dodano: 2013-01-25, 12:53 ]
Mam nadzieje, że dzidzi nic nie będzie...

[ Dodano: 2013-01-25, 12:58 ]

Walentina napisal(a):

a co ci dolega? moze domowe sposoby tez pomoga.Ja caly tydzien sie tak leczylam

Okropny ból gardła. Ale w części dolnej tak w środku a nie u samej góry.
Próbowałam wszystkiego od środy leczę się czosnkiem (z 4, 5 ząbków dziennie) do tego syrop z cebuli (z miodem i czosnkiem), co chwilę ssę imbir, płuczę gardło wodą z solą i wodą utlenioną i co dzień to gorzej.

Zawsze też leczyłam się z przeziębień dużą dawką witaminy D oraz C.
Ale w ciąży się obawiam, a to zawsze działało.

.nienia. napisal(a):

A tak poza tym to przytyłam od wagi z przed ciąży 1 kg więc chyba nie ma tragedii

To malutko. Mi waga wskazuje raz 69 kg, innym razem 70kg jak dzisiaj i już sama nie wiem. W sumie to już 4 miesiąc i przytyłam 4 kg to chyba też niewiele

Walentina napisal(a):

no, ale skoro to jest w zestawie dla kobiet w ciazy to normalnie mozna

Pewnie jest w takiej ilości jaką można dziennie zażywać i nie przedawkować :D

Walentina napisal(a):

nie slyszalam, a moge zupe grzybowa z wybranymi grzybami czyli bez grzybow?

Zupę czy barszcz można ale nie tykać grzybolców :P

napisal(a):

Walentina, podeślij jednego pączusia...albo lepiej od razu ze trzy.

Albo wystaw na allegro, podaj linka, a my zamówimy :P

napisal(a):

Jurni, to pieczarków jeść też nie można Ja w święta jadlam piergi z kapustą i grzybami i pieczarki nadziewane nie wiedziałam, że nie można

Mi to od początku zaczęli grzybów zabraniać w każdej postaci, a pieczarka to też grzyb i nawet nie kupuję, a szkoda bo lubię :( Nie chcę ryzykować :(

napisal(a):

a powiedziała dlaczego? pewnie dlatego, że są niby ciężkostrawne.
ja w sezonie grzybowym jadłam duuużo grzybów, bo teść ciągle dowoził

Ja na szczęście urodzę w sezonie ale do października jeszcze będą rosły :D

Walentina napisal(a):

w dzien dobry tvn mowia o porodzie rodzinnym

Ja jednak chyba jestem zdecydowana na poród z Mężem :D Ale jak On mnie czasami tam gdzieś skubnie, uszczypnie na pleckach czy coś to ja krzyczę bo mam strasznie wrażliwą skórę na ból, a On do mnie tak ty tak podczas porodu będziesz krzyczeć to współczuję tym, którzy będą wokół ciebie. Ale zapomniałem, przecież rodzisz sama" i tak mnie wkurza :P

Dziś od samego rana mam delikatne bóle brzucha takie jak na @ tylko sporo delikatniejsze. I jak kiedyś trwały chwilę tak teraz od rana i nie wiem co o tym myśleć. Boję się :(