BEDE MAMA, BARDZO MLODA MAMA!!!
napisał/a:
martunia2
2007-05-10 09:32
Carolinka byłoby super i na dodatek jest duże prawdopodobieństwo, że urodzą się tego samego dnia...
napisał/a:
karolina87
2007-05-10 10:20
ja od samego poczatku czulam ze to chlopak:)) i tezn wiele osob mi mowilo ze ladnie wygladam podczas ciazy, poniewaz dziewczynki odbieraja urode a chlopcy jej dodaja!!
oprocz tych przesadow mam teraz zdjecie z usg siusiaczka, pani doktor zrobila specjalnie dla meza:P
dzisiaj mam wizyte kontrolna mam nadzieje ze sie troche uspokoimy:) napisze wszystko po powrocie od ginka:)
buziaki :588: :588: :588: :588:
oprocz tych przesadow mam teraz zdjecie z usg siusiaczka, pani doktor zrobila specjalnie dla meza:P
dzisiaj mam wizyte kontrolna mam nadzieje ze sie troche uspokoimy:) napisze wszystko po powrocie od ginka:)
buziaki :588: :588: :588: :588:
napisał/a:
Kaira86
2007-05-10 10:23
Nie prawda!bo ja będąc w ciąży wyglądałam ładniej niż nie będąc a mam dziewczynkę
To czekamy na wieści od lekarza...na pewno wszystko będzie dobrze
napisał/a:
Madziulka1
2007-05-10 10:24
karolina87, gratuluje :) odpoczywal i sie nie przemeczaj :)i daj znac co i jak :)
[ Dodano: 2007-05-10, 10:25 ]
a to wcale nie prawda. Moja szwagierka byla w ciazy z dziewczynka i wygladala wprost kwitnaco.
[ Dodano: 2007-05-10, 10:25 ]
a to wcale nie prawda. Moja szwagierka byla w ciazy z dziewczynka i wygladala wprost kwitnaco.
napisał/a:
natalia.nm.
2007-05-10 12:15
też nie zgodzę, się z tym, spotkałam się z tym, że znajome które były w ciąży z chłopakami nie wyglądały za dobrze
napisał/a:
ania;-)
2007-05-10 13:09
karolina87 gratuluję , nie stresuj się zobaczysz że wszystko będzie dobrze
P.S. Bartka urodziłam mając niespełna 19 lat na 3 miesiące przed maturą , też przechodziłam chwile załamania , myślałam że nie dam rady , że będę złą mamą , rozumiem Cię doskonale i jestem na 100% przekonana , że dasz sobie doskonale radę i będzie ok.
Pozdrawiam cieplutko
P.S. Bartka urodziłam mając niespełna 19 lat na 3 miesiące przed maturą , też przechodziłam chwile załamania , myślałam że nie dam rady , że będę złą mamą , rozumiem Cię doskonale i jestem na 100% przekonana , że dasz sobie doskonale radę i będzie ok.
Pozdrawiam cieplutko
napisał/a:
~gość
2007-05-10 14:00
gratuluje synka :D
a jak dzidzius bedzie mial na imie ?
a jak dzidzius bedzie mial na imie ?
napisał/a:
Neska
2007-05-10 15:07
Cześć dziewczyny Ja w lutym tego roku skończyłam 18 lat a w chwili obecnej jestem w 10 tygodniu ciąży A w lipcu wychodzę za mąż.
I jestem z tego powodu bardzo ale to bardzo szczęśliwa Oczywiście mam pewne obawy bo jeszcze nie mam szkoły skończonej więc uczę się dalej i będzie mi po urodzeniu ciężko ale mam nadzieję, że wszystko się nam ułoży i jestem dobrej myśli Mój narzeczony jest 9 lat starszy, pracuje i nawet całkiem nieźle zarabia więc myśle, że mimo tego, iż będzie na początku ciężko to damy sobie radeę.
Pozdrawiam.
I jestem z tego powodu bardzo ale to bardzo szczęśliwa Oczywiście mam pewne obawy bo jeszcze nie mam szkoły skończonej więc uczę się dalej i będzie mi po urodzeniu ciężko ale mam nadzieję, że wszystko się nam ułoży i jestem dobrej myśli Mój narzeczony jest 9 lat starszy, pracuje i nawet całkiem nieźle zarabia więc myśle, że mimo tego, iż będzie na początku ciężko to damy sobie radeę.
Pozdrawiam.
napisał/a:
patricja
2007-05-10 16:42
Ciekawy temat.
Ja zacznę od przykładu mojej babci, mając 16 lat musiała sobie odmówic wszystkiego i oswajać z myślą, że zacznie macierzyństwo. W wieku 18 lat miała już dwie córeczki i chodziła w kolejnej ciąży, jednak poroniła. Poradziła sobie, wychowała córki za które nie musi się wstydzić, a one oddałyby za nią wszystko.
Drugi przykład, moja mama, która już nie tak młoda jak babcia, ale młoda - urodziła mnie w wieku 20 lat i nie narzekam.. Zawsze miałyśmy świetny kontakt i jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami.
Tak więc, według mnie, zawsze można sobie poradzić z macierzyństwem, poza tym, rodząc około 40 roku życia jest ryzyko co do zdrowia dziecka.
Swoją drogą, sama planuje pierwsze dziecko jakoś tak wcześniej troszkę :)
Ja zacznę od przykładu mojej babci, mając 16 lat musiała sobie odmówic wszystkiego i oswajać z myślą, że zacznie macierzyństwo. W wieku 18 lat miała już dwie córeczki i chodziła w kolejnej ciąży, jednak poroniła. Poradziła sobie, wychowała córki za które nie musi się wstydzić, a one oddałyby za nią wszystko.
Drugi przykład, moja mama, która już nie tak młoda jak babcia, ale młoda - urodziła mnie w wieku 20 lat i nie narzekam.. Zawsze miałyśmy świetny kontakt i jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami.
Tak więc, według mnie, zawsze można sobie poradzić z macierzyństwem, poza tym, rodząc około 40 roku życia jest ryzyko co do zdrowia dziecka.
Swoją drogą, sama planuje pierwsze dziecko jakoś tak wcześniej troszkę :)
napisał/a:
gosiawie
2007-05-11 11:34
Hmmm...
Mojej mamy koleżanka z pracy ma lat 35 (w styczniu w plebiscycie jednej z łódzkich gazet została najmłodszą babcią w Łodzi), jej córka obecnie 17, a wnusia prawie 2 latka. Czasami wczesne rodzicielstwo idzie "z pokolenia na pokolenie".
I takie też może być piękne. Jeśli jest wsparcie ze strony najbliższych, to nawet najmłodsza matka da sobie radę.
[center:cfdddd1a1c]POWODZENIA!![/center:cfdddd1a1c]
Mojej mamy koleżanka z pracy ma lat 35 (w styczniu w plebiscycie jednej z łódzkich gazet została najmłodszą babcią w Łodzi), jej córka obecnie 17, a wnusia prawie 2 latka. Czasami wczesne rodzicielstwo idzie "z pokolenia na pokolenie".
I takie też może być piękne. Jeśli jest wsparcie ze strony najbliższych, to nawet najmłodsza matka da sobie radę.
[center:cfdddd1a1c]POWODZENIA!![/center:cfdddd1a1c]
napisał/a:
palika
2007-05-16 13:37
Eeee to i tak stara . Teściowa mojej przyjaciólki jest 32 letnia babcia prawie 2 letniego chlopca . Gdy E. urodziła wtedy miała nieco ponad 30 .Teściowa oczywiście
napisał/a:
~gość
2007-05-16 14:04
Nie martw sie. Każda przyszła mama ma obawy-ja również, a mam 21 lat-to tez nie jest zbyt wiele. Ale poradzisz sobie. Spokojnie. Trzymamy kciuki. Ciesz się, bo to błogosławiony stan :)