BEDE MAMA, BARDZO MLODA MAMA!!!

napisał/a: asialenka 2009-02-20 20:36
Ja mam 20 lat i zostanę mamą na przełomie marca/kwietnia. I muszę przyznać, że poprzez ciążę czuję się nieco starsza. Aż się zastanawiałam czy będzie mi pasowało ubierać się np w bluzy I to prawda, że są kobiety i 40 letnie które nie są dobrymi matkami.
napisał/a: kiciatygrynia 2009-02-20 23:46
Ja zostanę mamą maj/czerwiec i nie uważam, że przez to mam mieć jakieś zahamowania odnośnie tego jak lubię się ubierać. No oczywiście jak sie ktoś nie ubiera co dzień w miniówki i bluzki z brzuchem i piersiami na wierzchu. Chodzi mi o to ze ja np lubię ubrać dżinsy i bluzę albo spódnice i jakiś top. Ale czy to znaczy, że jak urodzę dziecko to będę musiała się ubierać w spódnice koniecznie za kolano i bluzki (jak do pracy sekretarki)?:> Chyba to nie będzie nic złego, że czasami się ubiorę tak jak lubię?:>
napisał/a: Clover_Minson 2009-03-04 13:00
Zaszłam w ciąże jak miałam 17 lat:) powinnam urodzić kilka dni przed 18-stką:) Mój chłopak jest w tym samym wieku. Był to początkowo kłopot w szkole, ale ludzie się przyzwyczaili, a nauczyciele są życzliwi, pytają jak Malutka się czuje, itd. Na pewno planowaliśmy dziecko później, ale stało się i nie mam zamiaru żałować:)
napisał/a: zuzaz89 2009-03-11 18:36
Clover_Minson napisal(a):Zaszłam w ciąże
gratulacje


Clover_Minson napisal(a):nie mam zamiaru żałować:)
dziecko to największe szczęcie!

My z moim narzeczonym po slubie też chcielibyśmy dzieci tym bardziej że jest dużo starszy ode mnie. Ale boję się, że z jednej wypłaty nie damy sobie rady;/ A teraz jak pójdę dalej do szkoły czy do pracy to przez 3-4 lata nie będe mieć dziecka bo tu szkoła, tam bym chiała pracę na stałe i tak źle tak nie dobrze;/
napisał/a: ~gość 2009-03-14 16:53
zuza89 dobrze to rozpatrujesz...szkola praca to sa czynniki zwykle stojace na przszkodzi by miec dzicko.i nieprwda, ze wystraczy powiedzic ze wiele osob sobie radzi albo ze milosc pokona wszystko. ja zaszlam podkoniec studiow.moj partner pracuje ale ja mieszkam z rodzicami.nie stac nas na wnajecie kupno mieszkania.nie mam dochodow gdyby nie rrodzice to bysmy padli.na kolanie wykanczam dyplom zeby dobrnac i we wrzesniu isc do pracy...
napisał/a: gabcia 2009-03-23 20:29
ja we wrzesniu skoncze 20 lat w listopadzie bedzie nasza dzidzia z czego jestesmy zadowoleni poniewaz tego chcielismy moim zdaniem nie ważne ile sie ma lat, najwazniejsze zeby do tego w jakiś sposob sie przygotowac (a przeciez przygotowania nie musza trwac do 30 wazne tez zeby tego chciec i kochac bezgranicznie... my tego chcielismy jestesmy gotowi pomimo mojego wieku .. i jestesm bardzo zadowolona a wrecz przeszczesliwa wiec, nie wazny wiek ....

[ Dodano: 2009-03-23, 20:32 ]
nikita24 napisal(a):ja zaszlam podkoniec studiow.moj partner pracuje ale ja mieszkam z rodzicami.nie stac nas na wnajecie kupno mieszkania.nie mam dochodow gdyby nie rrodzice to bysmy padli.na kolanie wykanczam dyplom zeby dobrnac i we wrzesniu isc do pracy...


ja cie i tak podziwiam kochana moja zdolniacha
napisał/a: ~gość 2009-03-23 22:46
gabcia napisal(a):ja cie i tak podziwiam kochana moja zdolniacha

napisał/a: Corolla86 2009-04-14 00:51
o kurdę...widzę, że tu same młode mamy :) naprawdę podziwiam Was i chylę czoła :) ja jeszcze nie jestem gotowa emocjonalnie ani psychicznie...uwielbiam dzieci, nie wyobrażam sobie życia bez nich ale jeszcze nie teraz...
i muszę przyznać, że trochę z niedowierzaniem czyta mi się wypowiedzi dziewczyn które mają po 19,20 lat, są w ciąży i mówią, że tego chciały...uważam, że ważne jest ile ma się lat, bo o tego zależy ile można dziecku zapewnić...a jeśli ktoś nie ma skończonej szkoły, nie ma pracy, mieszkania to jaka przyszłość go czeka??

mimo wszystko trzymam za Was kciuki
napisał/a: myChaa 2009-04-14 13:05
Corolla86 napisal(a):a jeśli ktoś nie ma skończonej szkoły, nie ma pracy, mieszkania to jaka przyszłość go czeka??

mimo wszystko trzymam za Was kciuki


co do szkoły - zawsze mozesz ją skończyć. Ja tak mam, bo przerwałam ostatnie półrocze w liceum. i wiecie co? nie zaluje. Wrócę do szkoły we wrześniu. Mam wsparcie w mojej rodzinie, w teściach więc wierzę że wszystko się dobrze ułoży:)
napisał/a: dorotka1990 2009-04-16 12:49
ja w czerwcu mam 19 urodziny a w pazdzierniku urodze moje malenstwo . Moj chlopak jest pare lat starszy odemnie. Nie bylam na to przygotowana, ale bardzo sie ciesze:) . I nie zaluje ze tak sie stalo . Za miesiac mam mature. Pojde na studia gdy nasze malenstwo troszke podrosnie.
Uwazam ze wiek i szkola nie sa najwazniejsze . I juz sie nie moge doczekac az nasze malenstwo bedzie z nami .
Pozdrowienia dla wszytskich mlodych mam :) Damy sobie rade :P
napisał/a: Doda_2007 2009-05-03 18:54
gratuluje wam dziewczyny:)
ja mam 22 lata i bardzo sie ciesze z tego ze jestem w ciąży, we wrześniu urodze, ale mam pewne obawy co bedzie po narodzinach:( zostałam z tym faktem sama , nie mam w nikim wsparcia na nikogo nie moge liczyć, ani na rodziców ani na ojca dziecka. zostałam bez pracy i środków na utrzymanie, po porodzie musze sie wyprowadzić z domu rodziców więc chyba jedyne wyjście to dom samotnej matki:( bardzo sie boje, doradźcie co robić...
napisał/a: margaritka1524 2009-05-18 08:40
moje zdanie jest takie sama mam 21 lat i uwazam sie za dojrzala juz psychicznie osobe i starajac sie o dzidziuska wiedzialam ze tego chce...tak samo jak karolina87 mam poki co tylko maturke ale zawsze studia mozna zaczac nawet gdy sie dzidzia pojawi zrobilam poki co jedynie kurs wizazu i paznokci i na pewno w przyszlosci bede chciala to kontynuowac

[ Dodano: 2009-05-18, 08:43 ]
kurcze Doda_2007 mimo ze sie nie znamy przykra jest Twoja sytuacja dlaczego nie mozesz liczyc na rodzicow?ojciec dziecka Cie zostawil co sie stalo?

[ Dodano: 2009-05-18, 08:52 ]
pierwsze co mozne pomoc to na pewno dom samotnej matki..a masz moze babcie dziadka? jezeli tak to moze oni Ci na poczatek pomoga. albo moze popytaj w swoim miescie...moze ktos wie gdzie mozesz sie zglosic z takim problemem bo w koncu jak rodzice Ci nie pomoga ani ojciec ktory powinnien sie poczuwac do odpowiedzialnosci bycia ojcem pewnie nie masz pracy czy masz?hmm ale jeszcze pomysle